- Odp.
Jak spędzacie walentynki w tym roku ? Planujecie coż czy nie obchodzicie tego żwięta ?
Jak najbardziej obchodzimy 🙂
Kolacja, winko no i podobno mąż szykuje jakaż niespodziankę ale co to będzie to nie mam pojęcia.
Prezent dla niego już zakupiony 🙂 Liczę na to, że będzie miło 🙂[usunięto_link] wrote:
Jak najbardziej obchodzimy 🙂
Kolacja, winko no i podobno mąż szykuje jakaż niespodziankę ale co to będzie to nie mam pojęcia.
Prezent dla niego już zakupiony 🙂 Liczę na to, że będzie miło 🙂a co kupiłaż? bo ja szukam pomysłu. mam kilka rzeczy na oku ale jeszcze nic wiążącego.
A co myżlicie o takim prezencie ?
[usunięto_link]
Wiem, że chłopakowi by się przydał, bo sam kiedyż mówił o tym, że chciałby sobie kupić.
Tylko czy to wypada tak na walentynki ? Bo prezent raczej z tych praktycznych a nie romantycznych hehe 😉Ja to już mam trochę takich zamulaszczych wieczorków szczerze mówiąc. Tak rozkminiam, żeby to zrobić bekowo trochę w tym roku:
[usunięto_link]
Do tego jakież niespodzianki, żmiesznostki etc. Grunt, żeby było żmiesznie, a nie silić się na jakiż od czapy romantyzm 😉[usunięto_link] wrote:
A co myżlicie o takim prezencie ?
[usunięto_link]
Wiem, że chłopakowi by się przydał, bo sam kiedyż mówił o tym, że chciałby sobie kupić.
Tylko czy to wypada tak na walentynki ? Bo prezent raczej z tych praktycznych a nie romantycznych hehe 😉Alkomat? czemu nie. Jeżli wiesz, że on będzie używał i że mu się przyda to jak najbardziej trafiony prezent. Nikt nie powiedział, że w walentynki prezentem muszą być tylko misie, czerwone serduszka i czekoladki. Zapakuj jakoż ładnie,. walentynkowo i będzie ok.
Na to moej walentynki nie wpadły. To ci dopiero prezent od serca i jaki wymowny!!!!
idziemy do doradcy hipotecznego, wypelniac wnioski do kredytu do bankow;)
my w domku spedzamy, bo pozno koncze prace..buuu
dajemy sobie po prezencie: prezenty.swieta.wp.pl/produkt/cruzer6-face,46.html mam dla niego golarke, oby sie ucieszyl i oczywsicie wlasnorecznie robiona walentynka 🙂 a pozniej kolacja, ktora on przygotowuje 🙂swietowalismy kilka dni wczesniej pieciolecie naszego zwiazku (bardzo udanego, dodam 🙂 ) i z tej okazji wybralismy sie na [usunięto_link] do paryza. wiem, to kiczowate i kliszowe, ale mielismy na to wieeelka ochote, na ten nastroj serduszek i pocalunkow i lampki wina w restauracji. ech, a teraz w ogole pisze z pracy i nie moge sie skupic na obowiazkach 🙂
Ja z moim chłopakiem spędziliżmy miło popołudnie w domu. Zrobiłam pyszną kolację, On przyszedł z kwiatami, obejrzeliżmy sobie film, pogadaliżmy, poleżeliżmy… ; )
Na weekend pojedziemy w góry. Wczoraj się nie dało, bo oboje pracujemy i niestety mieliżmy dla siebie tylko kilka godzin późnym popołudniem.
