Mam problem 8 latkiem.

  • Autor
    Odp.
  • andzia005
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    Kochani forumowicze pomóżcie coż bo ja już wysiadam.Mam syna który jest teraz w 2 klasie podstawówki , od poczatku roku skolnego mam z nim same problemy.Nie pise na lekcjach , nie stosuje sie do poleceń naucyciela, kłamie prosto w oczy ,wszystko niszczy a na dodatek zaczął podbierać mi pieniąde z portfela.W 1 klasie miał tylko problemy z pisaniem a reszta byla ok.A od wrzeżnia jakby diabeł w niego wstąpił.Byłam już u psychologa,w poradni pedagogiczno-psychologicznej a nawet u psychiatry.Wszedzie mówią że jest nad pobudliwy że mu minie że wszystko będzie ok .A ja już nie daje rady jestem tak zmęczona nim i całą tą sytuacją że poprostu żyć mi się odechciewa.W żaden sposób nie można na niego wpłynąć naet poprez ambicje.Pani psychiatra powiedziała że to może być wina jego babci a mojej mamy.Która do końca sierpnia się nim opiekowała jak ja byłam w pracy.Dodam że w tej chwili chodzi na żwietlicę albo sam zostaje w domu..Z babcią nie ma praktycznie kontaktu wogóle.Ale już pise dlaczego Pani psychiatra tak sądzi.Otóż gdy ja dawałam zakaz na coż np.oglądanie tv jak szłam do pracy i mówiłam o tym mojej mamie to ona i tak pozwoliła po moim wyjżciu mu oglądać .Tymsamym opodważała mój autorytet.Kolejna wizyta u Pani psychiatry dopiero 1 grudnia .A ja tutaj już nie wytrzymuje nioe daje rady poprostu ,przerasta mnie to wszystko.Dodam jeszcze że przez tydzień po ostatniej wizycie u Pni psychiatry dziecko było jak aniołek.Kochani forumowicze doradźcie coż bo mnie chyba coż trafi .

    ili
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Popieram panią psycholog i zgadzam się z nią w jednej kwestii że to wina babci ponieważ podważała twój autorytet. Moim zdaniem teraz musisz zacząć stosować system nagród i kar. Myżlę że powinnaż ograniczyć również kontakt z babcią to może pomóc. Powinnaż również zastanowić się czy on nie ma żadnych problemów z przyjaciółmi może wina tkwi włażnie w tym jak wiadomo dzieci potrafią być okrutne. Trzeba również znaleźć mu jakiż autorytet np jakiegoż starszego kuzyna dzieciom w tym wieku potrzebny jest jakiż przyjaciel a dla chłopców najlepiej jakby to chłopak ponieważ istnieje jeszcze coż takiego jak” pochwalić się przed kolegami”. Możesz również spróbować odzyskać autorytet i szacunek w jego oczach. Wymyżl coż takiego za co cię będzie podziwiał. Przede wszystkim musisz być cierpliwa nie możesz się złożcić ani też pokazywać że jesteż słaba.Pisałaż że pracujesz zastanów się czy nie pożwięcasz zbyt dużo czasu swojej pracy i mało pożwięcasz mu czasu. A to że nie pisze na lekcjach chce zwrócić na siebie uwagę zarówno rówieżników jak i nauczycieli. Jest to swoisty szpan pokazuje rówieżnikom że nikogo się nie boi.

    ili
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    aha jezeli pomagają mu wizyty u psychologa to musisz umawiać go czężciej

    amysza
    Member
    • Tematów: 3
    • Odp.: 69
    • Stały bywalec

    Problem jest złożony, i na pewno nie zawiniła tu tylko babcia.
    Ciekawa jestem jak wygląda teraz zachowanie Twojego synka i Wasz stosunek do siebie.
    Czy są jakież zmiany?

    xyz
    Member
    • Tematów: 35
    • Odp.: 1277
    • Maniak

    o rety a ja marudze na swojego 3 latka 🙂

    no to temat troszke stary ale i tak napisze.

    jestem mloda mama hmm no i co za tym idzie bez doswiadczenia. cierpliwosci mam na jakies 3 godziny dziennie 🙂

    ale kilka stacji puszcza program „niesforne dzieciaki”, „dzieci jak aniolki” i nasza polska stacja tvn tez ostatnio nawet 2 edycje pusci. tam to dopiero dzieciaki okropne diably sa. jednak kilka rad opiekunek czy jak je tam nazwac bardzo mi pomogly.

    wiem ze nie ma co tu porownywac dzieci do siebie bo kazdy wiek niesie za soba inne problemy.
    no moja mama na szczescie bardzo liczy sie z moim zdaniem. jesli cos nie pozwalam maluchowi to ona tlumaczy ze mama nie pozwala. jak na razie jestem najwazniejsza osoba w zyciu mojego dziecka ale to dopiero 3 lata

    Aniaa27
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 8
    • Początkujący

    Jedynym słusznym rozwiązaniem jest zgłosić sie do psychologa, ale lepiej wybrać się prywatnie lub przynajmniej nie korzystać z pomocy szkolnego psychologa. Naprawdę warto, wizyta u psychologa w takich powinna być normą bo to jedyne słuszne postępowanie w takich sprawach

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Mam problem 8 latkiem."

Przewiń na górę