-
AutorOdp.
-
28 września 2014 at 09:54
u nas ostatnio przy zabkowaniu to apteka i camilia wszedzie gdzie sie da tylko, zeby mnie bolalo 🙂
15 października 2014 at 09:02Na większa zakupy to zdeydowanie markety, a na codzienne to te sklepy, które są „pod ręką”, blisko, na osiedlu… 🙂
22 października 2014 at 21:38ja mam pod blokiem lidla, sa tego jakies plusy i minusy – minusy, bo juz mam dosc ciagle kupowac to samo, po pewnym czasie nie chce sie tam nawet wchodzic:(
24 października 2014 at 04:30[usunięto_link] wrote:
ja mam pod blokiem lidla, sa tego jakies plusy i minusy – minusy, bo juz mam dosc ciagle kupowac to samo, po pewnym czasie nie chce sie tam nawet wchodzic:(
wierzę, słodka tankian, ja z kolei mam biedronkę, ale… ale.
te zakupy mogą dożć znacznie pogłębiać więź rodzinną, jeżli się je robi z nie za szybko, nieco z przymróżeniem oka, z dużą ilożcią komentarzy, ot, po prostu rozmowy… i nie czyni się ich jakimż fetyszem, tylko przesuwa na poziom utylitarny, a stara wydobyć jakiż humanistyczny, personalny, czy wręcz duchowy poziom… wraca się do domu z czymż więcej, co ma się w koszu… jest więcej splecionych dłoni, bardziej błyskających oczu, więcej się słyszy, jak biją serca…
co nie oznacza, że przed snem nie można poobijać się poduszkami, albo kulkami zwiniętych reklam, które już do szpiku kożci zbrzydły wszystkim w całej rodzince…
dobranoc… piesek też idzie już grzecznie zadowolony spac… pa!
6 listopada 2014 at 09:53Ja mam obok warzywniak, mięsny i piekarnie – to na codzienne zakupy wystarcza. Całą resztę kupuje w dużym tesco 24h, całkiem dobrze wyposażony. Ale brakuje mi w pobliżu jakiejż Almy albo Piotra i Pawła bo tam można znaleźć ciekawe dodatki do dań, żwietne wędliny itp..
3 września 2015 at 20:14Pordukty spozywcze- Lidl albo Biedronka, kosmetyki czy leki- Ziko 🙂
4 września 2015 at 09:42ja zakupy robię raz w tygodniu w Tesco, bo mam względnie blisko i lubię, poza tym z programu lojalnożciowego zawsze wyciągam trochę kasy
Kupuję tam też całe zgrzewki wody i mleka na początku każdego miesiąca, bo dużo tego u mnie schodziw sobotę idę na pobliski bazarek i kupuję trochę warzyw, owoców, tutaj też zaopatruję się w miód
jak trzeba jedną rzecz na szybko, to w okolicznych sklepikach tudzież Biedronce
czasem wypuszczam się do centrów handlowych po kosmetyki, ciuchów na razie mam wystarczająco, może tylko jakież butki jesienne na płaskim kupię, bo mam same na obcasiku
ogólnie- czas spędzany na zakupach ograniczam do minimum
7 września 2015 at 14:00Duże supermarkety raz w tygodniu. Jak czegoż zabraknie, to idę do małego sklepiku osiedlowego. Tam też kupuję warzywa i owoce – nic poz tym.
24 października 2017 at 22:05Ja robię codzienne zakupy w Biedronce 🙂 czasem tez kupuję tu słodycze. Głównie ciastka Paryskie , moje ulubione to wiśniowe oraz morelowe . I niestety w Warszawie nie umiem dostac tych pierwszych , a morelowe niestety są jakieś dziwne z chemicznym posmakiem
12 grudnia 2017 at 14:38Ja mam obok domu Biedronkę i Rossmanna. W tym drugim zdecydowanie za dużo wydaję haha 😉 ale za to biedronka jest tania i ma dużo różnych produktów, które często się zmieniają. Co ma akurat swoje plusy i minusy
18 grudnia 2017 at 19:40Ojj ja tez dużo pieniędzy zostawiam w Rossmanie 😀 oczywiście na kosmetyki. Co do artykułów spożywczych to prawda . Niektóre dość się zmieniają jak właśnie chociazby wspomniane delicje Paryskie . Masakra ogólnie . Bo one jakościowo i smakowo właściwie jakoś nie różniły się specjalnie od oryginałów. Tak teraz jest różnica . I pod każdy względem . Pod względem biszkoptu , który jest twardszy i cieńszy od swojego poprzednika . Galaretka tak samo sztuczna bardzo/
-
AutorOdp.