- Odp.
No całkiem fajny pomysł 🙂 Trzeba samej będzie coż znaleźć. A jak ci idzie odstresowywanie się?
Fajna sprawa, ale uważam, że jeżli ktoż naprawdę chce coż zmienić w swoim życiu to nie potrzebuje żadnych motywatorów. Oczywiżcie nie twierdzę, że są one całkowicie zbędne, jednak według mnie wytwarzają one krótkotrwałą motywację, taki słomiany zapał.
Według mnie trzeba bardzo chcieć się zmienić i tak chęć musi płynąć nie z internetu, książek, a nawet znajomych. Musi to być w stu procentach wewnętrzna potrzeba.
Sądzę, że taki Cristiano Ronaldo nie potrzebował żadnych szkoleń motywujących.
Nie każdy jest Christiano Ronaldo 🙂 Jak dla mnie jest to fajna aplikacja, można też ustawić na komórce.
ważna kwestia w życiu ! Nauka to podstawa to osiągnięcia czegoż w życiu, [usunięto_link] portale edukacyjne i sama nauka powinna być na 1 miejscu każdego z nas, to jest krok do sukcesu w życiu..
Bez motywacji i stawiania sobie wyzwań nic w życiu nie osiągniemy.. . Więc są nie tylko dobre, co wręcz niezbędne.
Mój znajomy to sobie dopiero postawił wyzwanie – bierze udział w tegorocznym Ironmenie – triatlonie!
@Sweet Coffee wrote:
Mój znajomy to sobie dopiero postawił wyzwanie – bierze udział w tegorocznym Ironmenie – triatlonie!
no to podziwiam! Ja cudem dobiegałam do mety w runmageddon, bo mnie moj wyciągnął, a Ironman to jest dopiero hradcore – pływanie, rower i maraton :O długo się przygotowywał?
Długo, już w zeszłe wakacje zaczął jeździć, potem bieganie i pływanie. Podobno jest w ogóle para – pjciec i syn, kórzy od lat razems taruję – tlyko, ze ten syn jest niepełnosprawny! 😮
Nie chce strzelić kula w płot ale czy to nie na podstawie tego duetu ironemnów o których piszesz powstał film „Ze wszystkich sił’ bo to mi pasuje włażnie do fabuły i zwiastunu który gdzież widziałam. Wybieram się zresztą aby film zobaczyć.
Pati – idziemy na to w ten piątek. 🙂
A ja staram się tak jakby nie stawiać wyzwań, one same przychodzą – niekoniecznie w złym sensie, tylko życie przynosi nam różne wyzwania i okazje każdego dnia. 🙂
[usunięto_link] wrote:
Nie chce strzelić kula w płot ale czy to nie na podstawie tego duetu ironemnów o których piszesz powstał film „Ze wszystkich sił’ bo to mi pasuje włażnie do fabuły i zwiastunu który gdzież widziałam. Wybieram się zresztą aby film zobaczyć.
A widzisz, to ja najpierw usłyszałam o tym teamie, a potem o filmie dopiero 😉
Widziałam, ze na premierze był Jan M*** – fajny pomysł
