- AutorOdp.
- 18 stycznia 2012 at 11:07
Zaczne od tego,że jesteżmy ze sobą prawie 3 lata, on mial ze mna swoj pierwszy raz a ja z nim, jestem jego pierwsza dziewczyna, ja przed nim mialam kilku chlopakow, ale tylko z nim spałam.
Charakter ja: bardzo wrazliwa, pamietliwa, kochajaca,tradiocnalistka,czasem nerwowa,troskliwa,wierna, szczera
on:wrazliwy,kochajacy, potrafi sklamac a kilka dni pozniej przyznaje sie do prawdy, wierny,kochajacy,czasem bardzo nerwowy
Przeszlismy wiele wiezenie przez ktore trafił przez koleszków, operacja tetniaka mózgu przezyl. Wszystko bylo dobrze zawsze miedzy nami tylko 3 miesiace temu poklocilismy sie troche.I wtedy zaszła dziwna sytuacja o ktorej czesto mysle, nie wiem czy to glupie ze sie tym zadreczam?
Wtedy jakas kolezanka jego zaczela do niego pisac (czy bedzie w szkole, co tam itp) az w koncu on jej napisal sms „szkoda ze sie nie spotkamy” gdy to zobaczylam spytalam co znaczy ten sms a on powiedział,że zarty sobie z niej zrobil bo ona wypisuje do niego, wiec powiedzialam zeby jej to powiedzial i w szkole powiedzial ze ten sms nie byl do niej i zeby do niego wiecej nie pisala zeby spadała.
I jeszcze sie dowiedziałam ze ta dziewczyna do wszystkich jego kolegow pisze (co tam? idziesz do skzoly? ) i tak w kolko, mnie osobcie bardzo zabolało ze moj chlopak jej napisal tego sms, mimo ze to byly zarty. Podobno ona jest jakas dziwna i do wszytskich wypisuje i jego koledzy sie z niej smieja.Teraz druga syt.był spotkać sie z kolegami i byly kolezanki jego kolegi on tam nic sie nie odzywal, na drugi dzien on wziol nr do jednej i napisal „milo bylo poznac cie” ona cos odp a on jej juz nic,spytałam czemu tak zrobił to powiedział ze jaja se robił ,to ja mowie to napisz jej ze to zarty wiec jej napisal i zeby skasowala jego nr,ze ma kochana dziewcyne i niechcee z nimi zadnych kontaktow.
Mimo tego ja znim zerwałam pierwszy raz po prawie 3 latach , on bardzo cierpial ciagle dzownil przepraszal ze to glupie zarty. Powiedzial mi wtedy ze ten nr to wziął dla kolegi bo on nie ma dziewczyny, rzeczywiscie znam tego kolege i wiem ze szuka dziewczyny, a sms na zarty, wiec zapytalam dlaczego mi od razu tego nie powiedzial? a on powiedzial ze myslał ze bede myslec ze on sie bawi w jakiegos alfonsa ze szuka dziewczyn swoim kolegom.Zrobil cos glupiego napil sie wódki a on nie moze pic bo moze dostac ataku padaczki i jakis tabletek sie nałykał. Naszczescie jest zdrowy.Mowil ze niechcial zyc bezemnie. Po jakims czasie wróciliżmy do siebie kochamy sie bardzo.ja nie wiem czemu mnie to tak boli? Od tego czasu minelo 3 miesiace i wszystko jest miedzy nami ok, chcialam sie zapytac ludzi na forum, dlaczego ja sie tym zadreczam? czy cos zlego naprawde sie stalo ze on tak napisal? powtarzam ze jestem bardzo wrazliwa i pamietliwa….. to tyle czekam na opinie pozdrawiam.18 stycznia 2012 at 11:38czy ktoż sie wypowie?
18 stycznia 2012 at 11:53Facet trochę dziecinnie się zachował, ale i tak widać, że mu na Tobie zależy. Skoro mu wybaczyłaż i znów jesteżcie razem to chyba nie warto wracać do tego co było. Według mnie nie masz większych powodów żeby się denerwować. Także głowa do góry 😀
18 stycznia 2012 at 11:58wlasnie wiem ze to było strasznie dziecinne my mamy po dwadziescia pare lat….
18 stycznia 2012 at 12:56moze ktos jeszcze sie wypowie?
19 stycznia 2012 at 17:07no dla mnie to jest niepokojace, tym bardziej, ze to nie byl jedyny przypadek, kiedy cos tam pisal do kolezanek. Poza tym, zachowanie niedojrzale, i wymowki naciagane.
19 stycznia 2012 at 19:03a możesz dokładniej powiedzieć co jest niepokojące?
to były te dwa esy i nic więcej,żarty tylko sobie robił
mi chodzi oto,że ja jestem zła że on nie pomyżlał o tym ,że ja będe zła,że robi sobie takie żarty,
było to 2 miesiace temu i od tamtej pory nie robi sobie juz takich żartów
a z tymi żartami to wiem ze dziecinne..22 stycznia 2012 at 15:11to, ze on nie pomyslal, ze bedziesz zla, to akurat normalne:)faceci az tak gleboko moim zdaniem nie mysla:)a niepokojaco – ze pisze do byle jakich dziewczyn smsy typu szkoda ze sie nie spotkamy itp. to nie sa jego koleznaki z pracy, studiow, zeby smsowac. a to lykanie tabletek mozliwe ze bylo na pokaz, moze wcale ich nie lykal.
22 stycznia 2012 at 19:50Skoro wróciłaż do Niego, to, po co rozpamiętywać to, co było dawniej, żyjcie do przodu, a nie cofasz się ciągle. Przed Wami życie a Ty ciągle stoisz w miejscu i pamiętasz coż, co dla mnie nie miałoby znaczenia, jakiż sms i tylko sms. Gorzej by było jak by to było w czynach- werbalnie. A tak to tylko zwyczajne smsy. Ludzie wybaczają sobie takie rzeczy, że w głowie się nie mieżci i nie rozpamiętują tego, żyją dalej. Skoro chcesz z Nim być to, po co się zadręczasz. Po co i co Ci to daje?
25 stycznia 2012 at 11:26to prawda z tymi tabletkami przez 3 dni nie mogl dojsc do siebie, doszlo do tego ze nawet ostatnio nawyzywal te dziewuchy powiedzial im ze sa brzydkie ze nr wizal tylko dla kolegi i ze smsy na jaja z nich sobie robił zeby spierdalały cos tam jeszcze dodał ostatnio czytalam te esy ok tez tak mysle nie powinnam sie zadreczac bo nic sie nie stalo to tylko glupi sms dzieki za rady pozdro.
27 stycznia 2012 at 11:29Niedługo Walentynki,więc póki co zapomnijcie o tym i postarajcie się aby było tak jak wczeżniej. Nie możesz zwracać uwagę na każdego sms-a czy żart,bo to też nie jest normalne. Musisz nabrać trochę więcej dystansu.
28 stycznia 2012 at 19:41No ja nie wiem. Najpierw myżlałam, że macie po kilkanażcie lat, bo coż tam o szkole wspominałaż i te jego akcje wydają mi się strasznie dziecinne. Ja tam bym do nikogo nie napisała, że szkoda że się nie spotkamy, albo miło było Cię poznać. Tego typu smsy są dożć dwuznaczne i oznaczają zainteresowanie drugą osobą i mają w sobie jakąż namiastkę flirtu… To, że Ci powiedział, że to dla żartu wcale prawdą być nie musi… Także ja tam Ci dobrze radzę, lepiej uważaj na niego. Jak się jest z kimż w związku to się takich szopek nie odstawia. Dożć logiczne. Zachował się nie w porządku. Masz prawo o to się wżciec, zerwać i rozmyżlać o tym, bo zachwiał Twoim poczuciem bezpieczeństwa i zawiódł zaufanie.
- AutorOdp.