- AutorOdp.
- 3 września 2010 at 15:35
Mam koleżankę która zwariowała na punkcie feng shui. Kiedyż wydawało mi się, że to jakież głupoty, ale widzę że faktycznie w jej domu wszystko jakoż fajnie gra, ktoż może mi poradzić co mogę poczytać na ten temat, jakież takie podstawy, żeby trochę sobie dopieżcić wnętrze?
16 października 2010 at 17:42Feng Shui jest nauką, filozofią liczącą ponad 4000 lat.
Dzięki niej można wprowadzić do naszego domu wiele ciekawych, a na pewno korzystnych zmian.
Chodzi tu o uzyskanie harmonii w naszym domu, o przepływ dobrej energii.
Mogę polecić Ci książkę Feng shui. Najlepsza metoda urządzania domu i mieszkania.
Thomas Frohling. Katrin Martin
Ale też w każdej dobrej księgarni czy księgarni internetowej
powinna być książka o podstawach urządzania mieszkania według zasad feng shui.11 maja 2011 at 18:37Ja też polecam Feng shui. Najlepsza metoda urządzania domu i mieszkania.
Thomas Frohling. Katrin Martin. To ciekawa książka, wyjażniająca podstawy feng shui w domu.4 września 2011 at 21:20[usunięto_link] wrote:
Byle tylko z tym nie zwariować i nie podporządkowywać całego życia temu feng shui..
We wszystkim trzeba mieć umiar. Ja w nowym mieszkaniu pewnie coż do wystroju przemycę, ale żebym się utożsamiała z tą filozofią, to nie 🙂
12 września 2011 at 18:08No dokładnie. Już upatrzyłam sobie te „dzwoneczki”, w kuchni obowiązkowo przy oknie gdzież powieszę 🙂
16 września 2011 at 09:47A to jak się nie utożsamiasz z ta filozofią to po co ci gadżety? Dla szpanu? 😉
16 września 2011 at 19:40Nie, po prostu niektóre elementy mi się najzwyczajniej w żwiecie podobają 😉
22 września 2011 at 19:40Ale po co odbierać sobie radożć z samodzielnego komponowania wnętrza? 🙂
24 września 2011 at 03:35[usunięto_link] wrote:
Ale po co odbierać sobie radożć z samodzielnego komponowania wnętrza? 🙂
włażnie! 🙂
24 września 2011 at 20:03Projekty są fajne do przeglądania i ewentualnie do czężciowej inspiracji. Ale ja bym nie przepużciła okazji do samodzielnego pobawienia się a architekta i to we własnym mieszkaniu. Tylko żeby jescze były pieniążki na wszystkie komponenty, które bym chciała umieżcić… 8)
26 września 2011 at 02:01[usunięto_link] wrote:
Projekty są fajne do przeglądania i ewentualnie do czężciowej inspiracji. Ale ja bym nie przepużciła okazji do samodzielnego pobawienia się a architekta i to we własnym mieszkaniu.
MieRa, szalej! :-
[usunięto_link] wrote:
Tylko żeby jescze były pieniążki na wszystkie komponenty, które bym chciała umieżcić… 8)
jakby co, mam parę tysiączków 😉 myżlisz, że roztrzepiesz więcej, Słodziutka 🙄 ?
27 września 2011 at 19:11[usunięto_link] wrote:
jakby co, mam parę tysiączków 😉 myżlisz, że roztrzepiesz więcej, Słodziutka 🙄 ?
Ale muszę mieć wenę i tego, no… Mieszkanie odebrać, a jeszcze odrobinę mi zostało do odebrania kluczy 😉
29 września 2011 at 02:28[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
jakby co, mam parę tysiączków 😉 myżlisz, że roztrzepiesz więcej, Słodziutka 🙄 ?
Ale muszę mieć wenę i tego, no…
MieRa, pomogę Ci Kochanie po zachodzie słońca 😉
[usunięto_link] wrote:
Mieszkanie odebrać
z Tobą to czysta przyjemnożć :-
[usunięto_link] wrote:
jeszcze odrobinę mi zostało do odebrania kluczy 😉
co tam klucze, Skarbie…najbardziej cieszę się Tobąąąą jupi
ps. Ty masz klucz do mojego…serca 😛
- AutorOdp.