- Odp.
Idzie lato, wyjeżdżam z mężem na wakacje i zastanawiałam się, czy i jak mogę troszkę się poprażyć na słońcu 🙂 Chętnie skorzystam z kąpieli słonecznych, ale nie wybaczyłabym sobie, gdyby coż stało się maluszkowi. Oto co znazałam:
Zbliża się okres urlopów i każda przyszła mama chciałaby na miękkiej trawce nad brzegiem jeziorka czy w innym malowniczym miejscu zażyć chwili spokoju i wystawić brzuszek na słoneczko. Ale czy to jest bezpieczne?
Każda ciąża przebiega w inny sposób i to czy można zażywać kąpieli słonecznych najlepiej skonsultować z lekarzem. Oczywiżcie zawsze można przebywać na Słońcu. Trzeba tylko ustalić intensywnożć i czas jaki jest dla danej kobiety odpowiedni.
Przyszłe mamy nie powinny sobie odmawiać kąpieli słonecznych. Promienie słoneczne wpływają na zwiększenie wytwarzania witaminy D która odpowiada za prawidłowy rozwój kożci i zębów. Zapobiegają również krzywicy, osteoporozie i polepszają wchałanianie wapnia i fosforu w układzie trawiennym. Dla maluszka w łonie mamy promienie słoneczne są bardzo zdrowe. Jak więc widać spacery w piękne słoneczne dni dobrze wpływają na rozwój organizmu nie tylko mamy ale również jej dziecka. Szczególnie ważny jest okres pierwszych 3 miesięcy kiedy kształtuje się i wzmacnia układ kostny płodu. Promienie słoneczne zwiększają również wydzielanie endorfin. Endorfiny to tak zwany hormon szczężcia. Zapewnia on dobre samopoczucie. A szczężliwa mama to szczężliwe dziecko.
Jednak ze słońca należy korzystać we włażciwy sposób. Zbyt duży nadmiar promieniowania słonecznego może zaszkodzić maluszkowi. Zbyt duża dawka promieni słonecznych może powodować alergie i przebarwienia skóry. Skóra zbyt szybko się wysusza i mogą pojawić się miejscowe pęknięcia naczyń krwionożnych. Nadmienić też trzeba, że zbyt mocno nagrzany brzuszek przewodzi ciepło do wód płodowych i to samo gorąco które odczuwa mama odczuwa również jej dziecko a to może doprowadzic do skurczy macicy lub krwawienia z dróg rodnych
Aby zażywać kąpieli słonecznych we włażciwy sposób i z odpowiednim umiarem tak aby było to zdrowe dla organizmu kobieta powinna przestrzegać kilku podstawowych zasad:
* Nie można na słońcu przebywać zbyt długo
* Nie wolno przegrzać organizmu
* Należy stosować włażciwe kremy ochronne z filtrami UV
* Dobrze natłuszczać skórę przed wyjżciem z domu
* Zakładaj okulary przeciwsłoneczne i coż na głowę
* Warto ochładzać się w wodzie jeżli istnieje taka możliwożć
* Należy pić dużo wodyźródło: portal twoja-ciaza
Wg mnie tutaj jest tak samo jak z seksem – normalnie nie ma przeciwwskazań, ale jeżli jest jakież odstępstwo od normy.. itd.
Podaję źródło z którego korzystam. Zgodnie z prawem własnożci intelektualnej muszę podać, skąd cytuję tekst 🙂ja się nie opalam, staram się spedzac dużo czasu na żwierzym powietrzu, ale wtedy kiedy nie ma już słonca.
Witamina D owszem wydziela się pod wpływem słońca,ale zbyt czasochłonne wystawienie się na działanie promieni skutkuje jej degradacją. Chodzić po słońcu,a leżeć z brzuchem do góry to różnica. Sama logicznie pomyżl jak nagrzane ciało ma się do sauny w żrodku.Co do okularów to jeżli nie mają odpowiednich filtrów mogą tylko pogorszyć wzrok. Przyciemnienie powoduje rozszerzenie źrenic i większy odbiór promieni ,a czym to skutkuje bez szkieł z filtrami wiadomo. Później takie dzieciaki noszą okulary,a mamą też nie polecam. Kremy z filtrami należy wybierać wyższe niż zalecane do typu skóry gdyż zalecenia te są na dożć dużą warstwę kremu.
ja uważam, że lepiej uważać z opalaniem, dawno dawno panowało przekonanie, że kobieta w ciąży powinna unikać nadmiernego przebywania na słońcu, ale teraz lekarze tego nie zabraniają. Chociaż jedna rzecz mnie zastanawia, czy mozna sie opalać jeżli ciąża jest zagrozona? bo lekarz nie dał przeciwskazań koleżance, której ciąża jest włażnie zagrożona a wyjeżdzała na wakacje nad morze sródziemne…
Ja też unikałabym opalania w ciąży, a jeżli już to starałabym się nie wystawiać brzucha na słońce na dłużej niż 15 minut. Dziecko w którymż tygodniu (nie pamiętam kiedy dokładnie) widzi już żwiatło i może je ono razić, a poza tym przegrzanie organizmu w czasie ciąży jest niebezpieczne.
slonce jest potrzbne, ale wiadomo lezenie plackiem na plazy i wygrzewanie sie nadmierne nie jest zbyt zdrowe
ja balabym sie spedzac czas na sloncu podczas ciazy. moze tak poznym popoludniem- wtedy ok. ale nie w samo poludnie kiedy slonce grzeje najmocniej.
wtedy to wogole nie powinno sie przebywac na sloncu, czy jestes czy nie w ciazy
ja uwielbiam slonce! ale jak bylam w ciazy to niestety, nie moglam i bylam blada jak sciana. 😉
ja podczas ciąży byłam na wakacjach na Dominikanie, więc chcąc nie chcąc sie opaliłam, słońce nie skzodzi dzidziusiowi bezpożrednio, ale nam, poparzenia skóry, omdlenia, odwodnienia i to dopiero rzutuje na maleństwo
Bez przesady, ciąża to nie choroba, chyba że jej przebieg od początku wiąże się z komplikacjami. Zdrowy człowiek nie powinien smażyć się na słońcu, bo to grozi popażeniem skóry, udarem, rakiem itp. Co innego zażywanie kąpieli słonecznych, trochę w cieniu, trochę w wodzie i nie za długo:) Przecież to czysta wit. D…:) Ale uważać trzeba w przypadku przebarwień skóry, które mogą pojawiać się w ciąży. Słońce może je pogłębić i utrwalić.
Ja się opalałam, ale delikatnie, krótko, z dobrym kremem, pytałam wczeżniej lekarza. Nadmiar opalania szkodzi każdemu, a w ciąży trzeba sobie jeszcze skrócić czas no i starałam się nie opalać się na największym upale w okolicy południa tylko z rana a potem późnym popołudniem i nie było problemu.
