- Odp.
Od około 2 lat stosuje ten płyn do higieny intymnej. Ostatnio spotkałam się jednak z opinią pewnej farmaceutki, że tego typu płyny, choć lepsze są od zwykłych perfumowanych żeli do kąpieli, to i tak nie są lepsze od zwykłych szarych mydeł, które z resztą znów mają coraz więcej zwolenników.
Co Wy o tym myżlicie? Zastanawiam się czy nie zamienić Lactacydu na zwykłe, szare mydło.
mysle że apni ma racje, te wszytskie żele niby maja pomagać ale to sama chemia, sztuczne barwniki i inne badziewia, a szare mydło to szare mydło
szare mydło bardzo dobrze robi na gojenie się ran po zabiegach i porodzie- to wiem napewno!
No ale płyny do higieny intymnej zawierają sporo kwasu mlekowego a to buduje naturalną florę bakteryjną pochwy i chroni przed infekcjami więc mydło (jakiekolwiek!) raczej odpada!
Nie jesteżmy w żredniowiecznej wsi,zeby myżleć że szare mydło pomaa na wszystko 👿
Lady Kala nie przesadzaj. Z tego co po prostu ostatnio udało mi się zauważyć szare mydło znowu robi się popularne. Zauważ, że często kobiety, które teraz bardzo dbają o siebie, jednoczeżnie często łapią infekcje. Po prostu uodparniają się na te przerózne nowe specyfiki. Kiedyż kobiety nie łapały tak wielu infekcji. Więc może coż w tej prostocie jest…
Lady Kala płyny do higieny intymnej to wymysł naszych czasów ii czesto nie różnią się od innych żeli pod prysznic!
Jakoż nie spotkałam jeszcze zwykłego żelu pod prysznic z kwasem mlekowym…
ja z kolei uważam, że w tym temacie każdy może reagowac indywidualnie i powinien dobrać sobie żrodek do higieny intymnej, który jest najlepszy dla niego. fakt, płyny i żele do higieny mają niższe pH niż zwykłe mydła co jest stanowczo lepsze dla flory pochwy. ja stosuję płyn do higieny, do tego łykam probiotyk dla kobiet i jest wszystko ok, niemniej mam też koleżankę, która na przyklad może używać tylko mydełka dla dzieci (bambino). a słyszałam też opinię, że wystarczy podmywanie się samą wodą.
ja na co dzień używam płynu, ale po porodzie, kiedy rana po szyciu mi sie goiła to używałam szarego mydła
Lactacyd jest na pewno dużo lepszy niż zwykłe płyny do higieny intymnej, bo ma dużo kwasu mlekowego. Ale czy jest lepsze niż szare mydło….to pewnie kwestia gustu.
Po wszystkich porodach używałam szarego mydła – rany goiły się rewelacyjnie. Na co dzień też wolę szare mydło od specjalnych płynów do higieny intymnej, za to używam antybakteryjnego papieru toaletowego mola herbal sensitive i przy każdym leczeniu antybiotykiem (co mi się co jakiż czas zdarza) biorę globulki ze szczepami kwasu mlekowego
Mydło naturalne HB pomaga, działa, robi dużą różnicę, cera wygląda normalnie, daje radę w ten sposób wszystko poprawić. Nie jest na pewno tak, że kilka dni i będzie super, ale po dłuższym czasie na bank będzie zdecydowanie lepiej. Stopniowo zmiany będą na bank zauważalne. Działajcie.
Ja z powodzeniem od długiego czasu stosuję płyn do higieny intymnej ziaja intima i mój ginekolog dobrze o tym wie, nigdy nie usłyszałam od niego proszę zamienić to na szare mydło itp, wręcz przeciwnie, że kwas mlekowy z [usunięto_link] płynu bardzo dobrze wpływa bardzo pozytywnie na okolice intymne, z resztą jest to produkt z przeznaczeniem do higieny intymnej więc nie widzę powodu do paniki
Raz jeszcze – to samo naturalne mydło HB. To właśnie o nazwie 7 ziół.
Mocna zmiana na plus, cera wyglądająca zdecydowanie lepiej, pozytywnie odmieniona, całkowicie inna, niż kiedyś. Ale oczywiście dojście do zdecydowanej zmiany wymaga czasu – u nas cera poprawiła się u wszystkich domowników. Ale to też pokazuje jak duże znaczenie ma jakość kosmetyków….
