- AutorOdp.
- 18 marca 2011 at 16:31
Tak, antycellulitowy z Eveline jest super. Uwielbiam tez jego cytrusowy zapach
20 marca 2011 at 13:48O kurcze musze spobowac tych fusów z kawy 🙂 codziennie rano parze wiec fusow troche jest … hehehe czytalam ze kawa jest dobra na celulit – w sensie oczywisie kosmetyków z kawa anie picie kawy hehe ale nie wpadlabym na to by robic piling kawa. A pilingow zwykle uzywalam cukrowych bo lubie ladne zapachy w kosmetykach. Ostatnio jednak z ciekawosci kupilam piling solny z oliwa Flosleka. Maja go w lini beECO. Zapach ma zupelnie inny niz cukrowe pilingi – delikatny naturalny. Sol sprawdza sie swietnie a oliwa natluszcza super skore. Nie musze dodatkow uzywac balsamu. Moje odkrycie roku! 🙂
29 kwietnia 2011 at 13:51Kurczę, nigdy nie próbowałam zrobić peeling samodzielnie i chyba się skuszę, na ten kawowy 🙂 Do tej pory używałam peelingów z Joanny. Najbardziej lubię kiwi, bo ma piękny kolor i zapach. Aż chce się go zjeżć! 😀
29 kwietnia 2011 at 19:44Najlepszy peeling ma DR.KRAUT. Dokładnie nazywa się one DR.KRAUT Gel Scrub. Super przygotowuje ciało do kolejnych zabiegów, a nakłada się jedynie niewielką jego ilożć. Bardzo dobry produkt – polecam!
2 maja 2011 at 08:09Próbowałam wielu pilingów i odpowiada mi tylko cukrowy Avonu,ale może macie jeszcze jakież sprawdzone na bazie cukru do ciała.Nie mogę używać enzymatycznych.
[usunięto_link]
12 maja 2011 at 10:32Vichy ma fajne produkty do ciala
31 lipca 2011 at 13:37Z cukrowych (one delikatniejsze) to uwielbiam te owocowe joanny za doslownie 5 zl, wiec juz chyba wszystkich probowalam. Doskonaly jest tez Perfecta Spa waniliowo – pomaranczowy. Pachnie zniewalajaco!!!
Z solnych (mocniejsze sa niz cukier) to moim hitem jest wspomniany tu juz beECO. Oliwa w nim zawata swietnie nawilza cialo
31 lipca 2011 at 16:48[usunięto_link] wrote:
Ostatnio jednak z ciekawosci kupilam piling solny z oliwa Flosleka. Maja go w lini beECO. Zapach ma zupelnie inny niz cukrowe pilingi – delikatny naturalny. Sol sprawdza sie swietnie a oliwa natluszcza super skore. Nie musze dodatkow uzywac balsamu. Moje odkrycie roku! 🙂
Ja myżlałam, że po solnych to będzie piekła skóra. Ale to moje urojenie. A ten jest naprawdę super. Będę coż kombinowała w domu z solą tylko sól porządna musi być. Liczę, że wprowadzą może też inny peeling np. cukrowy albo z owoców.
2 sierpnia 2011 at 17:34Bardzo dobry peeling do ciała, który ostatnio testowałam to energetyzujący peeling do ciała GUAM ALGASCRUB. Odżywia, nawilża, tonizuje. Wkleję fotkę:
9 sierpnia 2011 at 12:57tylko kawowy, lepszego nie znam 🙂
23 sierpnia 2011 at 11:12Domowy peeling można zrobić fajnie w domu np. z kawy i cukru chociaż mi się zwykle nie chce babrać i kupuję gotowy peeling, który robię tak ze dwa razy w tygodniu. Pamiętajcie, że nie jest dobrze za często robić peelingi (dla skóry nie jest korzystnie jeżli robi się go codziennie).
23 sierpnia 2011 at 11:53Jeżeli peeling to klasyczny, oliwa i cukier 🙂 Skóra jest po nim gładka i miękka 🙂 No i nie jest drogi 😉
26 sierpnia 2011 at 09:16Nie wiem czy słyszałyżcie o soli MeineBase – niemieckiej firmy. Odrobinka starcza na całe ciało a efekt rewelacyjny. Ma zasadowe pH przez co skóra jest jak niemowlaczka. Firma od niedawna jest po przerwie znów w Polsce. Polecam bo warto. I na badzo długo starcza.
29 sierpnia 2011 at 12:07@mrw111 wrote:
Ale to kupujesz oliwę i cukier i to mieszasz czy jak ?
Ja Ci mogę polecić peeling z cukru, oliwy i miodu. Naprawdę dobrze działa, a skóra po nim jest gładsza, bardziej miękka i odprężona.
Przepis (tipy.pl):
krok 1
W pojemniku z przykrywką wymieszaj 4 łyżki oliwy z oliwek, 2 łyżki miodu, 10 kropli olejku eterycznego z nagietka i 5 kropli olejku rozmarynowego. Dobrze zakręć pojemnik i wstrząsaj nim, dopóki cała zawartożć dokładnie się nie wymiesza.
krok 2
Teraz dodaj pół szklanki cukru. Dobrze zakręć pojemnik i energicznie wstrzążnij.
krok 3
Peeling stosuj na oczyszczoną, wilgotną skórę. Najlepiej używać go pod prysznicem. Gorąca para z prysznica sprawi, że zawarte w peelingu olejki i miód łatwo zostaną zaabsorbowane przez skórę.Ja zrezygnowałam z tych olejków, bo akurat nie miałam w domu :).
9 września 2011 at 11:49H_ulka wrote:Ja myżlałam, że po solnych to będzie piekła skóra. Ale to moje urojenie. A ten jest naprawdę super. Będę coż kombinowała w domu z solą tylko sól porządna musi być. Liczę, że wprowadzą może też inny peeling np. cukrowy albo z owoców.No to musialabys skore uszkodzic zeby piekl 🙂 Solne sa z tego co zauwazylam mocniejsze – w sensie ze wolniej sie orzpuszczaja i mozna sie lepiej wyszorowac. W tej serii beeco to chyba male szanse na owocowy czy cukrowy bo one bazuja na ziolach z alp z tego co czytalam, a ziola jakos sie nie komponuja chyba z cukrem 🙂
- AutorOdp.