[usunięto_link] wrote:
Ja dla mnie jest złe. Bo lekceważy uczucia drugiej osoby. Nienawidzę jak ktoż mi mówi „nie przesadzaj”. Wiem co czuję, nie przesadzam. Jak coż czuję, to tak jest. Nie widzę powodu by to sobie wmawiać.
Zawsze warto wziąć pod uwagę ,że nie każdy myżli tak jak Ty, nie każdego to samo boli, nie każdy takie same rzeczy bierze sobie do serca więc nie widzę potrzeby gożcia od kretynów nazywać. Jak dla mnie było to ok. I nic w tym lekceważącego nie było. Prędzej sposób wymigania. Nie każdy tak jak Ty jest w stanie powiedzieć do drugiej osoby nic do Ciebie nie czuje wiedząc ,że się ją zrani więc pewnie chciał jakoż od tego uciec.
[usunięto_link] wrote:
Zdecydowanie bardziej uczciwie jest powiedzieć „czuję się zaszczycony, ale niestety nie żywię do Ciebie tak głębokich uczuć. Traktuję Cię po prostu jak przyjaciółkę/koleżankę”. Takie słowa są bardzo potrzebne czasami, żeby zacząć żyć bez złudzeń. Tylko że nie są łatwe. Dużo łatwiej kogoż zlekceważyć.
Dla Ciebie jest to zdecydowanie bardziej uczciwe ,dla niego może nie. A z tym „czuje się zaszczycony” to już lekkie przegięcie, osobiżcie w życiu bym tak nie powiedział i wcale nie żwiadczy to o braku szacunku. Jeżli przychodzi Ci łatwo wyrażanie emocji gratulację,ale nie oceniaj swoją normą innych i nie traktuj wszystkiego co Ty byż nie zrobiła jako lekceważenie,bo nie każdy jest tobą 😉
