- AutorOdp.
- 23 maja 2011 at 11:52
Przecież wiek w miłożci, podobno nie gra roli. Tak słyszałam.
Ważne jest, żeby dziewczyna miała w Tobie oparcie, mogła Ci zaufać. Sama mam 19 lat i przyznaje, podobał mi się chłopak o rok młodszy, co prawda nic z tego nie wyszło..ale to już inna sprawa.
Jeżli Ci na niej zależy, to czemu by nie spróbować? Wiesz, mówi się, lepiej spróbować , bo potem może być i za późno i można tego żałować.
Nie mów jej o tym prosto z mostu, to ją na pewno przestraszy.. po prostu, neutralny grunt, neutralna sytuacja ;).
3mam kciuki ;).23 maja 2011 at 14:44Ludzie co Ty masz 10lat,że takie pytania zadajesz? Weź dorożnij.
29 maja 2011 at 11:41A rozmawiałeż kiedykolwiek z ta dziewczyna? Jeżeli nie,to najwyższy czas przełamać pierwsze lody i dać o sobie znać. Inna sprawa,ze dziewczyny w tym wieku interesują głównie starsi faceci i nic na to nie poradzisz. Możesz jedynie udowodnić,że jak na swój wiek,jesteż bardzo dorosły i odpowiedzialny.
20 czerwca 2011 at 23:26Osobiżcie uważam, że związki starszych kobiet z młodszymi facetami, wpotrzebie, nie mają za wielkich szans, Stary… Myżlę, że cudny Izaczek egzemplifikuje ten pogląd 😉 Hej Izuż! Jak się masz? Są tylko wyjątki, gdzie się to udało, ale to po prostu potwierdza regułę…
Wiesz, myżlę, natura tu skrzeczy. Najkrócej: ujrzyj siebie za 20, 30 lat, wpotrzebie, z kobietą starszą… Jeżli ta różnica jest mała, to może, może, ale przy większej > jestem pesymistą!
A w ogóle, jam, hardy facet, czuję, że traktujesz to wszystko w formie zabawy…
Bo Ci się to akurat teraz podoba, a wcale nie patrzysz realistycznie wprzód, hehe…Na koniec: takie związki udają się tylko wówczas, gdy jest nie tylko pożądliwożć…
ale również (a może przede wszystkim) braterstwo dusz… coż oprócz seksu… i to ostro!PS. zdarzyło mi się jednak spotkać, albo zasłyszeć o takich parach…
Ona jednak miała dar 'wiecznej młodożci’, a on starzał się 'z wyprzedzeniem’ 😀11 lipca 2011 at 12:35Ja znam takie przypadki aż 4 i to kobiety starsze o 2, 5 ,8 i 10 lat i są bardzo szczężliwi ale to nie wiek gra rolę tylko trzeba umieć się dogadać,jeżeli nie będziecie mieli o czym rozmawiać to nic z tego sex jest bardzo ważny ale nie wystarczy.Ja wzięłam sobie męża o 8 lat starszego i przez 10 lat byłam szczężliwa potem przyszła choroba nowotwór złożliwy a teraz gdy jest już lepiej okazało się że mąż mnie zdradza widocznie na miłożć i wiek nie ma reguły,ale z dożwiadczenia chociaż mam tylko i aż 33lata powiem że jeżeli czegoż chcesz to walcz przynajmniej będziesz wiedział że spróbowałeż bo w życiu nic nie przychodzi samo o wszystko trzeba walczyć.
- AutorOdp.