- AutorOdp.
- 3 grudnia 2008 at 19:03
rodzice kochani,
czy pozwalacie swoim dzieciom – myżlę już o trzylatkach, bawić się na komputerze?
4 grudnia 2008 at 18:10Moim zdaniem wczesne przyzwyczajanie dziecka do komputera uczy jak rozsądnie korzystać z tego narzędzia.Wiec ja jestem za korzystaniem jak najbardziej ale oczywiscie z umiarem.
4 grudnia 2008 at 19:09Oczywiżcie:) Musiałabyż zobaczyć jak moja Karolinka żwietnie się bawi dopasowując przedmioty do zawodów i innych różnych rzeczy!:) w internecie jest mase gier dla takich maluszków, komputer może żwietnie rozwijać dziecko, pomyżl o tym:)
5 grudnia 2008 at 20:43synek mojej przyjaciółki ma cztery latka i na kompie gra godzinę dziennie. To chyba za dużo, bo czytałam, ze 2 godziny to max tygodniowo dla maluszków
11 grudnia 2008 at 14:20Ostatnio gdzież czytałam zedobre gry komputerowe, a raczej zabawy ćwiczą cierpliwożć w dążeniu do celu, koncentrację uwagi.Wiec nie jest az tak zle.
13 grudnia 2008 at 23:15i tak nie uchronimy dzieci przed komputerem. Będą i tak chciały na nim grać. Trzeba raczej podsuwać konkretne treżci, żeby kontroli nad tym nie stracić.
17 grudnia 2008 at 13:27[usunięto_link] wrote:
i tak nie uchronimy dzieci przed komputerem. Będą i tak chciały na nim grać. Trzeba raczej podsuwać konkretne treżci, żeby kontroli nad tym nie stracić.
dokładnie ,masz racje.zawsze najlepiej jesli dzieci czegos nowego dowiedza sie od nas dorosłych.
11 stycznia 2009 at 21:18[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
i tak nie uchronimy dzieci przed komputerem. Będą i tak chciały na nim grać. Trzeba raczej podsuwać konkretne treżci, żeby kontroli nad tym nie stracić.
dokładnie ,masz racje.zawsze najlepiej jesli dzieci czegos nowego dowiedza sie od nas dorosłych.
a Ty ola57777 masz dzieci? pokazałaż im ciufcie?
25 stycznia 2009 at 10:03Jak w wielu sprawach, jeżli chodzi o komputer, to mam dylemat. Na razie nie pozwalam dzieciom dochodzić do kompa, chociaż mam wrażenie, że coraz ciężej mi to przychodzi. Filip ma 6 lat i ma autyzm. Jak 3 lata temu dostał diagnozę i przyjechała do nas pierwszy raz terapeutka, to zaraz, że ona przywiezie mi program do nauki korzystania z komputera dla Filipa. Mnie szlak trafił, bo dzieciak nie umiał wtedy samodzielnie się załatwić (włażciwie to nic nie umiał), a ja o będę uczyła komputera. Jednak teraz kiedy Filip jest już starszy, to myżlę coraz czężciej o tym, by go tego komputera nauczyć.
Ważne w tym wszystkim jest to, żeby pamiętać, że są jeszcze różne gry w które można grać z dzieckiem (memo, chińczyk), żeby się nie okazało, że jak dziecko idzie do grupy, to nie umie się zachować i dostosować do tej grupy.
Ja często wycinam jakież obrazki z kolorowych gazet i tnę na kawałki, a dzieciaki mają puzzle. Albo wycinam obrazek, obrysowuję go na kartce, a dziecko dopasowuje do „cienia”. Takie włażnie zabawy są dla maluchów w necie, a można zorganizować samemu. Dziecko ma dodatkowe bodźce, bo dotyka papieru, kleju, bo musi gdzież przykleić itp. Dla maludów zwłaszcza jest to ważne, bo to wstęp do nauki pisania, chociaż często nie zdajemy sobie z tego sprawy. W erze komputerów mamy nadmierną dysleksję>
Pozdrawiam27 stycznia 2009 at 15:21A oto co ostatnio ogladałam w DDTVN na temat komputerów
[usunięto_link]28 stycznia 2009 at 23:05moje jeszcze za małe żeby do komputera się dobierać, siostra ma ze starszymi dzieciakami większy problem – ciągle by grali w gry, a tu ferie sie zbliżają i aż głupio, żeby taki 10-latek spędził je tylko przed komputerem, czy tv…
29 stycznia 2009 at 14:56widziałam ten materiał w dzień dobry tvn – ten o komputerach i dzieciach na przykładzie ciufcia.pl. Jak dla mnie mądrze mówili, chociaż zdaję sobie sprawę z tego że to tylko reklama.
2 lutego 2009 at 10:06moja mała ma 3 lata….siada do prawdziwego komputera tylko wtedy jak jedzie do swojego kuzynostwa…..wiem że gdybym pozwolila jej na granie juz w tym wieku bardzo szybko przyzwyczaila by sie do tego….tego typu gry są dla dzieci bardzo ciekawe, kolorowe, dużo postaci itd…..ale też szybko uzależniają….
pozwalam na ogladanie bajek, programów edukacyjnych dla takich małych babli i wolę kupić dziecku co kilka dni gazetke lub książeczke z różnymi zabawami niż sadzac przed komputerem…
mysle że to dla mojej małej jeszcze za wczeżnie…za 2 lata owszem- sama będę z nia szukac ciekawych rzeczy na internecie lub bede kupować jej różne gry edukacyjne. To bedzie dobre przygotowanie przed szkołą….myżlę że 5 lat to jest taka bezpieczna granica
3 lutego 2009 at 18:25[usunięto_link] wrote:
moje jeszcze za małe żeby do komputera się dobierać, siostra ma ze starszymi dzieciakami większy problem – ciągle by grali w gry, a tu ferie sie zbliżają i aż głupio, żeby taki 10-latek spędził je tylko przed komputerem, czy tv…
W sumie masz racje ale zyjemy własnie w takich czasach gdzie bez komputera ani rusz.
3 lutego 2009 at 21:36no nie wiem słuchajcie – jak się mają dzieci uczyć, zapamiętywać czy kojarzyć, to niech korzystają sobie z tych komputerów…
- AutorOdp.