17 września 2014 at 19:41
Rimmel Wonder’full, zero grudek i mega rozdzielenie, tego powinno się szukać w tuszu 😉 strasznie wyglądają takie posklejane 'strąki’! miałam okazję przetestować go ostatnio w akcji dla recenzentek, na pewno zostanie ze mną na dłużej