-
Odp.
-
No, właśnie, co sądzicie? Polecam genialną książkę opartą na konkretnych danych:
virtualo.pl/ebook/obsesja-piekna-jak-kultura-popularna-krzywdzi-dziewczynki-i-kobiety-i229466/
Niektóre wnioski szokujące, ale jak się nad tym zastanowić to… w takim niestety żyjemy świecie. A jak wy na to patrzycie?
Moim zdaniem powinnismy uczyc ludzi, ze kazdy moze byc jaki chce. Niektorym podobaja sie puchate osoby, innym szczuple. Jedni wola rude, inni blondynki. Roznorodnosc jest wazna.
Moim zdaniem powinno sie przede wszystkim wziąc za koncerny i domy mody, ktore promują dosc chorobliwy kanon piekna.
dość? strasznie to wszystko jest odrealnione. albo promuje się anorektyczni albo kobiety z duuużą nadwagą. gdzie jest te normalne „BMI”?
Wiesz, nikt nie mówi że otyłe kobiety nic nie robią w kierunku tego by być zdrowe. Sa na instagramie zdj. dziewczyn, które nieźle ćwiczą a są po prostu większe. Jedno nie wyklucza drugiego 🙂
Wydaje mi sie, ze akurat w ostatnich latach kult piekna jest coraz mniej forsowany i do glosu dochodza jednak artystki i aktorki o typie urody ktory czesto mocno odbiega od typowego hollywoodzkiego kanonu.
