- AutorOdp.
- 6 grudnia 2010 at 19:58
cóż… życie jest okrutne. niestety w takim żwiecie włażnie przyszło nam życ.
bardzo przykre są Twoje dożwiadczenia.. współczuję..napewno nie mozesz się poddać. wiem ze łatwo mówić. ciężko jest postawić się w Twojej sytuacji… osobiżcie nie potrafię sobie takiej wyobrazić…
w takich trudnych momentach nie możesz być sama…
zadzwoń do siostry, bądzcie razem
mozesz tez sprobowac znalezc pomocna dlon u psychologa. jezeli to nie pomoze to z pewnoscia nie zaszkodzi.20 lutego 2011 at 22:25ojej czlowiekowi wydaje sie ze ma problemy,a tu prosze,nie wiem moze bedzie jednak dobrze,jest nadzieja czy nie bardzo?prosze trzymaj sie cieplo,mam nadzieje ze bedzie ok,pomimo zlych rokowan.
2 marca 2011 at 09:21Wszystko zwaliło Ci się na głowę w tym samym czasie i musisz mieć bardzo dużo siły aby to przetrwać. A możesz napisać dlaczego rozstałaż się ze swoim chłopakiem?
4 marca 2011 at 22:01Poszukaj pomocy nie możesz z tym zostać sama..Zadzwoń do siostry poproż o pomoc albo przyjaciółkę. Człowiek mocny jest ale zawsze z kimż jest łatwiej. Bądź przy tacie i dodawaj mu sił. Pokaż , że jesteż dzielna i wierz.
- AutorOdp.