- AutorOdp.
- 9 czerwca 2008 at 12:52
jak tam wasze kibicujace wcielenia?? ;p
zasiadacie przed telewizorami na mecze Polakow?? a moze wypad do pubu!!?? a moze totalna olewka?? ;p a moze wkurzacie sie ze facet oglada bande debili biegajacych za pilka a wy wtedy nie mozecie obejrzec M jak Milosc!! ;p
Poza tym jak oceniacie nasze szanse na wyjscie z grupy, Z Niemcami dostalismy w d*** wiec teoretycznie z Austria i Chorwacja musimy wygrac.
Ja tam generalnie sie pilka nozna nie interesuje ale jak juz jest taka okazja to zasiade przed telewizorem i pokibicuje ;p
9 czerwca 2008 at 12:57to ja jak był mundial oglądałam, teraz nie mamy na szczężcie tv w domu, a ja zawalona pracą, wiec i tak nic z tego;) ze mnie kibic od okazji do okazji.
9 czerwca 2008 at 13:01A ja nawet flagę z tyskiego wywiesiłam 😀
Oglądam i kibicuję, w domu, w pubie, w plenerze, zależy gdzie akurat jestem.
Z Niemcami obstawiałam 2:1 oczywiżcie dla Niemiec. Dużo się nie pomyliłam.
Teraz tylko żeby nasi chłopcy się nie podłamali i pokazali Austrii gdzie jej miejsce. Z Chorwatami nie będzie lekko.
Myżlę, że jednak jesteżmy już lepszym zespołem niż na ostatnich mistrzostwach. Dostaliżmy się do Euro i to jest najważniejsze.9 czerwca 2008 at 15:03Zapalonym kibicem nie jestem. Ale przy okazji jakichż większych wydarzeń (Mundial, Euro, etc.), kiedy na murawę wychodzi nasza polska reprezentacja, żledzę ich poczynania i szczerze im kibicuje..
Co do wczorajszego meczu i udziału naszych w Euro – mam nadzieje, że wyciągną wnioski, inaczej czarno widzę upragnione wyjżcie z grupy..9 czerwca 2008 at 16:57oczywiżcie z pasją do piłki nożnej to nie zbyt wole mecze siatkówki ale Polska-niemcy oglądałam u Minia kumpla czipsy piwo dużo wrzeszczących facetów-klimat był zajebisty ;]
9 czerwca 2008 at 17:05@Onione wrote:
Szczerze powiem- w nosie mam euro. 😉
a ja w portfelu 😛 😛 😛 😛
9 czerwca 2008 at 18:19był plan obejrzenia wczorajszego meczu czyli Pl-Ger ale nie wyszło, zdecydowałam się na czytanie książki. Tak więc niech Ci będzie że ja z tych które wkurzają się że M jak miłożć nie mogą obejrzeć. Co prawda nie oglądam, ale… niech Ci będzie.
14 czerwca 2008 at 08:47Ja też nie interesuję się specjalnie piłką nożną-chociaż przy okazji jak jestem przy komputerze to poklikam by sprawdzić wynik meczu 😉
24 czerwca 2008 at 22:54A ja szczerze mowiac, to nie wiem jak to zrobilam, ale do tej potry opuscilam tylko jeden mecz cwiercfinalowy. A to za sprawa moich synow no i meza 🙂
25 czerwca 2008 at 19:29ja oglądam 😛
26 czerwca 2008 at 22:27wczorajszy mecz – MASAKRA , szkoda Turkow 🙁
A jesli chodzi o dzisiejszy to miala nadzieje, ze Rosjanie wygraja, ale coz, Hiszpania to tez…ladny kraj 😛
26 czerwca 2008 at 22:46Sporadycznie wybywam na mecze do knajpy 🙂 Podczas meczu Polska-Chorwacja wczułysmy się z kumpelą nico za bardzo i zaczęłysmy po swojemu komentować…(„Prosze państwa!Murawa powstała i biegnie!”)Ludzie siedzący obok mieli ubaw,my też nienajgorzej się bawiłysmy 😀 tak to ja moge chodzić na mecze 😉
27 czerwca 2008 at 07:04No i mamy finał. Niemcy – Hiszpania. Stawiam na Niemców.
27 czerwca 2008 at 16:49Ja jestem za Hiszpanią! 🙂
27 czerwca 2008 at 16:55[usunięto_link] wrote:
Ja jestem za Hiszpanią! 🙂
ja też, zdecydowanie;)
- AutorOdp.