21 lutego 2014 at 11:49
[usunięto_link] wrote:
Ja jeszcze piłam kakao z chilli albo z odrobinką pieprzu, wyostrza smak, jest niesamowite wtedy, no i podwójnie rozgrzewa :-
Kakao z chili ? Jeszcze o tym nie słyszałam i nie wiem czy bym się odważyła spróbować 🙂
Ja na żniadanie jem prawie zawsze to samo: twarożek (czasami dodaje musli) pija kawę do tego jakież żwieże pieczywo i na deser albo jakież ciastka albo kakao ale bez chilli, tylko z miodem.