- AutorOdp.
- 24 maja 2015 at 16:09
W domu nie, nie mam na tyle umiejętnożci, ale w restauracji często próbuję;)
29 maja 2015 at 06:28Przecież krewetki to najlepsza rzecz, jaką można zjeżć 🙂 Mięsko przepyszne.
29 maja 2015 at 13:08A ja lubie owoce morza:-) osmiornicy oczywiscie nigdy bym nie zjadla bleee
1 czerwca 2015 at 08:15Uwielbiam :ok:
Jak jestem na wakacjach np. w Hiszpanii to przez cały wyjazd mogę jeżć tylko owoce morza. W domu sama czasami też robię 😀1 czerwca 2015 at 10:15Uwielbiam. Ostatnio sama przygotowywałam ożmiornicę 🙂
1 czerwca 2015 at 10:55Ja osobiżcie owoców morza nie znoszę. Sam zapach mnie odrzuca…
12 sierpnia 2015 at 22:15Polecam spróbować kalmarów;)
13 sierpnia 2015 at 11:54Próbowałam, ale mi kompletnie nie smakują. Jakoż tylko krewetki jestem w stanie jeżć.
24 sierpnia 2015 at 13:13nie które dają kopa
26 sierpnia 2015 at 10:26mam słabe „dożwiadczenie” w tej kwestii 😀 jadłam tylko krewetki, ale były bardzo smaczne 🙂
26 sierpnia 2015 at 15:53Uwielbiam 🙂 Zwłaszcza małże zapiekane z bułką tartą
3 września 2015 at 14:33jestem weganką więc nie jem owoców morza i ryb ://
7 września 2015 at 14:04Uwielbiam sajgonki 🙂
22 września 2015 at 18:56u nas często goszczą krewetki, na mażle, z czosnkiem…bossskie. mniam!
16 października 2015 at 20:45Nie jadłam i pewnie nie tknę. Kiedyż widziałam krewetki na czymż tam, ale one mi żmierdziały jakoż. Jadłam kiedyż raki, nic specjalnego – i też żmierdziały 😀
- AutorOdp.