- Odp.
Okazuje się, że kobiety które są po porodzie mogą liczyć na mniej pieniędzy po p****żciu na emeryturę niż ich bezdzietne rówieżniczki. Zobaczcie zresztą same: [usunięto_link]
Nie ma się co dziwić… pieniędzy w budżecie nima… a pieniądze najlepiej odbierać ty, co albo nie potrafia, albo nie będą się stawiali- emerytom i matkom…
Niestety, ale an emeryturę w tym kraju trzeba odkładać we własnym zakresie… albo być utrapieniem dla swoich dzieci, kiedy te wkroczą w dorosłożć…
Ja już jakiż czas odkładam, ale co to będzie za 30 lat, nie wiadomo. Póki co ZUS i OFE są obowiązkowe i płacić trzeba. Niestety na poczynania ZUS-u nie mamy wiele do powiedzenia, dobrze, że jeszcze przynajmniej fundusz można sobie samemu wybrać i jakoż wpłynąć na wysokożć żwiadczenia.
Ja też jestem za samodzielnym odkładaniem i tyle, nie liczę jakoż na państwo, radzę sobie sama, jak do tej pory wiele nie pomogło i nie spodziewam się, aby nagle miało ochotę zacząć 😉
Nie chodzi nawet o to, żeby liczyć na państwo albo nie liczyć. Składki opłacasz, więc dlaczego masz z tego w pełni nie korzystasz. Gdyby składki nie były obowiązkowe, to ok, ale póki są, to chcemy żeby miały zakładane przeznaczenie. A z tego co obserwuję, to ludzie nawet mając wybór wybrania OFE, nie korzystają z niego.
No tak, ja akurat odkładam w różnych miejscach, składki z obowiązku też opłacam, ale to jest tak … jak mam czasem iżć do lekarza państwowo za te moje (nie małe!) składki, to się okazuje, że biorąc pod uwagę czas, taniej mnie wychodzi pójżć prywatnie do lekarza 🙂 Nikt nie wie co będzie za 30-40 lat, także to nasze odkładanie w jedną czy drugą stronę może i tak nic nie dać, albo wręcz przeciwnie, kto wie 🙂
