- AutorOdp.
- 18 stycznia 2008 at 10:16
Witam goraco. Mam pewiem problem i prosiłabym o rade. Mam straszne sińce pod oczami, co bym nie robiła i co stosowała nic nie pomaga!! Bez makijazu nie wychodze na ulice:(Załamać się idzie, wstydze się pokazać facetowi bez makijązu. Na dodatek pod sińcami wyskoczyly mi takie małe białe krostki, i wogole nie schodza:( Nie wiem czy to od pudru, ale go nie moge przestac uzywac. Nie wiem co robic. Prosze o jakas pomoc. Dołuje sie tym ze bez makijazu nie moge sie ludziom pokazac.
18 stycznia 2008 at 10:21oj ja tez mam taki problem ;/ rano mam nie ciekawe sińce ;/ i ja na nie nakładam podkład i tyle ;] juz szukałam dużo rzeczy ;] i wyczytałam tez ze możesz je mieć na zawsze ;]
27 stycznia 2008 at 20:28ja mam to samo…znaczy sie te sińce to aż tak całkiem źle nie wyglądają albo może po prostu się przyzwyczaiłam…ale te krostki białe, które nie schodzą…straszne to jest….kiedyż taką jedną rozdrapałam to była w niej taka biała twarda kuleczka….nikt nie wie co to??
28 stycznia 2008 at 17:36Te białe krostki to mogą byc prosaki. Trzeba iżć do dożwiadczonego dermatologa i zapytać, a on może zalecić np oczyszczanie w zakładzie kosmetycznym.
28 stycznia 2008 at 18:28Ja też mam sińce pod oczyma, już do tego się przyzwyczaiłam i nie przeszkadza mi to i nie wstydzę się tego,ale nim wyjdę na ulicę, nakładam jasny korektor, a potem puder w kremie i jest super!! i przypominam człowieka! 😀
30 stycznia 2008 at 11:18no coz, Since pod oczami to juz moj urok. Jesli ktos ma je od zawsze, to bedzie je mial i juz. Taka nasza natura, ze mamy albo kiepskie krazenie pod oczami, albo bardzo cienka skorke.
W kazddym razie wysypianie sie i oklady z herbaty nie zaszkodza:)
A co do mojej metody: prócz starań o dłuższy sen i okładów z lodu wklepuje krem pod oczy, serum Bielendy [usunięto_link]
[usunięto_link]
Nie wiem która z tych metod jest najbardziej skuteczna, ale razem całkiem dobrze działają na oczy. Oczywiżcie nie łudzę się, że cienie znikną.
Nie stosuję pudru na cienie. Mam zmarszczki i puder po dłuższym czasie nieestetycznie sie bryli. Poza tym, w ogóle nie powinno się pudrować skóry pod oczami.
Pozdrawiam30 stycznia 2008 at 11:42No jesli sińce ma sie od dziecka to raczej nie mozna sie juz ostatecznie ich pozbyc:/ Ja używam korektora i tlustego podkladu(żeby nie wysuszac tych okolic) i jakos wygladam, gorzej jak znajde sie na basenie:/
7 lutego 2008 at 09:27mam ten sam problem…
moze to nie za dobry pomysl ale ja sie pozbylam tych bialyck kropek sama… zdesynfekowalam igle do zastrzykow przebilam i wyskoczyla biala kuleczka… wicej sie nie pojawilo… since mam okrobne i to od dziecka… jak mnie ktos nie zna i zobaczy pierwszy raz bez makijarzu to sie pyta kto mi oczy podbil…
kiedys w pracy kierownik mnie wezwal na rozmowe (zaspalam i zdarzylam sie umalowac) i zapytal czy maz mnie bije… ale potem bylo smiechu z tego…
a tak wogole to akurat te since to u siebie akceptuje bo tego raczej zmienic nie moge…
skupiam sie na tym co moge poprawic a nie na czyms na co nie mam wiekszego wplywu…
ponoc niekiedy takie since pod oczami wskazuja na choroby ukryte w organizmie czy to prawda to nie wiem bo nigdy nie zglebialam tego tematu.
7 lutego 2008 at 09:36ja również mam sińce pod oczmi od dziecka, ale nei są one jakież takie ogromne. nałoże korektor i troche pudru i nic nie znać
7 lutego 2008 at 09:52niektórzy te sińce maja od „natury” – taka ich uroda
a czasmi sa one wynikiem nie wyspania, stresu.
Może okłady zimne i np calyy dzien dla siebie, cery, ale bez makijazu?
10 lutego 2008 at 17:06[usunięto_link] wrote:
Witam goraco. Mam pewiem problem i prosiłabym o rade. Mam straszne sińce pod oczami, co bym nie robiła i co stosowała nic nie pomaga!! Bez makijazu nie wychodze na ulice:(Załamać się idzie, wstydze się pokazać facetowi bez makijązu. Na dodatek pod sińcami wyskoczyly mi takie małe białe krostki, i wogole nie schodza:( Nie wiem czy to od pudru, ale go nie moge przestac uzywac. Nie wiem co robic. Prosze o jakas pomoc. Dołuje sie tym ze bez makijazu nie moge sie ludziom pokazac.
duzo osób ma since i niestety nie bardzo mozna cos na nie poradzic.A te biale krostki…oj…biedactow…Z tym to raczej do lekarza moze cos przepisze.
15 lutego 2008 at 14:23Ja mam w sumie nie wielkie takie szare „podkowki” i strasznie jestem ciekawa czy takie kremy pod oczy w ogóle działają??
Spotkałyżcie się z takim który jest skuteczny??26 marca 2008 at 18:27A ja myslalam, ze tylko ja mam sińce 🙂
Najlepiej jest położyc na noc krem pod oczy, a rano nałożyc podkład. Ale ja juz do moich przywyklam i stwierdzilam ze „taka moja uroda”, heh11 maja 2008 at 12:43Niestety to już taka nasza uroda, też to mam, nakładam zawsze jażniejszy podkład delikatnie pod oczy i na powiekę, naprawdę pomaga!
19 maja 2008 at 08:24Wiesz miałam taki sam problem z sińcami pod oczami i opuchnięte miałam oczy bez makijażu też nigdzie nie wychodziłam ale teraz mogę powiedzieć że próbowałam chyba wszystkich kremów jakie są na rynku i znalazłam!! Jest jeden który naprawdę mi to zniwelował teraz wychodzę bez makijażu na ulice i mam komfort że nie ma tych sińców. Jest to krem z serii Dr Irena Eris, Skin Mood, Affini Krem pod oczy SPF 10. wypróbuj go może tobie też pomoże bo mi bardzo pomógł i z czystym sumieniem mogę go polecić dalej.
- AutorOdp.