Problem z przyjaciółką.

  • Autor
    Odp.
  • Amen
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    Witam wszystkich. Wiem, jest to damskie forum, jednak uważam że kobiety najlepiej potrafią mi pomóc. Nowy rok, więc czas aby w końcu coż postanowić. Otóż mój problem, jak prawie każdego faceta wiąże się z Kobietą. 🙂 Od 3 lat koleguję się z dziewczyną X. Dokładnie 8 miesięcy temu stała się ona moją najbliższą osobą. Czemu? Wyznałem jej miłożć. Niestety, która jest nieodwzajemniona. Trwa to już 8 miesięcy. Ja ciągle ją kocham. Ciągle się staram, próbuję, zmieniam się. Jesteżmy naprawdę blisko. Osoba z zewnątrz, niewtajemniczona mogła by pomyżleć, że jesteżmy razem. Przytulamy się bardzo często, chodzimy po mieżcie za ręce. Ona lub ja dzwonię do Niej co dwa dni. Czasami zdarza się codziennie. Nasze sms mają treżci tak ważne i znaczące jak słowo kocham, ale co innego one znaczą. Na imprezach choć jest inna możliwożć zawsze żpi ze mną. Ona jest strasznie zazdrosna o każdą dziewczynę. Jak to tłumaczy: Boi się, że ktoż jej gwizdnie mi ją spod nosa i wtedy nie będę się z Nią spotykał(co zdarza się naprawdę często.) To jest trochę niesprawiedliwe. Jest moją przyjaciółką a mnie ogranicza w ten sposób. Miałem przez ten okres wiele propozycji od innych dziewczyny. Ale zawsze musi być pani X. Często jeżdżę do Niej do domu. A jej rodzice (podobno) wręcz mnie uwielbiają.
    Wszystko jednak jest tak pięknie, ale nie chce być ze mną. Wie, że dalej coż do Niej czuje.
    Często też niestety się kłócimy. Większożć przez zemnie. Ostatnio nawet nie widzieliżmy się prawie 2 miesiące. Ja znalazłem dziewczynę, z którą się spotykałem. Próbowałem się jakoż oderwać od X. Spotkaliżmy się na imprezie. Płakała mi jak bardzo jej mnie brakuje. Jak przez ten okres cały czas myżlała o mnie i tęskniła. Pogodziliżmy się. Od tego czasu wszystko ruszyło znowu pełną parą.
    Wie ktoż o co w tym chodzi?
    Walczyć dalsze lata (wytrwałożć może w końcu zaowocuje) czy dać sobie spokój?
    Czy jak kobieta zaszufladkuje sobie kogoż jako przyjaciela, nie może na niego popatrzeć inaczej?
    Co sądzicie o tym?

    Z góry dziękuję i życzę udanego Nowego Roku! 🙂

    tomek6667
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 97
    • Zapaleniec

    Powiem Ci tak miałem podobną sytułacjie i pisałem o niej tu na forum ! tez próbowałem z X i nic nie wychodzilo postanowilem zapomniec i wszystko sie układa a nawet powiem lepiej jestes z X razem od wczoraj i mysle ze to dobre razwiazanie odpusc i czekaj na jej ruch !

    Amen
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    [usunięto_link] wrote:

    Powiem Ci tak miałem podobną sytułacjie i pisałem o niej tu na forum ! tez próbowałem z X i nic nie wychodzilo postanowilem zapomniec i wszystko sie układa a nawet powiem lepiej jestes z X razem od wczoraj i mysle ze to dobre razwiazanie odpusc i czekaj na jej ruch !

    Tyle, że ja z Nią nie jestem ;p Co prawda ona nazywa naszą znajomożć jako „związek” jednak jest moją przyjaciółką.
    Postanowiłem też się nie odzywać. Czekać na jej ruch.

    tomek6667
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 97
    • Zapaleniec

    Ja tez bylem przyjacielem ! ale olałem a wczoraj sam siedze w domku ktos dzwoni mysle nie no kto to kolednicy zabije ! schodze a tam on stala … reszta kiedy indziej 😛 mowie ci dasz rade musisz poczekac

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    W takim czymż można tkwic w nieskończonożc, a chyba tego byż nie chciał. Jeżeli nie chce byc z Tobą, to ją sobie odpużc. Wiem, że to jest niezwykle trudne, ale nie pisz do niej pierwszy.

    aguus_
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 199
    • Zapaleniec

    ona jest jak pies ogrodnika. sama nie chce z Tobą być, a o każdą inną dziewczynę jest zazdrosna. opużć. jak zrozumie, że jednak chce z Tobą przyjżć, to przyjdzie. a wtedy to od Ciebie będzie zależało, czy dalej z nią chcesz być. 🙂

    Amen
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    Mówicie, abym ją olał i niech ona się o mnie stara.. hmm ;] To jest dobry plan, ale nie dla Niej. Zazwyczaj po takim olaniu dostaje telefon wieczorem z zapytaniem „Co się dzieje?”.
    Dzisiaj byliżmy w kinie. (Z jej inicjatywy) Tak na załagodzenie ostatniej bardzo ciężkiej kłótni. Nic nie pomogło. Doszło do poważnej rozmowy. Powiedziała mi, że mam się zastanowić co ja chcę od Niej. Czy postaram się walczyć z uczuciami, czy daje sobie spokój. Powiedziała, że jak odejde to będzie i tak ciągle myżleć o mnie, i będzie jej bardzo ciężko. Jak zostane, to będzie wniebowzięta.
    Ale ja sam nie wiem co mam robić.. 🙄

    abi
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1208
    • Maniak

    Wychodzi na to ze to nie jest zwykla przyjazn. Ty ja kochasz a ona Ciebie nie. Przytnajmniej tak deklarujecie. I co tak ma to sie ciagnac? Dokad? Dopooki ona sobie kogos nie znajdzie i wtedy cie rzuci? Sory ale tak moze byc. nie mozesz dawac sie tak wykorzystywac bo to jest wlasnie wykorzystywanie.

    Chyba ze… Ona tez cos do ciebie tak na prawde czuje tylko boi sie do tego przyznac przed sama sama soba.

    W kazdym razie powiedz jej jasno czego oczekujesz, ze chchialbys z nia byc itd. Zostanie? to super, cieszcie sie soba. Jesli odejdzie… to przykre ale takie zycie.

    tomek6667
    Member
    • Tematów: 5
    • Odp.: 97
    • Zapaleniec

    No moja Abi :PPP ma racjie ” albo kochaj albo rzuć ” nie pozwol by ona sie toba bawiła !

    Czersi
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 622
    • Zasłużony

    Też się tak kiedyż przyjaźniłam z moim obecnym chłopakiem.Jak go poznałam lepiej to się zakochałam,ale on na początku nie odwzajemniał tego uczucia.Dałam sobie na luz,ale wtedy on zrozumiał,ze mnie kocha(sporo czasu mu to zajęło,ale jak się potem tłumaczył pierwszy raz coż takiego czuł).On się jednak krył z tym uczuciem ponieważ myżlał,że go nie odwzajemniałam i bał się,że straci moją przyjaźń,a skoro i tak nie będziemy razem to wolał chociaż to.Ogólnie wszystko było mocno pokrecone,ale wiadomo,w tym wieku to normalne.Wazne,ze jednak się naprostowało.Myżlę,że Twoja dziewczyna może bać się związku,że nie bedziecie potrafili ze sobą być i wtedy Cię straci.Tak twierdzę na przykładzie mojego chłopaka.W każdym bądz razie najważniejsza jest szczera rozmowa.

    Amen
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    [usunięto_link] wrote:

    Też się tak kiedyż przyjaźniłam z moim obecnym chłopakiem.Jak go poznałam lepiej to się zakochałam,ale on na początku nie odwzajemniał tego uczucia.Dałam sobie na luz,ale wtedy on zrozumiał,ze mnie kocha(sporo czasu mu to zajęło,ale jak się potem tłumaczył pierwszy raz coż takiego czuł).On się jednak krył z tym uczuciem ponieważ myżlał,że go nie odwzajemniałam i bał się,że straci moją przyjaźń,a skoro i tak nie będziemy razem to wolał chociaż to.Ogólnie wszystko było mocno pokrecone,ale wiadomo,w tym wieku to normalne.Wazne,ze jednak się naprostowało.Myżlę,że Twoja dziewczyna może bać się związku,że nie bedziecie potrafili ze sobą być i wtedy Cię straci.Tak twierdzę na przykładzie mojego chłopaka.W każdym bądz razie najważniejsza jest szczera rozmowa.

    Jest w tym dużo racji, ponieważ kiedyż (pare miesięcy temu) powiedziała mi dokładnie to samo – boi się związku, że potem się to wszystko zniszczy itd.
    Pogadam z Nią, czego ode mnie oczekuje, dlaczego skoro jesteżmy tak blisko to nadal chce abyżmy byli przyjaciółmi.
    Dzięki! 🙂

    Czersi
    Member
    • Tematów: 12
    • Odp.: 622
    • Zasłużony

    Warto spróbować 🙂 Mój chłopak też się bał,ale teraz jest mu z tego powodu wstyd,ze tak to wszystko się potoczyło.Nam się udało,wiec i Wam zycze powodzenia.

    Amen
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    Rozmawialiżmy. Nie mogłem długo czekać, aby z Nią pogadać. Niestety.
    Powiedziała, że nigdy nie traktowała mnie jako faceta. Byliżmy blisko, ale to tylko przyjaźń. Zapewniła mnie, że nic się nie zmieni. Nie wie czemu tak mnie traktuje (tak blisko). Tak czuje po prostu. Na końcu dodała, że mamy zupełnie inne mniemanie o byciu z kimż.
    Szkoda. Pozostaje mi ją zostawić w spokoju 🙁

    abi
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1208
    • Maniak

    No i sprawa sie rozwiazala…

    Tak to jest z babami. Wybaczcie dziewczyny ale my tez mamy nie pokolei w glowie 😉
    Dobrze jej bylo z Toba bo bez zadnych zobowiazan miala cie na kazde zawolanie-chciala kino, tel do ciebie i juz jestes. tylko ze nie liczyla sie z tym ze tobie na niej zalezy. A przeciez mowiles jej o tym. Po prostu byla egoistka.

    Nie ma co rozpaczac(chociaz pewnie i tak bedziesz). Pokaz ze sie dluzej nie dasz i daj sobie z nia spokoj.

    Amen
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    Aż taką egoistką nie była. Byłem jej najlepszym przyjacielem.
    Najgorsza jest włażnie ta myżl, że osoba która była mi bardzo bliska przez 3 lata, która mnie kształtowała i była matką, siostrą i żoną w jednym odeszła i nigdy jej nie zobaczę..

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Problem z przyjaciółką."

Przewiń na górę