-
AutorOdp.
-
19 grudnia 2007 at 18:34
zbliza sie wigilia wiec moge napisac wam przepis na barszczyk ale nie czerwony z uszkami 🙂 jest pyszny
a wiec tak namoczone suszone grzyby gotujemy az beda miekie, pozniej wyciagamy grzyby ale ta wode w ktorej byly gotowane odkladamy na bok jak juz skoncza sie gotowac uszka z grzybami ta wode w ktorej byly gotowane wlewamy do tej wody z grzybkow i dodajemy ok. lyzke octu oraz solimy i pieprzymy jak sie troche podgotuje dodajemy smietane z maka dzis wlasnie pierwszy raz sama go robilam i wyszedl pyszny ale nie taki jak robi moja mama 🙂 zycze smacznego
21 grudnia 2007 at 10:16Samam nie wiem…woda po ugotowaniu suszonych grzybow wyglada paskudnie i najczesciej plywaja w niej jakies smiecki…bo przeciez przed suszeniem nie myje sie grzybow…i co z tego zrobic barszczyk..(?)
Nie mowie,ze to zly przepis,ale jakos sobie tego nie wyobrazam.21 grudnia 2007 at 11:16[usunięto_link]
bo przeciez przed suszeniem nie myje sie grzybow…
hmm moja babcia chyba je czyżci…
21 grudnia 2007 at 11:46[usunięto_link] wrote:
hmm moja babcia chyba je czyżci…
Tak,czysci przed suszeniem ale nie myje,i w momencie kiedy zaczyna sie je gotowac wszystko z nich wychodzi. Nie jestem jakas pancia,ale zupy z tej wody sobie nie wyobrazam.
21 grudnia 2007 at 15:33[usunięto_link]
[usunięto_link] wrote:
hmm moja babcia chyba je czyżci…
Tak,czysci przed suszeniem ale nie myje,i w momencie kiedy zaczyna sie je gotowac wszystko z nich wychodzi. Nie jestem jakas pancia,ale zupy z tej wody sobie nie wyobrazam.
yhy 😛 takie jajo 😛 nie wiem nie znam się 😛 przyznaje się bez bicia 😛
21 grudnia 2007 at 15:44ale przed ugotowaniem tych grzybow trzeba je jeszcze namoczyc i wylac ta wode mi tam nigdy w tym barszczyku nic nie plywa chyba ze jakis grzybek nie wyciagniety ale sprubujcie raz a nie pozalujecie u mnie w rodzinie ten barszcz jest poprostu uwielbiany i nie wyobrazam sobie wigilii bez niego
21 grudnia 2007 at 17:10[usunięto_link] wrote:
ale przed ugotowaniem tych grzybow trzeba je jeszcze namoczyc i wylac ta wode mi tam nigdy w tym barszczyku nic nie plywa chyba ze jakis grzybek nie wyciagniety ale sprubujcie raz a nie pozalujecie u mnie w rodzinie ten barszcz jest poprostu uwielbiany i nie wyobrazam sobie wigilii bez niego
Pewnie jest pyszny,nie mowie,ze nie… 😉 😉 😉
-
AutorOdp.