-
Odp.
-
Kilka lat temu jadac trajtkiem marzylam o takiej mozliwosci 😛 teraz juz mi to niepotrzebne 🙂 ale milo ze jest 🙂
@Onione wrote:
Żenada.
Nie żenada a ciekawa sprawa. Bardzo kreatywne poznanie drugiej osoby. Nie raz jadąc ZTMem do pracy miałem ochotę powiedzieć komuż „Co słychać”, ale nigdy nie miałem zbytnio odwagi… zwłaszcza, że teraz wiele ludzi jeździ z MP3-trójkami w uszach.
Teraz jeżdżę do pracy samochodem, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że można wykorzystać BlueTooth to czegoż takiego. Niesamowite. 😀Fajny pomysł! Nie wiem czy starczyłoby mi odwagi, ale z góry podziwiam osoby które sie zdecydują 😀
widząc osobę smutną chciałoby się powiedzieć 'nie martw się’ ale czy ktoż się odważy? Taka funkcja w telefonie doskonale się do tego nadaje 🙂
ja jakos we wrzeżniu próbowałam i było naprawdę fajnie, wysłałam po prostu obrazek z usmiechem i napisem „czeżć” telefon „kolegi” zawył na cały tramwaj i zaakceptował plik 🙂 następnego dnia podszedł do mnie na przystanku.
Numer od kolegi dostałam, ale potem jakoż zeszłam się z moim byłym i kolega poszedł w niepamięc 🙂Może gdybym miała kilkanażcie lat to bym się w to bawiła. jednak teraz jakoż byłoby to dla mnie dziwne i trochę żenujące. Wolę jednak normalne sposoby, by znaleźc miłożc 🙂
Ja też ogólnie wolę sposoby inne.
chociaż ten wcale zły nie był – jeżli nie masz weny jak zagadać fajnego faceta, a nie wiesz jak to jak dają to korzystać 3ba 🙂Osobiżcie mojego narzeczonego poznałam np w szkole, ale gdyby nie napisal do mnie wtedy na GG w niebanalny sposób i zaprosił na randkę to chyba dalej bylibyżmy tylko przyjaciółmi.
Technologia daje wiele możliwożci znalezienia interesujących osób – więc czemu nie korzystać – a nóż się w końcu trafi na Tego/ Tą Jedynego/ą 😀
