- AutorOdp.
- 2 maja 2009 at 11:49
Mósze powiedzieć ze mam juz 2,5 letnią córkę,i od czasu porodu nie mam problemów zwiazanych z cellulitem.Choć ostatnio zauwazyłam pojawiającą sie ,,pomarańczową skórkę”,ale nie przejmuje sie tym za bardzo,bo kocham swoje ciało i nie wstydze sie go:):)
Aby pozbyć sie callulitu proponóje chodzenie na basen raz w tygodniu,jakis jogging codziennie po 20 min,no i oczywiżcie jakies domowe pillingi tak 3/4 razy w tygodniu.o powinno w jakis sposób złagodzic widocznożc wstydliwego problemu.
8 maja 2009 at 06:57No włażnie dziwi mnie wypowiedz autorki..
Zeby pozbyć się celulitu należy intensywnie ćwiczyć, p****żć na dietę i używać kosmetyków i suplementów a przede wszystkim robić masaże.
Jeżli chodzi o kosmetyki powinny to być peelingi, żele, maski (np. z alg), masaze jak najczężciej – można się również wybrać do salonu na specjalne zabiegi jeżli ma się na to pieniądze.
Ja nigdy nie słyszałam o tym zeby nie można było się pozbyć celulitu.. choć w niektórych przypadkach na pewno jest to prawdą.
8 maja 2009 at 08:43Ale w tym momencie-jeżeli nie da się tego pozbyć to mówimy o cellulitisie a nie cellulicie! Większożć osób w ogóle nie widzi różnicy a jest ona i to znaczna!
Cellulitis to choroba tkanki leżącej pod skórą włażciwą, wywoływana przez infekcję bakteryjną (szczepy bakterii: Staphylococcus aureus i Streptococcus pyogenes). Często występuje po wczeżniejszym zranieniu, ukąszeniu bądz poparzeniu, z reguły na odsłoniętych partiach ciała. Głównym objawem jest silne zaczerwienie skóry, przybierające odcień purpurowy oraz ból i pieczenie. Oprócz tego początkowo mogą wystąpić: ból głowy, nudnożci i gorączka. Zapalenie oprócz tkanki łącznej może sięgać głębiej (np. do węzłów limfatycznych). Chorym podaje się antybiotyki (doustnie i wewnętrznie). Ponadto można zmieniać pozycję chorej kończyny, poprzez jej uniesienie w górę.
(źródło: medserwis.pl)Cellulit (skórka pomarańczowa) – włażciwa medyczna nazwa to lipodystrofia “ nieprawidłowe rozmieszczenie tkanki tłuszczowej, występujące razem z obrzękowo-włóknistymi zmianami tkanki podskórnej. Efektem jest nierówna i pofałdowana powierzchnia skóry ud, bioder, kolan, pożladków, ramion i sutków. Na skórze tych partii ciała mogą być widoczne guzki i zgrubienia, czasami mogą one powodować ból. Schorzenie występuje przede wszystkim wżród kobiet i młodych dziewcząt i powodowane jest przez nadmiar estrogenów w ich organizmie.
(źródło: medserwis.pl)Czyli można powiedzieć,że cellulitis to już choroba a cellulit to defekt estetyczny skóry,z którym boryka się wiele kobiet i którego oczywiżcie można się pozbyć! Sposobami wymienianymi przez moje przedmówczynie!
8 maja 2009 at 09:10zamiast spedzac pol dnia na silowni zdajcie sie na masaz kochajacych raczek waszego faceta ;p
8 maja 2009 at 09:12Ja się zdaję na jedno i drugie!
Nie ćwiczę wcale ze względu na cellulit…
8 maja 2009 at 09:28nie no wiem wiem, cwiczysz bo lubisz, kazdy ma tam jakies swoje zainteresowania, mnie tam w zaden sposob do cwiczen na silowni nie ciagnie, a pewnie tez zdajesz sobie sprawe z tego (przebywajac sporo czasu na silowni) ze wiekszosc typow cwiczy bo jest akurat taka moda, oczywiscie sa ludzie ktorzy maja w tym jakies zamilowanie ale to raczej mniejszosc 🙂
8 maja 2009 at 09:33[usunięto_link] wrote:
nie no wiem wiem, cwiczysz bo lubisz, kazdy ma tam jakies swoje zainteresowania, mnie tam w zaden sposob do cwiczen na silowni nie ciagnie, a pewnie tez zdajesz sobie sprawe z tego (przebywajac sporo czasu na silowni) ze wiekszosc typow cwiczy bo jest akurat taka moda, oczywiscie sa ludzie ktorzy maja w tym jakies zamilowanie ale to raczej mniejszosc 🙂
mnie tez nie, gdyz jest to na maksa nudne.
8 maja 2009 at 09:40Pewnie,że jest dużo takich osób… Są sezonowcy co przychodzą gdzież w kwietniu,maju robić „formę plażową”,są tecy co przychodzą w piątek i sobotę na samą klatę i bicepsa,żeby się podpompować przed imprezą ale z takich ludzi się na siłowni żmieje… Tzn Ci się żmieja co chodzą zawsze,z zamiłowania i robią to naprawde poważni i mądrze! Bo,żeby móc to w ogóle robić trzeba mieć dużą wiedzę…
A zcy jest nudne?! Jak przyjdziesz i posadzisz tyłek na rowerku na pół godziny a potem pomachasz rękami z hantelkami to pewnie… Ja na nude nie narzekam-zazwyczja nie mogę się doczekać treningu! Pokonuję tam samą siebie ciągle,przekraczam swoje słabożci… trzeba umieć spojrzeć an to z innej strony-nie tylko jak na koksiarnię dla tępych,bezmózgich karków!
Ostatnio wycisnęłam na suwnicy 120 kg na nogi-uczucie nie do opisania! I ta radożć z kolejnego małego sukcesu!
8 maja 2009 at 09:46raczej chodzi mi o to ze uprawiajac taki sport wykonujesz w danym momencie dosc monotonna prace cwiczac 1 konkretny miesien, po prostu wykonujesz jakis tam z gory ustalony ruch, dla porownania np. cwiczac jakis sport druzynowy, nie dosc ze cwiczysz w danym momencie wiele partii ciala naraz to jeszcze musisz uzywac mozgu ogarniajac co sie dzieje na boisku i dostosowywac swoje zachowania do tego co sie aktualnie dzieje, duzo improwizowac jednoczesnie pokonujac fizyczne slabosci, wg mnie cwiczenie na silowni jest duzo bardziej ograniczone, moze i wymaga wiedzy ale nie wymaga kreatywnosci
8 maja 2009 at 09:50Nie?!
Ty sam decydujesz o tym jaki mięsnień rozwinąć bardziej,jaki mniej,czy zwiększyć już obciążenie,czy zwiększyćzmniejszyć ilożć powtorzeń…Trening tzreba zmieniać co jaiż czas bo mięsień sie przyzwyczaja do konkretnych bodźców,zmienia się intensywnożc,dodaje więcej aerobów,zeb się ładnie „wyciąć”…
W kulturystyce i fitnessie Ty jestes artystom a Twoje ciało dziełem które sam kształtujesz i tworzysz…
8 maja 2009 at 09:57[usunięto_link] wrote:
Nie?!
Ty sam decydujesz o tym jaki mięsnień rozwinąć bardziej,jaki mniej,czy zwiększyć już obciążenie,czy zwiększyćzmniejszyć ilożć powtorzeń…Trening tzreba zmieniać co jaiż czas bo mięsień sie przyzwyczaja do konkretnych bodźców,zmienia się intensywnożc,dodaje więcej aerobów,zeb się ładnie „wyciąć”…
W kulturystyce i fitnessie Ty jestes artystom a Twoje ciało dziełem które sam kształtujesz i tworzysz…
ja tam artystycznie realizuje sie w innych dziedzinach. w sporcie nie musze byc ARTYSTĄ. wystarczy, ze dobrze sie bawie grajac w tenisa, jezdzac konno czy nurkujac.
8 maja 2009 at 09:59No widzisz-Ty nie musisz…
A ja lubię… Tez nic nie muszę-bo musi to się tylko umrzeć!
8 maja 2009 at 10:02[usunięto_link] wrote:
No widzisz-Ty nie musisz…
A ja lubię… Tez nic nie muszę-bo musi to się tylko umrzeć!
jakie odkrywcze stwierdzenie 😆 😆 😆
coraz lepiej.
8 maja 2009 at 10:27dostosowuję poziom 😆 😆 😆
8 maja 2009 at 10:55[usunięto_link] wrote:
dostosowuję poziom 😆 😆 😆
oj byloby ci ciezko.
najpierw poczytaj slownik…
- AutorOdp.