22 września 2015 at 12:04
Ja z kolei niecierpie zimy, mroz jest nie dla mnie, teraz pomalu sie robi zimno i juz mi sie nie chce wychodzic z domu. Znajomi sie zawsze ze mnie smieja, bo wszyscy chca jechac w gory poszalec na sniegu a ja obieram kurs na Ustkę i zaszywam się chociaz na weekend spa w grand hotelu lubicz 😀