25 października 2011 at 14:31
to zależy na kogo się trafiło, moja znajoma chodziła po żmierci taty i mówi, że to najlepsza rzecz jaką zrobiła dla siebie- poszła do terapeuty. Przede wszystkim dlatego, że pomogła jej zrozumieć pewne mechanizmy, owiele lepiej teraz zna siebie i dużo lepiej jej sie w zyciu układa, także trzeba na kogos dobrego trafić