- AutorOdp.
- 12 października 2010 at 15:20
Od zupy i sałatki owocowej na pewno nie przytyjesz 😉
Ile spożywasz posiłków dziennie, jaka jest twoja aktywnożć?
13 października 2010 at 12:59@Monikaaa wrote:
Oj, może od zupy nie… ale za to potrafię zjeżć na obiad 5 gołąbków albo 40 pierogów.
Jem nieregularnie, ale non stop. Dzień zaczynam od godziny 11, więc koło 11.30 jem żniadanie, zazwyczaj 4, 5 kanapek. Koło godziny 13 zjadam zupę (to moja koniecznożć). Koło 15 drugie danie – zazwyczaj składające się z jakiegoż mięska, ziemniaków i surówki. Około godziny 19 zjadam coż na mieżcie typu pizza kebab hot dog. I przed samym snem zjadam jeszcze jakież kanapeczki. W miedzy czasie jem masę słodyczy, lodów i cheetosów keczupowych..
Uważam, że to sporo… a przytyć i tak nie mogę.
A dodam jeszcze, że pije dużo herbaty i kawy, a w małych ilożciach wodę i napoje gazowane.
No jak dla mnie to nie jesz prawie nic.
Zmień nawyki. Wstając np. o 8h(w założeniu) spożywasz żniadanie. Posiłki powinnaż spożywać co około 3h max. w podobnych porach. Zupy w ogóle nie traktuj jako posiłek lecz np (ryż/kasze/makaron + kurczak/ryba/wołowina/fasolka/ + trochę tłuszczy zdrowych np. z oliwy czy oleju)
Spożywaj 5 żredniej wielkożci posiłków na dobę. Jedząc zbyt często (przekąski o których mówisz) nakręcasz metabolizm, który i tak jak rozumiem masz szybki.
Kawę i herbatę ogranicz i zwiększ spożycie płynów w postaci wody oraz soków owocowych.Ogólnie unikaj substancji termogenicznych oraz stymulujących układ nerwowy.13 października 2010 at 16:22Myżlę,że pomoże ,a jeżli nie daj znać. A co do pory wstawania , nie koniecznie musi być to 8h ,chodziło by spożywać posiłek po przebudzeniu,a nie np. 2h później 🙂
Warto też przebadać hormony. - AutorOdp.