• Autor
    Odp.
  • hard-man
    Member
    • Tematów: 87
    • Odp.: 2351
    • Ekspert

    ’??’
    Któż równa Do g*****?

    *** (Czy hrabina…)
    Czy hrabina czy kucharka,Byle była w kroku szparka.

    *** (Darmo się…)
    Darmo się pocę.Aby dotrzymać kroku epoce.

    *** (I kobieta…)
    I kobieta ,i kwiatMają dni swoje. Nie mają lat.

    *** (I po co rzucać…)
    I po co rzucać perły przed wieprze,Pomyje dla nich o wiele lepsze.

    *** (Jest w każdej…)
    Jest w każdej rzeczy jakież skryte „ale”,Ja go nie szukam, wszystko w czambuł chwałę.

    *** (Kochać ludzi…)
    Kochać ludzi, wszystkich ludzi?O, jak to trudzi!

    *** (Krzyż na miłożci)
    Krzyż na miłożci postawiłem,Sądziłem że to koniec, szlus.I z zadziwieniem to odkryłem,Że znak ten znaczy – „Więcej”,”plus”.

    *** (Miłożć to…)
    Miłożć to potrawa jarska A nie sztuka kominiarska.

    *** (Miły czytelniku…)
    Miły czytelniku, upraszam cię wielce,Nie pij fraszek haustem – sącz je po kropelce.

    *** (Mimo najszybszych…)
    Mimo najszybszych samolotów,Do wczoraj nie ma już powrotu…

    *** (Naga…)
    Naga – to ona nie była wcale,Miała pończochy i korale!

    *** (Nawet mnisi…)
    Nawet mnisiśnią o skromnisi.

    *** (Nic tak…)
    Nic tak serca nie studzi,Jak poznawanie ludzi.

    *** (Nie zna…)
    Nie zna imienia pana,A już randka rozbierana.

    *** (O czem…)
    O czem To mówić z warkoczem?

    *** (Od meża…)
    Od meża do żonyWiedzie most zwodzony.

    *** (Polska A…)
    Polska A Polsce BKaże się całować w D.

    *** (Powiedziało g*****…)
    Powiedziało g***** żliwie:- Spadnij, ja cię uszczężliwię…

    *** (Prawda…)
    Prawda koleW aureolę.

    *** (Ramiona czasem)
    Ramiona czasem Też są nawiasem.

    *** (Rozbierz się…)
    Rozbierz się, blago,Prawda jest nagą.

    *** (Rzekła lilia…)
    Rzekła lilia do motyla :- Nikt nie patrzy, niech pan zapyla !

    *** (Są ludzie…)
    Są ludzie z dusza zrzędną,Przy takich kwiaty więdną.

    *** (Tak wszyscy…)
    Tak wszyscy ganią porubstwo i ruję,Nazwa okropna – ale jak smakuje…

    *** (Tęcza…)
    TęczaWszystko bieli zawdzięcza.

    *** (Wpierw…)
    Wpierw była w dąsach,W pąsach,A potem w jego wąsach.

    *** (Wsi spokojna…)
    Wsi spokojna, wsi wesoła,Głoszę twoją chwałę,I do miasta sobie jadę,Mieszkać w nim na stałe.

    *** (Z grama…)
    Z grama korzyżciKilo zawiżci.

    *** (Za mnie…)
    Za mnie myżli polska mowa,Ja tylko notuję słowa.

    100% – kociak
    Na widok spodniGotowa do zbrodni.

    Ach Boże , Boże
    Ach Boże, Boże , czemu tak się dzieje,Że tylko glupi ma matkę nadzieję?

    Agitatorzy
    Wilki wżród baranówGłoszą równożć stanów.

    Agnes
    Twoim imieniem się pieszczę,Gdyby tak tobą jeszcze?

    Agnieszka
    Rysowałem jej imię na piasku,Trwało chwilę, ale chwilę blasku.

    Alea iacta est
    Rzekł ktoż rzucając chudą żonę:- Kożci zostały rzucone!

    Alimenta
    Tarapaty Taty.

    Antenaty i potomki
    Coż że wzniosłe antenaty,Gdy potomków giętkie gnaty.

    Apel
    Myjcie się, dziewczyny, Nie znacie dnia ani godziny.

    Apetyt rożnie
    Dopiero sytyMa apetyty.

    Astronomom i kochankom
    Niebo i miłąBierze się siłą.

    Atak i obrona
    Atakował ją młodzieniec,A bronił jej rumieniec.

    Atrapa
    Nie taki diabeł ogoniasty,Jak by tego chciały niewiasty.

    Awans
    Po jednej, drugiej, trzeciej wódceKażdy ma się za dowodcę.


    Pytacie, co ze mną? Pytacie, jak żyłem?Wciąż sobie dogadzałem. Aż sobie dogodziłem!

    Babie lato
    Zdobi nitka siwizny głowę szpakowatą,A żona się usmiecha mowiąc: „Babie lato…”

    Bądź wola Twoja
    Już czeka na to Bóg,Bym pył otrzepał z nóg,Lecz kusi tyle dróg…Jakżebym ustać mogł?

    Bajka o cyniku
    MistykWystygł.Wynik:Cynik.

    Bawidamek
    Im bardziej żonę własną nudzę,Tym lepiej bawię cudze.

    Bez złudzeń
    Niech nas statystyka nie łudzi,Niewielu jest prawdziwych ludzi.

    Bezpieczna
    Z taką nogą, z takim pyskiemStu cnot mogła być siedliskiem.

    Bezsenne noce
    I znow się wlokła noc bez końca,Darmo czekałem snu lub słońca.

    Biuro Porad
    Sam sobie w życiu jakoż nie radzę,Więc Biuro Porad dla innych prowadzę.

    Blizni
    Jedni na drugich warczym-Sposobem gospodarczym.

    Boska komedia obywatela Dante
    Wiódł ją do czyżćca, wiódł ją do nieba,A nie do lóżka, tam gdzie potrzeba.

    Brak żwiadków
    Cnotliwa nie ma żwiadkówNa gładkożć swych pożładków.

    Brak trzech O
    Brak okazji, odwagi, ochoty -Powody niejednej cnoty.

    Brak wymagań
    Nic od kobiety człowiek nie wymaga -Może być naga…

    Bunt i przegrana
    Stanąłem ci do oczu -I utonąłem w twym warkoczu…

    Był raz
    Był raz jeden taki mistyk,Lubił baby i z nimi styk.

    Cacy
    Zadaję sobie wiele pracy,By ciągle mówić: Cacy , cacy.

    Całując krakowiankę
    Spużć, miła, powieki,Patrzą na nas wieki.

    Cel użwięca żrodki
    W pogoni za ideałemWszystkie żwiństwa popełniałem.

    Cena żwiętożci
    Była piekna, dobra, żwięta,Do dziż płacę alimenta.

    Chorągiewka
    Wiatr przyganiał chorągiewce,Że się zdeklarować nie chce.- Ależ moje przekonaniaZależą od kierunku wiania!

    Charakterystyka pewnej głowy
    W tej głowie…Pustkowie

    Chętny podział
    Chętnie się dzielę winąZ ładną dziewczyną.

    Cierpienie
    Cierpienie, gniotące nas,Człowieka zmienia w głaz.

    Cierpliwożć
    Cierpliwożć trzeba mieć anielską,Ażeby znosić własne cielsko.

    Cisza
    Boję się ciszy,Wtedy się własne serce słyszy.

    Co innego orły
    Najgłożniejsze hurraW orła nie zmieni knura…

    Co robimy?
    Co robimy od stuleci?Dzieci…

    Coraz jesteżmy
    Coraz jesteżmy ozdobniejsi… srebrni,I na tym żwiecie coraz mniej – potrzebni.

    Coż winien żonie?
    I hołdI żołd!

    Cóż mi tam
    Cóż mi tam boskie najstraszniejsze gniewy,Bóg Adamowi raj wziął, nie wziął Ewy.

    Cóż za monstrum kłujące
    -Cóż za monstrum kłujące we mnie się zanurza -Tak syknęła spluwaczka, gdy wpadła w nią róża.

    Czar siana
    Siana pełna fura:Nie ma lepszego rajfura!

    Czas
    Gdyż się z jej cnotą już uporał,Najwyższy czas wygłosić morał.

    Czas (II)
    Czas krok po kroku nas zmieniaGorycz pamieci – w słodycz zapomnienia.

    Czasem głupoty
    Czasem głupoty człowiek sobie życzy,Bowiem w mądrożci tyle jest goryczy.

    Czciciel żony
    Tak bardzo żonę szanował,Że aż cudze fatygował.

    Czemu się pochyło trzymam
    Umyżlnie robię się pochyły,Ażeby kózki na mnie skoczyły.

    Człowiek bajdurzy
    Człowiek bajdurzy o swej wolnożci,A więźniem mięsa, nerwów i kożci.

    Ćwiczenie batem
    Po długich latach ćwiczeniaSumienie w echo się zmienia!

    Ćwierkanie wróbla
    Nadal jak wróbel ćwierkam wesoło,Choć przeszło po mnie historii koło.

    Daltonista
    To, co na czarną chował godzinę,Wnet na różową wydał dziewczynę.

    Daruj!
    Daruj minutom, dniom, godzinom -Miną…

    Dary
    Jest obok daru blaskuŁaska cienia.Jest obok daru uczućDar zapomnienia.

    Dedykacja
    Temu w hołdzie -Na czyim żołdzie

    Detaliżci
    Niejedni marzą: Zrobić jakąż wielką zbrodnię,A potem żyć solidnie i wygodnie.Lecz że nie trafia im się wielka zbrodnia,Małe żwiństewka popełniają co dnia.

    Dewiza mojej żony
    W grobiePomyżlę o sobie.

    Dla kariery
    Modli się pod figurą,Wszystko mu jedno pod którą.

    Dla równowagi
    By równowaga nie była zwichnięta,Podnosząc suknię, spuszczała oczęta.

    Dłuższe życie
    Na wsi wstaję o żwicie -O tyle mam dłuższe życie.

    Dni
    Dni mnie oszukały,Znienacka w lata się zmieniały.

    Do dna
    Kto do dna wypił kielich goryczy,Ten i szampana sobie nie życzy.

    Do fraszek
    Fraszki, dodajcie mym lirykom smaku,Przykryjcie, jeżlim nie ustrzegł się braku,Bądzcie mi lekkie jak na piwie piana,Chętnie przez tęgich piwoszów spijana,A jeżli pianą kogoż uszczężliwię,Niech smaku dojdzie też i w samym piwie.

    Do jednej panny
    Mam niewątpliwą ochotęNa twą wątpliwą cnotę.

    Do kokietującej
    Za mało masz danych na to,By być w moim życiu – datą!

    Do kozy
    Na wszystko przyjdzie pora,Nie poganiaj Amora.

    Do łotra
    O łotrze stary, stary łotrze,Im młodsza się o ciebie otrze,Tym do niej robisz oczy słodsze.

    Do mażlaka
    Ożlizgły jesteż trochę, mażlaku przyjacielu,Jak grzybów mało, ale ludzi wielu.

    Do miłej
    Jesteż jak w lesie plama słoneczna,Tak nieuchwytna, lekka, taneczna.

    Do praojca Adama
    Mimo rożnicy wieków jesteżmy ci sami,Zdradzamy żony z różnymi małpami.

    Do ptaszka
    Tak ptaszku żpiewaj swoje kuranty,By jedni mieli za pro, a drudzy za anty.

    Do róży
    Nie klnij motyla, posłannictwo spełni,Gdy innej róży da także smak pełni.

    Do towarzysza
    Chociaż wejdziesz między wrony -Towarzyszu – pozostań czerwony!

    Do ucha szepcze mi
    Do ucha czepcze mi Amor skrzydlaty:-Powiedz, co wolisz, dziewczyny czy kwiaty ?

    Do wnuczki
    Mijają lata. Nie wierzy mi,Bo jej mijają dopiero dni.

    Do wyboru
    Albo wianek,Albo Janek.

    Dobra rada
    – Módl się i pracuj -Radzą przyjacioły,To inni się obłowią,A ty będziesz goły.

    Dobra żona
    Żona mi odpowiada,Bo mi nie odpowiada.

    Dobrane małżeństwo
    Wybornie z sobą byliżmy dobrani,Ty do innego pana, ja do innej pani.

    Dobrane towarzystwo
    Łajno dla łajnaTo fajna Ferajna.

    Dobroczynny parawan
    Od zgroz i ohyd żwiata trzyma nas z dalekaDobroczynna powieka.

    Dobry materiał na wiernego
    Nikt mnie nie nabierze,Sam we wszystko wierzę.

    Dobry pasterz
    Jakub miał sny takie piękne,Ja nie mam tak pięknych – szkoda.Anioł był tylko jeden,I przyszedł zwyczajnie – po schodach.

    Dojrzewanie i dojrzałożć
    Trzeba dojrzeć,Aby dojrzeć…

    Dokuczliwożć małożci
    Bardziej potrafi nam popsuć krewPchła niźli lew.

    Doskonalenie
    Gdzież takie ziarnaCo chwalą żarna?

    Dostatek
    Nigdy nie braknie głuptasówNoszących drzewo do lasu.

    Dożwiadczenie
    Dożwiadczenie – to dar niebaMasz, gdy ci już nie trzeba.

    Dożwiadczenie – nie rutyna
    Wygrywa się z dziewczynąDożwiadczeniem – nie rutyną.

    Doszlusowałem
    Wstałem dzis wreszcie lewą nogą,Nic mi już chyba zarzucić nie mogą.

    Droga cnoty
    śliska jest droga cnoty,Chodzić nią nie mam ochoty.

    Droga miłożci
    Od komplementów do alimentówDroga niełatwa, pełna zakrętów.

    Drożyzna
    Mówię zawsze: Drogie panie -Wtenczas, gdy mnie nie stać na nie.

    Dwa tempa
    Pomału się zakochiwałem,OdkochiwałemCwałem!

    Dwaj
    Jeden przysięga, A drugi sięga.

    Dwulicowy
    Pod figurą się modliChrystusowąPrzed figurą się podliUrzędową.

    Dylemat
    Wielu moich kolegów w atramencie tonie -Czy mam ich zepchnąć, czy podać im dłonie?

    Działanie wstydu
    Tak mocno we mnie działa wstyd,Że słyszę wprost hamułców zgrzyt.

    Dzieje meteora
    Nie należał do żadnej z klik,A więc zabłysnął i… znikł!

    Dzieje miłożci
    On gotyk, ona barok,Renesans zjawi się za rok.

    Dzieje miłożci (II)
    Nie miałem -Bo nie żmiałem.

    Dzięki
    Tylko dzięki bladzeZ prawdą sobie radzę.

    Dzięki (II)
    Dzięki długoletniej wprawieSam siebie trawię.

    Dzieła
    Wciąż tworzę dzieła wiekopomne,O których jutro sam zapomnę.

    Dziennikarska nowina
    Dziennikarska nowina:Abel zabił Kaina.

    Echo
    Ma własne zdanie -Na zawołanie…

    Efekt czystek
    Efekt czystek – Wypłynął chłystek…

    Egsegi Monumentum
    Wierzył, że jest ze stali,Zniknął – gdy podmuchali.

    Ekwiwalent
    Byż zastąpiła mi stare wino,Musisz być bardzo młoda , dziewczyno.

    Etapy pijaństwa
    W sztokI w rynsztok…

    Etapy udawania
    Dawniej udawałem cnotę,Dzisiaj udaję ochotę.

    Fortuna
    Fortuna toczy się kołem,Pod kołem to pojąłem.

    Fraszka idealistyczna
    Aby się oprzeć o ideały,Trzeba, by one się opierały.

    Gdy siwy żnieg
    Gdy siwy żnieg na głowę prószy,Przynajmniej w górę trzymaj uszy.

    Głos
    Głos przyrodzeniaZagłusza głos sumienia.

    Głos w telefonie
    Hallo? – tu sumienie,Czy pan zamówił budzenie?

    Gniewającemu się staruszkowi
    Na tym polega uwiąd starczy,Że zamiast mówić, człowiek warczy.

    Gorycz fiaska
    Opłakiwałem gorycz fiaska,Zanim spostrzegłem, ze to łaska.

    Gorycz poranka
    Gorycz poranka i słodycz jesieniDopiero w późnym wieku się ceni.

    Granice żwiata
    Zakreżlany własnym nosem,Mikrokosmos jest kosmosem.

    Grunt to forsa
    Patyki – Podpora etyki…

    Gwarancja
    Gwarancja cnoty – To brak ochoty.

    Hołd
    Składał szczery hołd po hołdzieTemu, na czyim był żołdzie.

    Impedymenta
    Nie zawsze pozwalaChwila, miejsce, wiek lub skala.

    Ja byłem zwierzę
    Ja byłem zwierzę. Ona żwięta.Ale szeptała: – Lubię zwierzęta !

    Ja i Amor
    Kiedy przechodzi ładna dziewczyna,Zaraz mi Amor łuk napina.

    Jak as
    Jak atutowy asZabija wszystko czas.

    Jak już – to już
    Jak już grzeszyć, to ordynkiem:Myżlą, mową i uczynkiem.

    Jak pobijać
    W tym jest mądrożć polityka -Jak pobijać bez patyka…

    Jam zdolny
    Jam zdolny do poważnych rzeczy:Do zdmuchiwania puchu z mleczy.

    Jaskółka
    Kreski kreżlące kółkaTo jaskółka.

    Jeden sakrament
    Jeden sakrament potrzebuje żwiadka,Bo to nie tylko sakrament, lecz wpadka.

    Jedni rodzą się za późno
    Jedni rodzą się za późno, a drudzy za wczeżnie,To wielka sztuka zrodzić się współczeżnie!

    Jeżli w ogóle
    Jeżli w ogóle jestem poetą,To dzięki kwiatom, grzybom i kobietom.

    Jestem taki
    Jestem taki, jak mnie Pan Bóg stworzył,No – trochem żwiństwa od siebie dołożył.

    Jesteż wspaniała
    Jesteż wspaniała! Jak róża. Jak łania,Za którą jeleń po kniejach ugania.Napatrzeć ci się nie mogę do syta,W mym sercu jesteż jak rzeźba wyryta,I jak melodia żwierszczy, jak muzyka,Która wraz z serca biciem cicho cyka.

    Jeszcze
    Chociaż mi życie dało w kożć,Wciąż krzyczę – „jeszcze!” nigdy – „dożć!”

    Judasze
    Pokrywa całus albo kwiatIntencje najpodlejszych zdrad.

    Julia woła mnie: Romeo
    Julia woła mnie: Romeo,Ewa woła: Adam,Ale ja żonaty jestem,I nie odpowiadam.

    Kalkulatorzy
    Z niejednego znać oblicza,Że nie myżli lecz oblicza.

    Kałuża
    Chwaliła się, że jest dużaKałużaNo cóż?Nie znała jezior i mórz.

    Kameleonowi
    Łatwo ci zachować twarz,Gdy kilka na zmianę masz!

    Kapitał
    Najpierw brał, a potem pytał -Ta bezczelnożć – to kapitał.

    Kapitulacja
    Szczężcia szuka w pornografii,Kto inaczej nie potrafi.

    Kariera orła
    Modelowała go naturaZ młodego orła – na starego knura.

    Kiepski żart
    Czy Pan Bóg stworzył nas, czy czart,Widzę, że to był kiepski źart.

    Kieszeń to Troja
    Kieszeń to Troja, która co dzien pada,Kiedy ma żona rękę do niej wkłada.

    Klęska
    Twój użmiech zwycięskiBył sprawcą mej klęski.

    Kocham
    „Kocham” – to czasownik rzadki,Deklinowany przez przypadki.

    Kompas
    Zajmuje zawsze stanowiskaBlisko ołtarza, blisko półmiska.

    Koncert
    Koncert miał dziwnie nieskładne brzmienie: Wpierw grały zmysły, potem sumienie.

    Konflikty z sumieniem
    Nieraz krzyczałem na moje sumienie:”Przestań gadać! Zamilknij!Bo ja się nie zmienię.”

    Koperta
    Pani jak koperta,W kopercie oferta.

    Korekta przysłowia
    Starożć – nie młodożć – musi się wyszumieć,Bo aby szumieć – trzeba mieć i … umieć.

    Koryto
    Postaw żwinię przy korycie,A rozpłynie się w zachwycie.

    Kraina łez i mogił
    Mogił i łez krainaW sercu się kończy i zaczyna.

    Krakowskie zarobki
    Gołębiami brukowany Kraków,G***** ma z tych ptaków.

    Kręgosłup
    Ma się ten kręgosłup,Co rzuca nas kobietom do stóp.

    Krótka pamięć
    W koncu historia zapomina,Czy Kain Abla, czy Abel Kaina?

    Kryształowa kobieta
    Przeszłożć pani kryształowa,Kryształ cięty wciąż od nowa.

    Krzew
    Ptaki lecą na południe,Ja się pogodziłem z grudniemI zostaję jak te drzewa,Aż znów wiosna się rozżpiewa.

    Krzywda
    Bóg tyle cudnych dziewek stwarza,A potem wszyscy huzia na … dziwkarza.

    Kto ?
    Kto ojcem dziecka ?Pomoc sąsiedzka.

    Kto żpi
    Kto żpi nie grzeszy, więc miła osobo,Nie będzie grzechu, gdy przeżpię się z toba.

    Kto winien
    Czy ja tu jestem winien,Czy ty tu jesteż winna? Nieszczężcie z tobą wolęNiz szczężcie z inna.

    Kulisy
    Nie zaglądaj w spraw kulisu,Siedzą tam zawsze żwinie i lisy…

    Kult jednostki
    Ofiarowano mi piedestał,Z warunkiem, abym na nim nie stał.

    Kultura
    Kultura nas pokrywa dobroczynną warstwą,Lecz czy starczy na wszystkie chamstwa za lekarstwo?

    Kumoterstwo
    Ja i moja podwikaTo cała moja klika.

    Kuracja
    Gdy mi opadają skrzydła,Stawiam sobie bańki z mydła.

    Las
    Szumi las…Ma czas.

    Lata starzec
    Lata starzec po ulicy,Szuka sobie ulicznicy.

    Legenda
    Aby historii ukryć błędy,Okryj je płaszczem legendy…

    Lęk blasku
    Czy patrzę w słońce , czy na róże,Dla bezpieczeństwa oczy mrużę.

    Lęk o ukochanego
    Błagała róża motyla:-Niech pan się nie wychyla!

    Lęk przed cieniem
    Maleje, rożnie, wciąż się zmienia,Boję się własnego cienia.

    Lewa. Prawa
    I jak się chodzić ten spodziewa,Kto tylko krzyczy: „lewa, lewa!”Na tym polega cała zabawa,Że raz lewa, a raz prawa!

    Listek figowy
    ZasłonaŁona…

    Los
    Zależy los człowieczyOd pleców i … zapleczy.

    Losy
    Jednakowo nas zwyciężają losy,Czyżmy pigmeje – czy kolosy.

    Lot
    Niektórzy wysoko lecąNie dzięki skrzydłom, lecz plecom!

    Lubię
    Lubię proste dziewczęta,Lubię polne kwiaty,Lubię biedronekUrok piegowaty.

    Lubiła
    Lubiła gorszycieli,Jeżli swój fach umieli.

    Ludzkożć
    Ludzkożć – to brzmi butnie,I zawodzi okrutnie.

    Lustro
    Raz cię lustro zasmuci,Raz cię zauroczyNiełatwo z sobą samymZostać w cztery oczy.

    Łaska
    O Boże, Boże, to jest wielka łaska,Że twarz nam może służyć jako maska.

    Łaskawsze
    Czasem „nigdy” łaskawszeAniżeli „zawsze”.

    Mądrożć z wiekiem
    Ta mądrożć człowiekowiPrzychodzi dopiero z wiekiem:Nie każdy pies – jest psem,Nie każdy człowiek – człowiekiem.

    Mądry
    Mądry nawet tej nie wierzy,Z którą aktualnie leży.

    Małżeństwo
    Do karuzeli wsiadacie,A chodzicie w kieracie.

    Małżeństwo (II)
    Miłożć nieczystą Zamienia w wieczystą.

    Maruderowi
    Skarzysz się na chmurę pyłu – To dlaczego idziesz z tyłu?

    Marzenie
    Gdy któraż jest w moim gużcie,Zaraz marzę o rozpużcie.

    Maskarada
    W skromnożci szaty licheUbieram swoją pychę.

    Mąż polityk
    Wady żony biorę do kwadratuI głożno ogłaszam żwiatu,A o zaletach nie mówię nikomuDla dobra domu.

    Męcząca robota
    Stefanowi Gaspary
    Znałem jedną dziewuchę,Leżała do góry brzuchem,Lecz to tylko z ochotyDo męczącej roboty.

    Męczarnie fraszkopisarza
    Na krzyżu rozpiętyUmykającej pointy.

    Mędrzec
    Nawet o tym nie wiedział,Że ma na d**** przedział.

    Megaloman nienawiżci
    Wierzy, że mi plecy schłostałA on mi nawet pięt nie dostał.

    Memento mori
    Memento mori między osłamiBrzmi: Salami!

    Męska stałożć
    On był stały – Tylko one się zmieniały.

    Metoda
    Tym wżciekłożć losów na siebie kruszę,Że zawsze wolę to – co muszę.

    Miara czasu
    Któż by wiedział , że czas leci,Gdyby nie lustro i – gdyby nie dzieci.

    Miła siurpryza
    Mała mi się podobała,Marzę już o jej upadku,A wtem ona cmok mnie w rękę:- Bardzożcie przyjemni, dziadku.

    Milczenie
    Milczenie jest złotem…Potem.

    Miłe złego początki
    Niejeden by nie zaczynał,Gdyby mógł przewidzieć finał.

    Miłożć
    Gdy widzę ładną buzię,Mam myżli łobuzie.

    Miłożć (II)
    Miłożć to taka nauka,Co w całym dziury szuka.

    Miłożć (III)
    Wdzięcznożć bez granicZa wszystko i za nic.

    Miłożć (IV)
    Ach, czy cię kochałem?Koloryzowałem…

    Miłożć bliźniego
    Kocham bliźnich jak braci -Gdy szczodrzy i bogaci.

    Miłożć lubi
    Miłożć lubi półmroki,Półżrodki i półkroki.

    Miłożć od pierwszego spojrzenia
    Czasem, ot tak, mimochodem,Coż czegoż staje się powodem.

    Miłożć przyrody
    Chociaż piękne buzie cenię,Ale wolę przyrodzenie.

    Mistrzowie
    Wielu mistrzami się stało,Jak mówić prawdę niecałą.

    Modlitwa Polaka
    Przed twe ołtaże zanosim błaganie,Niech każda dycha patykiem się stanie!

    Modlitwa zbójnika
    Boże, bądz żlepy i głuchy,Idę do ładnej dziewuchy !

    Modyfikacja przykazań
    Dla tej pani bliźni – To tylko mężczyźni.

    Mój ideał kobiety
    Innym odmawia wszystkiego,Mnie niczego…

    Mój najmilszy radca
    (fraszka na żonę)Nawet gdy chcę ją zdradzić,To muszę się jej radzić.

    Mój pech
    Na tym polega mój pech,Że cnota mi żmierdzi , a pachnie grzech.

    Moje plany
    Moje życiowe plany ?Kochać i być kochany.

    Moje polityczne credo
    Moje polityczne credo?!Wszystko tuszem, a nic kredą.

    Mus
    Musi mamę kochać tata -Małżeństwo – to prenumerata.

    Muzyczny słuch
    Pamiętam jedną miłożć,dłużej niźli inne,Bo usta miała chętne, a oczy niewinne,I gdy miłosną żpiewała piosenkę,Na piersiach stromych kładła moją rękę,Ażebym ręka, nie tylko uchem,Mógł się wykazać mym muzycznym słuchem.

    Mym skromnym zdaniem
    Nie zawsze trzeba mieć za draniaTego, co jest innego zdania.

    Na Dzień Kobiet
    Dniem czcić kobiety – po co?Ja czczę kobiety – nocą!

    Na bezkarnożć zbrodni
    Zwycięzcy nie ponoszą konsekwencji zbrodni,Ach, któż by żmiał im zbrodnię udowodnić.A i pobici swoją drogąMigają się jak mogą.

    Na czerwień maku
    Gdy mak swą główkę z gęstwiny zbóż wyłania,Czy kokieteria to, czy przekonania?

    Na ludzkie sądy
    Jak cię widzą – tak cię piszą!Chyba źeż jest wielką fiszą…

    Na niejedną
    Na tym polega wstyd dziewiczyŻe upadków swych nie liczy.

    Na okulistkę
    (dr Zofii Krawczykowej)śliczna lekarko, twój urok to zbrodnia,Chciałbym ożlepnąć, by cię widzieć co dnia.

    Na pewnego krytyka
    Gryzł mnie , lecz tylko w pięty,Bo jako krytyk był niewyrożnięty,A ja się bałem noga moją ruszyć,By go jak muszli żlimaka nie skruszyć.

    Na piękne nóżki
    Para udGodna ód.

    Na raty
    Na miłożci zęby zjadłem,Każdy z innym czupiradłem.

    Na starkę
    W objęciach studentaUpłynnia remanenta.

    Na szczężcie
    Na szczężcie nikt mi nie każePrzyznać się, o czym marzę.

    Na wagę złota
    Na wagę złota nie ceń moich fraszek,Ale na piórka, które roni ptaszek.

    Na współczesną satyrę
    Satyra prawdę tai, sporów się wyrzeka,Tematy niebezpieczne omija z daleka.

    Na żadne zbytki
    Na żadne zbytki nie mam ochoty,A zwłaszcza już na zbytek cnoty.

    Na zgrabną
    Jeden kuperek kaczy – A tylu podrywaczy …

    Nadzieja
    Niech żywi nadziei nie tracą.Nadziei? Ale na co?

    Nagrobek Romea
    Za co mnie Julia kochała?Za miękkożć ducha, za twardożć ciała.

    Nagrobek człowieka zmarłego na udar słoneczny
    CeńCień.

    Najbardziej zawsze
    Najbardziej zawsze nadęci,Kastraci i impotenci.

    Najlepszy magnes
    Żaden magnes tak nie działa,Jak magnes pięknego ciała.

    Najmilsza lektura
    Najmilsza chyba taka lektura:Wyczytać z oczu, że cię pragnie która.

    Najmilsza z zaliczek
    Najmilsza z zaliczek -Dziewczęcy policzek.

    Najsmutniejszy z cmentarzy
    Nie lubię swojej twarzy – To najsmutniejszy z cmentarzy.

    Największa krzywda
    Największa krzywda , jaką znają dzieje,Gdy krzywdy chcącej krzywda się nie dzieje…

    Napiętnowany
    Że panie od panów wolę,Mam napisane na czole.

    Nasz budżet
    Nasz budżet jak szwajcarski ser:Z samych dziur, z samych zer.

    Nasze domowe życie
    Z małej winy -duże lawiny.

    Nasze życie
    Miecz Damoklesa -Nad piętą Achillesa…

    Natura ludzka
    Więcej się stłucze niż skleiZa pomocą idei.

    Naucz się
    Naucz się lubić bezsenne noce,Jak dzieci lubią cierpkie owoce.

    Nawyk apostolstwa
    Nie mogę z apostolstwa rozstać się nawykiem,Namawiam krokodyla, by się stał słowikiem.

    Nic ludzkiego
    Kto tylko pełzaLub kto tylko lata,Nie pozna całejPrawdy żwiata.

    Nie lubię
    Nie lubię siebie sam,Za dobrze siebie znam.

    Nie ma mistrzów
    Nie ma mistrzów.U AmoraKażdy za terminatora.

    Nie nazywaj rozkoszy
    Nie nazywaj rozkoszy,Bo ją nazwanie płoszy.

    Nie ucz
    Nie ucz rozumu dziadka,Może nie doczekać latka.

    Nie udławic się
    Wróbla dławiOgon pawi…

    Nie ufaj
    Kiedy się czujesz prochów pełną urną,Nie ufasz wtedy szczudłom i koturnom.

    Nie wierzę
    Nie wierzęW latające talerze, Chyba że żona do ręki je bieże.

    Nie z tobą
    Nie z tobą się żenię,Pożlubiam me marzenie…

    Nie zgnębi
    Nie zgnębi mnie byle przytyk,W d**** miejsce mam dla krytyk…

    Niechętnie
    Niechętniem dzisiaj zasnął,Bom zasnął z żona własną.I niechętnie się budzę, Bo mi sie żniły cudze.

    Niedobrze
    Niedobrze mieć za żonęWapno nieugaszone.

    Niedola
    Niedola wielu luminarzy,Jedni nie mają głowy, drudzy… twarzy.

    Niedyskretne zapytanie
    Na wagę złota sprzedać masz ochotęSwe serce, miła, lecz czy ono złote?

    Niepoprwany optymista
    Nie czekając końca klęski,Podnoszę żpiew zwycięski.

    Niestety
    Niestety, rzadko koło zdarzeńObraca siłą naszych marzeń.

    Nitka i labirynty
    Rwie się watła nitka cnotyW labiryntach ochoty…

    Nocleg
    Cnota z okazją razem noc przespały,Cnoty nie było, kiedy rano wstały.

    Nos i los
    Niejedne rozproszyłem chmuryNosem zadartym do góry.

    Nudystce
    Przykryj ciało,By działało.

    O Polskę realną
    Pozwól pokochać, dobry Panie Boże,Polskę bez złudzeń – od może do może.

    O czterech szczeblach
    Jej drabina do karieryMa cztery litery.

    O jednej
    Każda jej pozycjaTo już propozycja

    O każdym
    Jedna, druga, trzecia mila,Człek coraz bardziej się pochyla,Coraz pokorniej, coraz ciszej chodzę,Znać na mnie drogę – mnie nie znać na drodze…

    O swoim sercu
    Zegar w kieszeni, serce w piersi tyka.Jak długo będzie współgrać ta muzyka?

    O żonie
    Żona to kobieta,szara jak reneta,Im skromniejsza,Tym przyjemniejsza.

    Obliczanie lat
    Źle się oblicza wiek człowieka,Człowiek ma tyle lat , wiele go jeszcze czeka.

    Obłuda
    Chwalę niewinną,Lecz wolę inną.

    Oboje
    Oboje bardzo do siebie lgnęli:Ona do miecza, on do kądzieli.

    Obwieszczenie
    Na buzi – plakat,Że w sercu – vacat.

    Ocena pewnego działacza
    Jednej rzeczy w życiu dokona:Skona…

    Oda do młodożci
    Młodożć jest wyborną rzeczą,Tylko młodzi temu przeczą.

    Odkrycie przez rozbicie
    Czasem, gdy runie piedestał,Widać, że nikt na nim nie stał.

    Odkrywca
    Kolumb, jak wiemy, odkrył Amerykę,Historia wspomina go czule.Jam odkrył więcej, odkrywszy Ludwikę,Bo naraz obydwie półkule.

    Odwrót
    Czasem od siebie samiOdwracamy się plecami.

    Oj, dobry ci jest góral
    Oj, dobry ci jest góral , oj, pełno ma ci zalet,Oj, g***** by zeń było bez pracy góralek.

    Oklaski
    Ktoż tam klaszcze pod borem:To dewotki – ozorem.

    Oksymoron
    Kobieta by się opierała,Gdyby oparcia nie potrzebowała.

    On ponad tym
    Na żaden przesąd nikt mnie nie nabierze,Prócz tych przesądów , w które ja sam wierzę.

    Ona do niego, porzuconego
    Pierzcham -Pierz sam!

    Opinia krakowiaków o Zygmuncie na kolumnie
    Że Kraków miałes w d****,Za karę stoisz na słupie.

    Opłacalnożć
    Warto jest chwalić głosy baranie,Jeżli się za to wełny dostanie.

    Optymista
    Czym na górze, czym na dole,Błogosławię swoją dolę.

    Orientacja
    Do żłobu każdy trafi,Choć nie zna geografii.

    Oryginalny twórca
    Objawia swoje zdanieJak echo, na zawołanie.

    Ostatni wdzięk
    Cóż pozostało cioci,Jak być aniołem dobroci.

    Pamięć
    Pamięć niech będzie przeklęta.Wciąż robi remanenta!

    Pamiętaj
    Nawet żwiętyLubi prezenty,Nawet żwiętaLubi komplementa.

    Pani to jak groch
    Pani to jak groch przy drodze,Skubię, wielekroć przechodzę.

    Para źle dobrana
    Jak żwiat żwiatem -Grzbiet źle współżyje z batem.

    Parada gąsek
    Wchodzą do serca megoPo kolei, gęsiego !

    Pas ratunkowy
    Widząc różowe czaryWkładam czarne okulary.

    Pasująca do każdego?
    Nigdy żadnemu z nasNie powiedziała – pas.

    Pecunia non olet
    Bogacze tak twierdzą,Że pieniądze żmierdzą.Lecz ja tak nie twierdzęBo groszem nie żmierdzę.

    Pensjonarka
    Włażciwy człowiek Od spuszczania powiek.

    Perpetuum
    Wpadłem do miłosnej matni,Znów po raz pierwszy, znów po raz ostatni.

    Perspektywy
    Szanuj żolędzie,Z niejednego dąb będzie!

    Pia culpa
    Uwieżć dewotkę – to do niebios droga,Przestanie wówczas nudzic Pana Boga.

    Piekło
    Piekło na człowiekaW jego sercu czeka.

    Pierwsze pytanie
    Kiedy stworzył Bóg Adama,On zapytał się – A dama ?

    Plażowa rewelacja
    Najlepiej to widać na plaży,Że kobieta nie ma twarzy.

    Plujmy sobie
    Plujmy sobie nawzajem w kaszę!To takie polskie, to takie nasze…

    Po kropelce
    Miłożć się sączy jak stuletnie wino,Tym delikatniej , im z młodszą dziewczyną.

    Po męsku
    Chciałaż być moja duszą i ciałem.Ciało starczyło. Duszy nie chciałem.

    Po pięćdziesiątce
    Gdy człowiek w lustrze twarz swą bada,Częstokroć chciałby krzyknąć : Biada!Lecz w końcu się odwraca tyłemI mówi : – Nic się nie zmieniłem!

    Po zjedzeniu jabłka
    Adam ujrzawszy, że Ewa jest naga,Innego raju już się nie domaga.

    Pocałuj
    Prolog nieraz ciałuMilszy od finalu.

    Pocałunek muzy
    Naiwni mówią : Pocałunek Muzy,A to sa rany, kopniaki i guzy.

    Pochwała brunetek
    Brunetkami na starożć oczy me się pasą:Kochaj mnie, kochaj – błagam – ciemna maso!

    Pochwała marzycieli
    Dawno żwiat by diabli wzięli,Gdyby brakło marzycieli.

    Pochwała siana
    I spanie , i kochanieNajlepsze na sianie.

    Pochwała żpiewu ptaków
    Cóż Chopin, Beethoven i BachPrzy tym najprostrzym ptasim „och” i „ach”

    Podarki niekompletne
    Dała się lubić, kochać się dałaI tylko siebie dać mi nie chciała.

    Podaż i popyt
    Leżycie na plażyW leniwej podaży, I marzycie O popycie !

    Podział
    Tobie jej ręka, jej posag, jej wieniec,Dla mnie pozostał użmiech i rumieniec.

    Podział ról
    To pieżci zuchwały,Co kocha nieżmiały.

    Poezja
    Łapanie tęczy -Do sieci pajęczej…

    Pogrzebany gram buntu
    Wżród samych potulnych obywateliOjczyznę diabli by wzięli.

    Pointa
    Alimenta -To niespodziana rozkoszy pointa.

    Politycy
    Ssać umieją z wszystkich cycy -Gdy z nich dobrzy politycy.

    Pomnik
    Tyle rzucono we mnie kamieni,Że to niedługo w pomnik się zamieni.

    Pomsta nieba
    O pomstę do nieba woła,Gdy on nic, choć ona goła.

    Pory skromnożci
    Była skromnożci wzorem,Ale – nigdy wieczorem.

    Postęp
    Niejedna pani dla niejednego panaWpierw była obca, a potem obcałowana.

    Postępek męski
    Postępek męski -Użmiechem witać klęski.

    Pouczenie
    Nie da ci ojciec, nie da ci matkaTego, co może dać ci sąsiadka.

    Powod przegranej
    Zrozumiałem dopiero po przegranej bitwie,Żem przegrał, bom nie złożył ofiar bogu Sitwie.

    Pozostałożć
    Pokolenie zbójników w cichych grobach leży,Zostali specjaliżci od drobnych kradzieży.

    Pozuj mi!
    Ujrzeć ją nagą chęć we mnie najszczersza,Podszedłem: Proszę , pozuj mi do wiersza.

    Pozwól
    Pozwól nie tęsknić mi, Boże,Do tego, co być nie może.

    Prawda o spełnieniu
    Za kważne, za słodkie, za słone -Jak zwykle marzenie spełnione.

    Prawdy
    Nigdy ich głosic nie przestanę,Jeżli to prawdy wyżwiechtane.Prawdy odkrywcze i noweJuż niejednego skróciły o głowę!

    Prawdziwych przyjaciół
    Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie,Ale najlepiej się łudzić przy obiedzie.

    Prawo mimikry
    Nigdy nie czuję się starszy Niż ta, na która patrze.

    Prawo niezłomne
    Aby kobiety gubić,Trzeba kobiety lubić.

    Prolog skleroz
    Już prolog sklerozA wciąż ten Eros.

    Promyczek złoty
    Wpadłas w me życie jak promyczek złoty,Co za szczężcie, że wdzięku masz więcej niż cnoty.

    Proroctwo
    Na wazelinieWypłynie.

    Prożba
    Błagam was, piękne panie,Nie mówcie do mnie : „Ja – nie !”

    Prożba do czytelnika
    Spużć zasłonęNa z a słone!

    Prożba o takt
    Dziewczyno, bądz pełna taktu,Nie rób tragedii z – jednego aktu.

    Prożba o wróżbę
    Kukułko, wróżko zielonej dąbrowy,Wieleż jesieni dla mej srebrnej głowy?

    Prożcie
    Prożcie, a nie będzie wam dana,Kobieta chce być zdobywana.

    Proste słowo
    Słowa kunsztowne, słowa piękne blednąWobec prostego, które trafia w sedno.

    Prymat ciała
    Tuszą -Duszo cię zaduszę!

    Przeciw Kasprowiczowi
    Ja „beznadziejnożć nadchodzących dni” -Witam odważnym i rycerskim : „phi” !!

    Przeciw prawdzie
    Mówić prawdy sobie nie pozwolę,Wiadomo bowiem, prawda w oczy kole!

    Przegrana
    Wciąż z własnym sercem przegrywam wojny,Choć nieprzyjaciel tylko w urok zbrojny.

    Przekomarzanie
    Żona: Jeszcze dzień, jeszcze chwilka, I koniec motylka!Ja: Jeszcze dzień, jeszcze sekunda I nowa runda!!!

    Przekora
    Czasem się włażnie mówi „Nie”,Kiedy się bardzo czegoż chce.

    Przemiana
    Za młodu byłem katem,Na starożć jestem unikatem.

    Przestroga dla pyskaczy
    Nim język pużcisz w taniec,Założ na mordę… kaganiec!

    Przestroga gąsce
    Odpisz cnotę na straty,Gdy wejdziesz do mej chaty.

    Przestroga kłótnikowi
    Z mędrcem i z głupcem nie tocz zwady,Żadnemu bowiem nie dasz rady.

    Przezwyciężenie
    Tak przezwyciężam własne cielsko,Że je traktuję przyjacielsko.

    Przyjaciel
    Dał mi przyjaźni dowody,Utopił mnie w łyżce wody.

    Przyjęcie klęski
    Klęskę przyjąłem tak miło,Że to się w tryumf zmieniło!

    Przysięga miłożci
    Przysięgam wieczną miłożć ci,Aż do utraty twojej czci…

    Pycha
    Dzięki szatańskiej pyszeJednych nie słucham, drugich nie słyszę.

    Pytanie do pieska
    Piesku, w jakim kolorzeZalożyć ci obrożę?

    Racja
    Mówila żaba do żaby:”Zabić bociana trzeba by.”Cóż z tego, że miały rację?Bocian je zjadł na kolację.

    Rada
    Nie narzucaj żwiatuSwojego formatu.

    Rada dla dobrego pasterza
    A kiedy strzyżesz owieczki,Opowiadaj im bajeczki.

    Rada dożwiadczonego
    Honoru trzeba strzecOd frontu i od plec.

    Rady
    Tysiąc rad dobrych mym dzieciom dawałem.Ja także rad rodziców nigdy nie słuchałem.

    Rady i zasady
    Nie rób samemu, co można we dwoje,Takie są radyI zasadyMoje.

    Raj ocalony
    Przyjrzałem się tej Ewie – Niech jabłko wisi na drzewie !

    Rajska depesza
    Jabłek nie jadam.Zmądrzałem. Adam.

    Recepta
    Tym daję radę chorobie,Że nic z niej sobie Nie robię.

    Reduta
    Wstąpiłem na ciało!Samo tego chciało.

    Reguły sitwy
    Zero do zera,A będzie kariera.

    Rekrutacja działaczy na wież
    Na wież go wywieźcie, Bo naknocił w mieżcie.

    Rewanż
    Prawa piszemy my sami,Potem one rządzą nami.

    Rogi
    AureolaRamola.

    Równożć stanów
    Zastanów się , zastanów,Gdy mówisz „równożć stanów” -Że nie ma o tym mowy,Dowiesz się od krawcowej.

    Róża prawdziwa i sztuczna
    Szydzi z prawdziwej sztuczna:-Krótkie twoje trwanie,Wdzięk pani wkrótce minie,A mój pozostanie…-Tak- rzecze wonna róża,Rumieniąc się skromnie – Ale patrząc na panią,Myżleć będą o mnie!

    Rozmowa spadłych szyszek
    Szyszka do szyszki rzekła : „Towarzyszko,Zali upadłszy, jeszcze jestem szyszką?”

    Rozmowa z ekscelencją
    – Ekscelencjo, pozwól, że ci zejdziem z drogi -Tak do g***** przy drodze powiedziały nogi.

    Różnice
    Nie pojmie głodnego syty,Bo ich różnią apetyty.

    Roztargnieni
    Ludzie roztargnieniWkładają rękę do cudzej kieszeni.

    Roztargniony
    Musiała mu przypomnieć,Że miał się z nią zapomnieć.

    Rzadko
    Rzadko pełniaMarzenia spełnia.

    Rzecz oczywista
    Zdobył ją niemowa,Nie tracił czasu na słowa.

    Rzężki staruszek
    Na stare lata -Na młode lata…

    Są głowy
    Są głowy , które stawiają opórNawet wtedy, kiedy spadnie topór.

    Są tacy
    Amatorzy -Obroży…

    Sąd Parysa
    Biedny Parysie, czy to było wartoPo co trzy sądzić, by się ubrać w czwartą?

    Sąd potomnożci
    Potomnożć mnie oceni,Gdy wierzba mnie ocieni.

    Sala portretowa
    W sercu moim mamGalerię pięknych dam.

    Sam też
    Innych nie sądzę,Sam też lecę na pieniądze.

    Sami przyjaciele
    W ogóle wrogów nie miała,Bo każdemu ulegała.

    Samokrytyka fraszkopisarza
    Nie sednem jestem pochłonięty,Lecz wyszukiwaniem pointy.

    Samokrytyka plagiatora
    Cudze pomysły – to krowy moje!Ja je doję…

    Sąsiedzi
    Ocean wielki -I małe muszelki.

    Sens życia
    Po żniadaniu jest obiad, po obiedzie kolacja,To dla wielu sens życia i jedyna w nim racja.

    Sielanka
    Był las, wrzos i mech,Powiedziała : Niech.

    Skała
    Była wierna jak skała,Lecz czasami kruszała.

    Skarga brzucha na przemoc ducha
    „Straszne te nasze nowe czasy,Więcej w nich książek niżeli kiełbasy”.

    Skromnożć
    Kopią pode mną za dołkiem dołek,A mnie w nim dobrze , bo jam fijołek.

    Skromny
    Opierał czubek swego nosaO niebiosa.

    Słowiku, raz posłuchaj
    Słowiku, raz posłuchaj róży,Wonią się żpiewa ciszej , dłużej…

    Smak komplementów
    Nie ma w tym prawdy ani słowa,A tyż szczężliwa i różowa.

    Smaki
    Usta słodkie, humor kważny, cena słona,Oto w trzech smakach – cała ona.

    Sól i uczucia
    Sól i uczuciaChronią nas od zepsucia.

    Spędzanie czasu
    Dotąd spędzamy czasAż on w końcu spędzi nas.

    Spod pantofla żony
    Dowodzę -Że dowodzę…

    Spodziewana niespodzianka
    Nie zbudzę się pewnego ranka,Ot, spodziewana niespodzianka.

    Spoglądanie na wysmukłonogą
    Dziewczęcym udkiemBronię się przed smutkiem.

    Spokój sumienia
    Kiedy kobietę w własne łoże złożę,Spokojny jestem, że nie cudzołożę.

    Spokojnie przyjm
    Spokojnie przyjm cierpienie,Nie potrwa nieskończenie.

    Spółka akcyjna
    Ach, wieluż mężczyzn wziąć musiało udział,By na jej karku lis spokojnie rudział.

    Spotkanie z boginią
    Przyszła dziż do mnie „Wenus w futrze”,Ucałowałem boskie skronieI rzekłem: „Ubierz sobie płaszczyk,A futro zostaw mojej żonie”.

    Spużcizna
    Włos mój na czworo dziełę,Rozdrapujcie, przyjaciele!

    Stabilizacja motylka
    Stabilizacja motylka -To szpilka.

    Starszy pan zerkający na młode dziewczyny
    Mamut -Bałamut.

    Studentka
    Zdobywa wiedzęO koledze…

    Sukcesy
    Nigdy mi nie odmówiły,Te, które mi się żniły.

    Sumienie grało
    Sumienie grało do pewnej kwoty,Potem dźwięczał już tylko…złoty!

    Synchron
    Nic mi dać nie chcesz, a ja wziąć chcę wszystko,Ach, kiedyż uzgodnimy nasze stanowisko?

    Szalonemu
    Tak było od początku żwiata,Że pełza żółw, a orzeł lata,Że żpiewa słowik, a jaskółkaNa twoim czole kreżli kółka.

    Szałowa
    Była w sam razNa jeden raz.

    Szanuj się!
    Z byle koząAmoroso?

    Szara piosenka
    Słowik nie róży, co rozsiewa wonie,Słowik swe trele nuci szarej żonie,I ja, choć inne panie mnie kusiły,śpiewam dla żony najcichszej, dla milej.

    Szarmancki
    Ja jestem taki wóz,Co sam chodzi do kóz.

    Szczężcie
    Adam i Ewa,I drzewa…

    Szczężcie łysych
    Szczężliwi łysi,Nic im nie stoi, nic im nie wisi.

    Szczężcie widza
    Z boku na siebie patrzę,Bawiąc się jak w teatrze.

    Szczężliwy człowiek
    „Szczężliwy człowiek” gdy się żeni,Ma odtąd stróża serca i kieszeni.

    Szczyt szczężcia
    Ładne nóżkiDo poduszki.

    Szukałem
    Szukałem. Nie znalazłem.Znalazłem. Nie zużyłem.Zużyłem. Nie użyłem.I tak doprawdy źyłem.

    Szumi…
    Szumi drętwa mowaJak muszla klozetowa…

    śmierć podsłuchiwacza
    Pytasz, dlaczego utopił się w studni?Chciał podsłuchiwać, o czym woda dudni!

    święto kobiet i żwięto mężczyzn
    Obchodzimy ku chwale ojczyznyJeden dzień kobiet, cały rok mężczyzny.

    Tak lepiej
    Zakochani są żlepi!Ale to może i dla nich lepiej.

    Takt
    Takt chyba nie jest cnotą satyryka,Nie zmieni nic, kto nie dotyka.

    Talenta żwini
    Chlew uczyniZe żwiątyni

    Tato nie wraca
    Tato nie wraca ranki i wieczory,Dobrze, że mama spuszcza w oknach story

    Telegram
    Do dyspozycji żebro mam,Chętnie za ładną Ewę dam !

    Tempo
    Nim obroniła się, nim krzykła,Padła ofiarą… i przywykła.

    Temu
    Temu, kto moje fraszki zbyt rozwiązłe łaje;Wolę rozwiązły język niźli obyczaje.

    Teoria i praktyka
    Miłożć do błota głoszę -Ale KaloszeNoszę…

    To dziwne
    To dziwne, że cudze nogiM n i e sprowadzają z drogi…

    Topografia ust
    Powyżej brody,Poniżej nosaMiejsce na całusI papierosa.

    Treny na kociaka
    Minęła młodożć i uroda,Została reszta – szkoda!

    Trudnożci
    W sporach z żoną -Ona sędzią jest i stroną.

    Trudnożci z ocaleniem
    Jak ocalić jagnię,Które samo wilka pragnie.

    Twórca oryginalny
    ZdechłW lawinie ech.

    Twórczożć czasu
    Czas tworzy nas. Czas morzy nas.Nic w tym dziwnego – bo ma czas.

    U leżnej strugi
    Leżąc za jakimż krzakiem,Widziałem Dianę z jej orszakiem,I podziwiałem bez pamięciJej cnotę równa mojej chęci…

    Ufortyfikowana
    Zanim żciągnę z góralki dziesiątą spódnicę,Cały mój zapał już idzie na nice.

    Ułuda
    Chociaż na szaro życie robi ludzi,Człowiek się nadal kolorowo łudzi.

    Umiar
    Trzeba mieć wiele taktu i umiaru,By z miłożci, jak z mlecza, nie odmuchnać czaru.

    Unik
    Prawda w oczy kole,A więc kłamstwo wolę.

    Uprzykrzony sublokator
    Ciało ma duszyPo same uszy.

    Usłużny
    Zasługi mam doprawdy duże,Radą i zdradą zawsze służę.

    Usprawiedliwienie przed żoną
    Jednobóstwo -To ubóstwo!

    Uszanowanie
    Widząc cię, pani, jedną mam ochotę,Jedną jedyną! Uszanować cnotę.

    Utnij język (z motywów cygańskich)
    Utnij język, by poskromić mowę,Zanim ci język – utnie głowę.

    Uwaga !
    Nie bądz dla niej za czuły,Bo odzyska skrupuły…

    Uwaga (po sprzeczce z żoną)
    Uwaga, kwiatki polne,Serce mam wolne!!!

    Uważaj
    Forsy mają pełne kiesy,A w gębie same wzniosłe frazesy.

    W epoce gaduł
    W epoce płodnej tak w gaduły,Ja fraszką piszę artykuły !

    W miłożci
    W miłożci własnie cenię N****żwiadczenie.Miłożć nie jest kunsztem,Miłożć jest wzruszeniem.

    W sercu
    W sercu staremMłody harem.

    W szpitalu (10 VII 1970 r.)
    Pisuję czasem listyDo ciszy wiekuistej…

    Wada serca
    Mam poważną serca wadę,Za dużo w nie dziewcząt kładę.

    Walka o byt
    Przy ołtarzu i korycieRobi się miejsce elicie.

    Warunek
    Chcesz być szczery?A masz wariackie papiery?!

    Wersal
    Jeżli dzieci wyrabiamyTo ze względu na ich mamy.

    Wiara
    Powodzenia połowa – Wierzyć we własne słowa.

    Wiedza aprioryczna
    Wiemy to już z rana,Że wieczór czeka głowna przegrana.

    Wiedzą lepiej
    Powiedzą ci sąsiedzi,Co masz wyznać na spowiedzi.

    Wielkie oczy
    Strach musi być uroczy,Bo strach ma wielkie oczy.

    Wilk i koza
    Schwycił wilk kozę.Mineło lat kilka,I koza zjadła z kopytami wilka.

    Wiwat!
    Klęski me kryję przed żwiatemGłożnym wiwatem!

    Władza
    Terrorem władzaSwą słabożć zdradza.

    Własny pępek
    Z chorągwi mojej został tylko strzępek,Lecz ocaliłem za to własny pępek.

    Wołanie serca dziewiczego
    PanNa plan !

    Wolę
    Lubię cię w sukni jasnej,Wolę cię w skórce własnej.

    Wrogom
    Wrogom spieszyć z pomocą,To ładnie, ale po co?

    Współczesna Penelopa
    Zdradzając męża jeden żcieg robiła,Na imieniny dywan mu wręczyła.

    Wspomnienia
    Wspomnienia -Smukłożć cienia.Aktualia – Gruba talia.

    Wspomnienie
    Wciąż jeszcze się rumienięNa samo wspomnienie.

    Wżród serdecznych przyjaciół
    Wżród serdecznych przyjaciółPsy zająca zjadłyI pyskowały,Że był trochę twardy.

    Wstręty
    Zawsze kobieta więcej czuje wstrętuDo opieszałych – niźli do natrętów.

    Wszak
    Gdy mnie płomieniem ogarniają żądze,Zuchwałą reką po twych kształtach błądzę,Daruj mi nadto żmiały gest,Errare – wszak – humanum est !

    Wszędzie spóźniona
    Wszędzie spóźniona,Wyjątek : męskie ramiona.

    Wszystko jest tobą
    Wszystko jest tobą, gdy się w tobie durzę,Scieżka i obłok. Motyle i róże.

    Wybacz
    Fraszki – nie cuda,Nie każda się uda.

    Wybór
    Jeżli już nie mam innego wyboru,Wybieram drogę honoru.

    Wybór (II)
    Wolę być fiołkiem gdzież na boku,Niżeli różą – w żrodku rynsztoku.

    Wycięty las
    Wycięty lasSzumi już tylko w nas.

    Wymagającej
    Znowóż pończoszki, moja droga -Czyż ty stonoga?

    Wynalazek
    Bóg mowę nam wymyżliłDla ukrywania myżli.

    Wysoka panna do niskiego pana
    Niech pan się trzyma ode mnie z dala,Nic tak nie kala jak moja skala.

    Wywiad z rdza
    – Co robisz? – rdzy pytali.- Nadaję wartożć stali! –

    Wyznanie psa zdyscyplinowanego
    Obrożę -Grzeczny -Sam założę!

    Wyznanie żony
    Mąż działa mi bez przerwyRaz na zmysły, raz na nerwy.

    Wzajemnożć
    My zabijamy czas,A on zabija nas.

    Wzdycham
    Wzdycham do własnej żony,Taki już jestem zboczony.

    Wzniosła
    Wciąż mi podawała skrzydła,Aż mi z tą wzniosłożcią zbrzydła.Wolałem już z innymiCzożgac się po ziemi.

    Wzrost
    Widzę zależnożć wzajemną:Ja rosnę z czasem, czas rożnie ze mną.

    Z motywów cygańskich
    Słowo mocniej bijeNiż najtęższe kije.

    Z obserwacji
    Nie każdy jest taki mądry,By żonę woleć od flądry.

    Z życia rożliny
    Najgorsze z upokorzeń,Kiedy nawala korzeń.

    Za co ?
    Za co ją kochali?Za sumę jej detali…

    Za życia i po żmierci
    Za życia targał go na ćwierci,Pierwszy mu oddał hołd po żmierci.

    Ząbki listka
    Nic tak nie potrafi gryźćJak cudzy laurowy liżć.

    Zamek błyskawiczny
    Kocham cię od stóp do głów,A potem na powrót znów.

    Zamówienie
    A kiedy do mnie przyjdzie ta z kosą,Niech będzie ładną , młodą, bosą,Abym nie słyszał zawczasuStukania jej obcasów.

    Zarówno lubię
    Zarówno lubię przypierać do żciany:Sąd niedojrzały – i buziak różany.

    Zarzuty
    Zarzucało zero zeru,Że mu brak charakteru!

    Zasady
    Wygłaszaj wzniosłe zasady,Łatwiej wtedy popełniać zdrady.

    Zaufanie
    Do rządu, nierządu i pogodyMa zaufanie tylko młody.

    Zawczasu
    Małżeńską wietrząc burzę,Zawczasu czoło chmurzę.

    Zawiedzionym
    Dureń z miłożci sie zabija,A mądry wzgardzi i omija.

    Zawiżć
    Niejednego karłaWłasna małożć zżarła.

    Zazdrosny
    Zazdrosny chodzę przez parki,Te parki, te parki, te parki.

    Zbrodnia
    Zbrodnia to niesłychanaTulipan tuli pana.

    Zbrodnia (II)
    Wielu spłonęło na stosie,Bo miało dziurki w nosie.

    Zbrojownia
    Serce zapiąłem w twardą zbroję,Źle od czasu do czasu coż zbroję.

    Zdejmij
    Zdejmij z głowy aureolę,Bo zbyt innych w oczy kole.

    Zdrajca
    Drżałem jak flaga na wietrze,Jak w dzień upalny powietrze,Nie ze słów, lecz z tego drzeniaMogła odczytać me pragnienia.

    Zdrajcy
    Mina, dąs i pozaZdradzają, żeż jeszcze koza.

    Zgodnie z regułą
    Zawsze żona jest mi winną,Kiedy żonę zdradzam z inną.

    Zguba
    Podobno każdy był kiedyż młody,Lecz wielu na to zgubiło dowody.

    Zjadający i zjadani
    Różna ocena symbiozyU listka i u kozy.

    Zjadł sam siebie
    Niejeden nie pojmie na własnym pogrzebie,Że kąsał innych – a zjadł sam siebie.

    Złe słowo
    Złe słowoZastąpić umie bombę atomową.

    Złoty żrodek
    Kiedy chwalił Horacy czar złotego żrodka- O mnie to mówi – szepnęła stokrotka.

    Zmajoryzowany
    Gdzie rządzą żądze,Tam ja nie rządzę.

    Zmarły
    Uczczono go przez długie pięć minut milczenia,Nikt bowiem o nim nie miał nic do powiedzenia.

    Zmarszczki
    Każda zmarszczka ma historię swą,Każda rzeźbiona użmiechem lub łzą.

    Zmartwychwstanie
    Przyszli, znaleźli kokon motyli,Ponure requiem nad nim zmówili,A motyl w słoncu bujał w tej chwili.

    Zmęczony
    Wygląda na zmęczonego,Jak zdjęty z krzyża. Z kobiecego.

    Zmuszony
    Pająk zjadł muchę. Lecz że prawo ceni,Tłumaczy się potomnym: „Byliżmy zmuszeni”.

    Znieczulica
    Niech skórę łoją,Byle nie moją!

    Zniewaga
    Nie ma większej zniewagiNiż szacunek dla nagiej.

    Zuzanna i starcy
    Dwaj starcy ujrzeliZuzannę w kąpieli,Chcieli postraszyć,Ale czym nie mieli…

    Zwycięstwo
    Młyn ustanie -Usta nie!

    Zyski i straty
    Gdy cię odwiedzi amor skrzydlaty,Zyskiem ci będą straty.

    Żal
    Mam źal do ciebie: „CzemuPrzyżniłaż się innemu?”

    Żal za grzechy
    Czuła żal doskonały,Gdy się grzechy nie udały.

    Żal za minionym
    Ach, gdzież się podział napis słodki:”Tu się usztywnia męskie przodki” ?

    Że miecz
    Że miecz wisi nade mną, że kruk nade mną kracze,Tego nie raczę widzieć, tego słuchać nie raczę.

    Żona do męża
    Jeżli nie chcesz mojej zguby,Daj mi banknot, ale gruby.

    Życie
    Zanim się opamiętasz,Kołyska, ołtarz, cmentarz -I robisz smutne odkrycie,Że to już całe życie.

    Żywot kobiety poczciwej
    Jeden, drugi, no i trzeci,I jakoż ten żywot leci…

    hard-man
    Member
    • Tematów: 87
    • Odp.: 2351
    • Ekspert

    @izaczek wrote:

    hard nie wrzucałes juz tego w inny temat?

    jak Boga kocham – nie! Iz, a Tobie się coż z tego spodobało? 😉

    PS. wciąż jestem oczarowany Twoimi udami 🙄

    pannaswieczka
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 491
    • Pasjonat

    Mam w domu „Piórka”- to istne cudo:)

    Hard
    Member
    • Tematów: 168
    • Odp.: 1566
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Mam w domu „Piórka”- to istne cudo:)

    pannaswieczka, też jestem oczarowany 😉

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Jan Sztaudyner"

Przewiń na górę