- Odp.
o ile dobrze zrozumiałam to wypowiedź Chylińskiej[przeczytałam pobierznie ale sens mniej więcej zrozumiałam]. Niektórzy nie są stworzeni do bycia rodzicami mówię zarówno o kobietach jak i mężczyzna. Druga myżl jaka mi sie tu nasówa to chęć ponownego zaistnienia i zszokowania ludzi. Kobieta chyba z marsa spadła jesli nie wiedziała podstawowych rzeczy o porodzie i o wychowywaniu niemowlaka, albo tyle ją obchodziło dziecko. Niewiem jak to nazwać ale zasługuje na mniano idiotki i rozpuszczonego bachora. Kobieta ta nie jest zdolna do większych uczuć
Co Chylińska nie wiedziała wczeżniej z czym związane jest posiadanie dziecka ? Ona jest po prostu żałosna !!!
Wydaje mi sie ze ona faktycznie chciała zwrócić na siebie uwage bo dawno nic nie było o niej słychac, ale sposób w jaki to zrobiła niedopomyslenia.
Jest to dla mnie temat bardzo żwiezy bo niedawno sama urodziłam dziecko moze dlatego tak mnie zszokowało to co ona napisała.
Nie jestem jakąs rozanieloną mamusia która wszystkim opowiada jak to lekko rodziła bo to nie prawda ale przeciez chyba kazda kobieta zdaje sobie z tego sprawePrzeciez każda kobieta wie że poród jest bardzo bolesny, że niemowlak wymaga całodobowej opieki [przewijanie, karmienie, kapiel itp]. Nie mam jeszcze dziecka ale dla mnie to jest oczywiste. A tu okazuje sie że kobieta o wiele starsza nie wie takich rzeczy to jest szok 😯
wstydzila sie przec bo sie bala ze narobi na wlasne dziecko. nawet jak sie tak mysli to sie glosno o tym nie powinno mowic.
ja zawsze balam sie tej calej lewatywy. jednak nikt mi jej przed porodem nie zrobil. lecz wcale sie nie upominalam. jednak nagle zachcialo mi sie kupke o czym powiadomilam polozna. wiec polozna zawolala mnie na stol porodowy i kazala przec 🙂 to nie kupke mi sie chcialo. To Kubus pchal sie z calych sil na swiat. oj jak ja sie darlam a obiecalam ze nie bede 😳
o noworodku wiedzialam tyle co kazda mloda kobieta. ale uwazalam to cale poswiecenie za rzecz calkowicie normalna i zylam w przekonaniu ze nie jestem wyjatkiem – kazda kobieta tak ma.
teraz jest gorzej bo synus ma juz 2 i pol roku i czesto brakuje mi cierpliwosci. wiem ze to nie lalka i nie moge rzucic w kat bo mi sie znudzila ale skad ja mam brac energie gdy jestem sama w domu
