-
Odp.
-
włażnie schudłam tyle co w temacie. tylko że ja… wcale się nie odchudzałam!!! żadnej diety ani nic. ale… nie jadłam od godziny 18, nic!!! jedynie zwiększyłam ilożć wody w swoim codziennym planie dnia. słodycze? jak bardzo miałam ochotę to zjadłam. i czasem puszczę sobie fajną muzykę i tańczę z 30 min 🙂 polecam. żadnego katowania, żadnej diety. i zapewne bez efektu jojo 😉
Ale wiesz czokolate. Kazda z nas ma inny organizm i inna przemiane materii. Jednej z nas to moze cos dac, a drugiej nie.
jasne ze tak na jedna dziala co innego a na drugo jeszcze cos innego ja cwicze regularnie i 1.5 kilo to dla mnie do zrzucenia zaden probelm tylko dlatego ze duzo cwicze i lykam preparat wspomagajacy odchudzanie clarinol cla wczesniej tez chudnla tylko znacznie wolniej kwestia spoalania kalorii i metabolizmu.
Macie racje każda z nas chudnie w innym tempie, ja niestety wolno nawet jeżli ćwiczę regularnie. Nie jem już nic od godziny 16, łykam też żrodki wspomagające albo chrom (słodycze mnie nie kuszą :D) Ale to niestety bardzo długa i trudna droga …
[usunięto_link] wrote:
Macie racje każda z nas chudnie w innym tempie, ja niestety wolno nawet jeżli ćwiczę regularnie. Nie jem już nic od godziny 16, łykam też żrodki wspomagające albo chrom (słodycze mnie nie kuszą :D) Ale to niestety bardzo długa i trudna droga …
a jakie żrodki wspomagające?
Nie wiem czy zwiększenie ilożci płynów ( wody) pozwoli mi schudnąć. Ja stosuję dietę 500 kcal + herbatki odchudzające (nie przeczyszczające) oraz codzienne ćwiczenia. W 2 tygodnie zrzuciłam 2 kg 🙂 Efektu jojo nie mam (ale szczężciara ze mnie) po takiej diecie, już kiedyż ją robiłam.
500? matko, tyle to ja na żniadanie zjadam…
toż to czysty masochizm! pytam z ciekawożci… to na pewno zdrowe?
Ależ oczywiżcie, że nie jest zdrowe 🙄 Ale czego się nie robi aby spełniać swoje marzenia? 😀 Nie mam czasu na gotowanie, zresztą w moim przypadku jest to nawet niemożliwe. Fakt, przy dłuższym jechaniu na diecie 500 kcal powoduje anemie, ale piję i jadam witaminy, więc nic mi nie grozi.
„Masochizm”? Raczej silna wola. 😉Próbowałam dietę 1000 kcal i wiesz co, po niej miałam takie „ataki głodu”, że aż szok. Zrezygnowałam z niej, nie było sensu. Co najdziwniejsze powinnam być non stop głodna przy spożywaniu 500 kcal dziennie, mież ataki głodu ale nie, rzadko jestem głodna i nie mam w ogóle ataków! xD
@baby jane wrote:
Ależ oczywiżcie, że nie jest zdrowe 🙄 Ale czego się nie robi aby spełniać swoje marzenia? 😀 Nie mam czasu na gotowanie, zresztą w moim przypadku jest to nawet niemożliwe. Fakt, przy dłuższym jechaniu na diecie 500 kcal powoduje anemie, ale piję i jadam witaminy, więc nic mi nie grozi.
„Masochizm”? Raczej silna wola. 😉kobieto gdzie żes wypatrzyła taka dietę? dieta 800kcal moze byc stosowana tylko pod nadzorem lekarza lub dietetyka a juz 500kcal to bezwzględnie i stosuje sie je tylko w szpitalach, dobrze Ci radze zmien diete bo wyniszczysz swoj organizm nie wolno stosowac diet ponizej swojej podstawoje przemiany materii a podstawowa przepmiana materii jest zazwyczaj minimum na poziomie 800-1000kcal, zrzerasz własny organizm i własne narządy!
Na mnie nie ma innego sposobu muszę tak jeżć, przy innych dietach mam ataki głodu, dosłownie jak bulimiczka 😕 😯 Więc inaczej niż 500 kcal odpada.
Myżlę, że 2 tygodnie jeszcze mój organizm wytrzyma :]ale to oznacza ze masz zle skomponowana diete jesli masz ataki glodu. Dieta 500kcal nic Ci nie da Twoja przemiana materii tak bardzo spadnie ze w ciagu miesica po powrocie do normalnego zywienia tak ci podskoczy waga ze sie za glowe zlapiesz.
Nie mam efektu jojo, już wczeżniej się tak odchudzałam i nie miałam żadnych skutków ubocznych typu tycie, rozstępy itd. Tak więc, wiem co robię.
