[imported_Zoska]

Zastanawia mnie jedna sprawa… Mowi sie ze facet zawsze ma ochote ale nie zawsze moze. A czy zdazywo sie wam kiedys ze facet odmowil- bo byl zmeczony??? 😡

[Myszka19]

hmm.. jeżli ja czasem nie mam ochoty On też ma prawo nie mieć 😛

jak to Onione napisała : facet też człowiek 😛

a czy kiedyż odmówił.. hmm nie przypominam sobie 😛 raz tylko powiedział że go zgwałciłam bo on nie chciał.. 😛 sama sobie poradziłam bez jego pomocy.. 😛 😛 😛 😛

[ausia]

Mi się raz to zdarzyło, ale potrafiłam to zrozumieć w końcu oni też mają prawo mieć gorsze i lepsze dni no ochotki! 😉

[imported_Zoska]

No ok tez czlowiek,ale zberezny i nigdy nie bylo takiej sytuacji zeby mi odmowil. Poza tym on zawsze ma ochote po okresie szczegolnie i tylko czeka az sie skonczy-tym bardziej ze w 1,2 dzien po okresie mozemy sie kochac bez gumeczki-a dla niego to jak wielki prezent na Gwiazdke. Niestety tym razem tak nie bylo , po wielkich moich przygotowaniach na ta chwile czyli po prawie 2 godz w lazience,on mi mowi ze jest spiacy? Nie no nie wiem z czyjej strony to byla przesada ale poczulam sie co najmniej wkor… wrrrrrrrr faceci…..

[Myszka19]

heh spokojnie 🙂 ta pogoda jest taka niefajna 😛 do spania 😛

[taisa]

Moj facet sam mowi, ze zawsze ma ochote 😀 hehe… raz zdazylo sie ze ja widzialam ze jest bardzo zmeczony-mimo tego nie odmowil, potem o tym rozmawialismy-sam powiedzial ze ochote ma zawsze, sily niekoniecznie.

Oboje zawsze mamy na siebie chec

[ausia]

[usunięto_link] wrote:

Moj facet sam mowi, ze zawsze ma ochote 😀 hehe… raz zdazylo sie ze ja widzialam ze jest bardzo zmeczony-mimo tego nie odmowil, potem o tym rozmawialismy-sam powiedzial ze ochote ma zawsze, sily niekoniecznie.

Oboje zawsze mamy na siebie chec

No włażnie oczy chcą ale ciało mówi NIE!! i, co tu zrobić? ja zawsze mówię nic na siłę! 😉

[Zielonooka]

Dokładnie. Seks ma być przyjemnożcią, a nie przymusem.

[NiEtYkAlNa]

mi facet nie odmowil, raz tak sie tylko zdazylo ze chcial ale ze zmeczenia niestety nie mogl, wiec zrozumialam…

[Niebo86]

[usunięto_link] wrote:

Dokładnie. Seks ma być przyjemnożcią, a nie przymusem.

zgadza się

[tygrysek]

niestety spotkałam się z tym, że kobieta może nie chcieć… a facetowi pozostaje to uszanować, bo jeszcze byłby o gwałty posądzony, albo przynajmniej „ty mnie nie rozumiesz! ja nie zawsze muszę mieć ochotę!”.

a jak facet nie chce? kobieta czuje się urażona i jest obraza majestatu, „bo ty mnie już nie kochasz!”, czyli jak on żmie mnie nie pożądać tu i teraz?

może to trochę przekolorowane, ale pewnie rozumiecie sens 😉

mój nie odmówił. zabrał się do dzieła i zaczął przysypiać… to sobie daliżmy buzi na dobranoc i lulu… 😉

[Nifares]

no ja miałam taki czas, że non stop mi odmawiał Jakież 2 miesiące
Do dziż nie wiem czemu – mówił potem, że miał problemy z samopoczuciem ogólne

Może macie rację, że facet też człowiek Ale czułam się okropnie – odtrącona, niechciana Myżlę, że tego nie zrozumiał 🙁
Ja jemu nigdy odmówiłam, zawsze miałam i mam ochotę

[Zielonooka]

Rozumiem to, bo po 2 miesiącach można się czuć nieatrakcyjną.

[abi]

Tak to już jest, kobietom nie można niczego odmawiac… 🙂
Ja sobie nie wyobrażam tego, że zaczynam się dobierac do chlopaka, a on mowi, ze nie teraz bo go boli glowa… Oczywiżcie gdyby np. powiedzial, ze nie chce isc ze mna za zakupy albo do baru jakiegos to ok. Ale nie żeby odmówil mi współzycia. Bo ja taka jestem, że zaraz pomyżlalabym, że ze mną jest coż nie tak, że jestem brzydka, nie podobam mu się juz, ma inna, że robi to ze mną bo musi i nie jest to dla niego żadna przyjemnożc. Tak to już z nami kobietami jest. Nam może się nie chciec, ale im to już nie…

[parvati]

troche smieszy mnie ten watek…
ja nie sypiam z obcymi facetami. sypiam z jednym: znam go na wylot. on mnie tez. i jakos wyczuwamy, ze gdy jedno z nas pada na pysk ze zmeczenia, lepiej jest sie przytulic i po prostu zasnac niz uprawiac seks.
to sie po prostu czuje.

[Autor]

Odp.