-
Odp.
-
Ludziska, nie piszcie tyle na forum, bo wyjechałam na zaledwie półtora dnia i nadążyć już nie mogę 🙄 😈
[usunięto_link] wrote:
Ludziska, nie piszcie tyle na forum, bo wyjechałam na zaledwie półtora dnia i nadążyć już nie mogę
nie panikuj, Malusiu 😉 nadążysz na pewno 😀
hard-man doda Ci skrzydeł 😆@izaczek wrote:
oj Malvinka, Malvinka 😉
włażnie, włażnieee.. :}}
a w ogóle zapraszam do mnie na… małe… baja-rozważanko 😉
Kochani!
Piszę tu, żeby nie zażmiecać forum 😛
Ruszam na jakież 10-12 dni na podbój żrodkowego Wietnamu! Dalekie samotne podróże, to jest to, co tygryski lubią najbardziej! 😉
Trzymajcie za mnie kciuki i do pogadania za trochę ponad tydzień! 8)
[usunięto_link] wrote:
Kochani!
czuję się całkiem podciĄgniĘty 😉 hej, Kochana :ok:
[usunięto_link] wrote:
Piszę tu, żeby nie zażmiecać forum 😛
Pieprzyć zażmiecasnie! ważne, że z sensem i… od serca -=
[usunięto_link] wrote:
Ruszam na jakież 10-12 dni na podbój żrodkowego Wietnamu! Dalekie samotne podróże, to jest to, co tygryski lubią najbardziej! 😉
jesssu! mówisz na glanc? jadę z Tobąąą, weź mnie 🙄 ten Viet-nam…
czuję, żę wraz z Miss jestem w stanie go przeszyć… i wyżyć 😆[usunięto_link] wrote:
Trzymajcie za mnie kciuki i do pogadania za trochę ponad tydzień! 8)
No dobra, Malvinka, już wyczułem, że mnie nie zabierzesz, ale chyba żłamałem sobie palca 😉 jednak wciąż trzym i trzymam :ok:
ale opowiedz, Zgredzie jeden jak powrócisz z tej dzikiej Azji 😀
Oj hard-man… Flirciarz z Ciebie wirtualny jakich malo. Zabralabym Cie z przyjemnoscia, ale jako, ze juz przebywalam w polnocnym Wietnamie, to do centrum jakos blizej mi bylo niz Tobie z Polszy 😛
A opowiedziec moge wszystko. Nie tylko o srodkowym Wietnamie, ale i o polnocnym. O tym drugim nawet jakby wiecej 😉 A konkretnie tutaj: [usunięto_link] Zapraszam 🙂 Za jakies 2-3 dni zaczna sie tam pojawiac fotki i opowiesci z ostatniego tygodnia 🙂
Kciukow nie lam – moga sie jeszcze przydac 😉
PS. Przepraszam ogol za brak polskich znakow – z hotelu w Sapie pisze 😀
[usunięto_link] wrote:
Oj hard-man… Flirciarz z Ciebie wirtualny jakich malo.
thank you, czuję się jak młody bóg Apollo… przed nagą boginią Venus 😉
[usunięto_link] wrote:
Zabralabym Cie z przyjemnoscia, ale jako, ze juz przebywalam w polnocnym Wietnamie, to do centrum jakos blizej mi bylo niz Tobie z Polszy 😛
no dobra, nie wykręcaj się, żciemniasz, nie? mimo to Cię uwielbiam 😀
[usunięto_link] wrote:
A opowiedziec moge wszystko. Nie tylko o srodkowym Wietnamie, ale i o polnocnym. O tym drugim nawet jakby wiecej 😉 A konkretnie tutaj: [usunięto_link] Zapraszam 🙂 Za jakies 2-3 dni zaczna sie tam pojawiac fotki i opowiesci z ostatniego tygodnia 🙂
dobra opowiadaj… a możesz w… fotelu, żebym Cię mógł… dobrze widzieć? 😆
[usunięto_link] wrote:
Kciukow nie lam – moga sie jeszcze przydac 😉
i tak już złamane… 😛 ale mimo to potrafię objąć 😉
[usunięto_link] wrote:
PS. Przepraszam ogol za brak polskich znakow – z hotelu w Sapie pisze 😀
ależ dobra, co tam, nikt się tym nie przejmuje – jezu, poza mną 😯
jak my się w ogóle porozumiemy, MissMalwuż? :-[usunięto_link] wrote:
thank you, czuję się jak młody bóg Apollo… przed nagą boginią Venus 😉
Widziałeż rzeźbę? On małego miał 😳
[usunięto_link] wrote:
no dobra, nie wykręcaj się, żciemniasz, nie? mimo to Cię uwielbiam 😀
Nie żciemniałam. Ale to już za późno, bo wróciłam 😉
[usunięto_link] wrote:
dobra opowiadaj… a możesz w… fotelu, żebym Cię mógł… dobrze widzieć? 😆
A jak się blog podobał? Czy w ogóle nie zajrzałeż brzydalu? 😉
[usunięto_link] wrote:
i tak już złamane… 😛 ale mimo to potrafię objąć 😉
A coż się stało? Dobrze, że mimo wszystko sprawne 😛
[usunięto_link] wrote:
ależ dobra, co tam, nikt się tym nie przejmuje – jezu, poza mną 😯
jak my się w ogóle porozumiemy, MissMalwuż?Po polskiemu. Domyżlny z Ciebie facet – wiedziałam, że sobie poradzisz. Mimo wszystko 😛
[usunięto_link] wrote:
Widziałeż rzeźbę? On małego miał 😳
Pewnie nie miał wzwodu i dlatego 😉
ja dopiero się wkręcam!!!
I mam nadzieję, że się rozkręcę
Bo faktycznie się tu dużo piszę!!!!
