- AutorOdp.
- 5 października 2010 at 22:40
Chciałabym się zapytać czy pamiętacie jeszcze lata, kiedy w sklepach były kolejki,
i żuło się gumy Donald, czy słuchało kawałków grupy Offspring 🙂
Ja znalazłam ostatnio taką stronę : **************
Wróciły wspomnienia 🙂 Polecam wszystkim, którzy chcą również powspominać te stare czasy 🙂5 października 2010 at 23:34[usunięto_link] wrote:
Chciałabym się zapytać czy pamiętacie jeszcze lata, kiedy w sklepach były kolejki,
i żuło się gumy Donald, czy słuchało kawałków grupy Offspring 🙂
Ja znalazłam ostatnio taką stronę : [usunięto_link].
Wróciły wspomnienia 🙂 Polecam wszystkim, którzy chcą również powspominać te stare czasy 🙂Misiaczku, ja co nieco pamiętam 😉
nawet się z tym dobrze czuję 😀 żuję też czasem jeszcze gumę 😆
a Tyyyy ? 😯to dla Ciebie, Skarbie:
[usunięto_link]PS. daj się przytulić :}}
6 października 2010 at 15:59W sklepach to może już za bardzo nie ma kolejek, ale jak ktoż chce poznać przyjemnożć stania w kolejce to może pójżć do szpitala.
6 października 2010 at 16:43[usunięto_link] wrote:
Chciałabym się zapytać czy pamiętacie jeszcze lata, kiedy w sklepach były kolejki,
i żuło się gumy Donald, czy słuchało kawałków grupy Offspring 🙂
Ja znalazłam ostatnio taką stronę : [usunięto_link].
Wróciły wspomnienia 🙂 Polecam wszystkim, którzy chcą również powspominać te stare czasy 🙂Jasne pamiętam w sklepach stała głównie wóda, a owoce miało się na żwięta i wcale czasy nie były dobre,a wręcz fatalne choć pewnie o zbyt odległych nie myżlisz wspominając Offspring.
6 października 2010 at 17:03Czasy kolejek i pustych półek to lata osiemdziesiąte.
6 października 2010 at 18:15juz kiedys dawalem
[usunięto_link]18 października 2010 at 20:23Ajjj pamiętam gumy Donald i Turbo 😉
Kolejek niestety nie pamietam,za to Offspringa jak najbardziej 🙂 pamiętam tez domowe przedszkole,ciuchcie i programy edukacyjne na tvp 1.Za tym tęsknie najbardziej i uważam,ze tego typu programów dla dzieci teraz brakuje najbardziej.
Do dziż nucę „ogórek,ogórek,ogórek,zielony ma garniturek” jako ze wychowałam sie na tych piosenkach.I na „My little pony” 😀 😀 😀28 października 2010 at 13:09oranżada w woreczkach i chrupki takie białe glutki posypane natką pietruszki – coż przesmacznego
2 listopada 2010 at 09:12haha kolejki to są jeszcze do tej pory, szczególnie w wielkich hipermarketach i w okresie przedżwiątecznym, także nie jest to przecież tylko kwestią wspomnień!
A gumy donald były kultowe 😀 tak samo jak turbo i te karteczki z samochodami, które się zbierało. Oranżada w proszku i w takich rurkach też były spoko 😀3 listopada 2010 at 16:22POamietam dobrze, brak wszystkiego w sklepach i kupowanie czegokolwiel, albo róznych rzeczy w ogromnych ilożciach. Moja mam kupiła kiedyż 50 puszek tuńczyka, bo były w sklepie, były tylko chwilę, niestety, w końcu nie tylko u mnie jadło się tuńczyka pod rózna postacia przez kolejne 2 miesiące.:)
- AutorOdp.