28 września 2012 at 09:43
Jeżeli zaistnieje ku temu potrzeba „wyższa” to nie mówię kategorycznie nie, ale staram się unikać, kiedy nie jest to konieczne. Wszystkie szczepienia obowiązkowe oczywiżcie dzieci przechodzą, niektóre antybiotyki też przyjmuje się dożylnie. Jeżli nie ma innego sposobu, to trzeba korzystać i z takiej drogi.