5 kg. do zrzucenia. Nie wiem jak to zrobić

  • Autor
    Odp.
  • Dormeuse
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    ❓ Witam. Tak, jak w temacie. Macie jakież propozycje?

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 30
    • Odp.: 3140
    • Guru

    ograniczyć słodycze, napoje gazowane, zacząć biegać robić brzuszki.To tyle ode mnie.

    Nela
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 390
    • Pasjonat

    Nie ograniczyc slodyczy, tylko odstawic je calkowicie, a schudniesz bardzo szybko… 😀

    Dormeuse
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    Dziękuję Wam za rady.
    Nie objadam się słodyczami ( okazyjnie , czasami cosik słodkiego zdarzy mi się zjeżć ); ćwiczę brzuszki codziennie. W ogóle nie mam inklinacji do obżarstwa 😀
    Moim głównym 'problemem’ w kwestii wyglądu jest wiecznie wystający brzuszek ( dolne partie ) i dosyć masywne uda.
    Może znacie jakies sposoby/ ćwiczenia na w/w przypadłożci?
    Będę wdzięczna za konkretne, efektywne wskazówki.
    Pozdrawiam

    humanista
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    [usunięto_link] wrote:

    ❓ Witam. Tak, jak w temacie. Macie jakież propozycje?

    Najlepsza jest dieta bezwęglowodanowa. Spadłem 14 kilogramów w dwa miesiące i potem jeszcze 6 kg w cztery, razem 20 kg. Można przy tym ćwiczyć, ale bez tego tez się dużo spadnie. Dietę wystarczy miec jeden miesiąc. Nie wolno jeżć węglowodanów, czyli cukru, ziemniaków, ciast, makaronu, chleba. Jadłem tylko kefir, polędwicę z jajecznicą, owoce, ser, surówke z białej kapusty (do kilograma dziennie). Z braku węglowodanów organizm zaczyna przerabiac tłuszcz z komórek tłyszczowych na glukozę. Dziennie pozbywamy się 25 dkg tłuszczu z brzucha! Kto ma siłę może też jeździć na rowerze treningowym do 40 kilometrów dziennie.

    zuza_130
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 218
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    ❓ Witam. Tak, jak w temacie. Macie jakież propozycje?

    Najlepsza jest dieta bezwęglowodanowa. Spadłem 14 kilogramów w dwa miesiące i potem jeszcze 6 kg w cztery, razem 20 kg. Można przy tym ćwiczyć, ale bez tego tez się dużo spadnie. Dietę wystarczy miec jeden miesiąc. Nie wolno jeżć węglowodanów, czyli cukru, ziemniaków, ciast, makaronu, chleba. Jadłem tylko kefir, polędwicę z jajecznicą, owoce, ser, surówke z białej kapusty (do kilograma dziennie). Z braku węglowodanów organizm zaczyna przerabiac tłuszcz z komórek tłyszczowych na glukozę. Dziennie pozbywamy się 25 dkg tłuszczu z brzucha! Kto ma siłę może też jeździć na rowerze treningowym do 40 kilometrów dziennie.

    a te wyzej wymienione produkty mozna jesc w dowolnych ilosciach?

    charlota
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    ja własnie skończyłam dietę 13-dniową, (tzw. kopenhaską) i faktycznie jest skuteczna, jeżli chodzi o spadek wagi – kilka kg:) i ubytek centymetrów w obwodzie – w talii aż 7:)

    Ta dieta wymaga rygorystycznego przestrzegania zasad żywienia przez te 13 dni i nie jest zbyt różnorodna. Za to nie czułam się głodna, bo porcje nie są ograniczone wagowo i naprawdę można się najeżć. Niestety jest wyczerpująca i osłabiła mi koncentrację, ale paradoksalnie dodała energii. Po prostu miałam power do działania, ale szybko się męczyłam. Po jej zakończeniu dobrze jest uzupełnić witaminy i zachować stałe pory posiłków, wtedy efekt jest jeszcze lepszy.
    Ta dieta ma za zadanie nie tylko pomóc pozbyć sie wagi, ale także przyspieszyć trawienie – i faktycznie daje taki rezultat:)

    znajdziesz ją w internecie bez problemu:)

    humanista
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 6
    • Początkujący

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    [usunięto_link] wrote:

    ❓ Witam. Tak, jak w temacie. Macie jakież propozycje?

    Najlepsza jest dieta bezwęglowodanowa. Spadłem 14 kilogramów w dwa miesiące i potem jeszcze 6 kg w cztery, razem 20 kg. Można przy tym ćwiczyć, ale bez tego tez się dużo spadnie. Dietę wystarczy miec jeden miesiąc. Nie wolno jeżć węglowodanów, czyli cukru, ziemniaków, ciast, makaronu, chleba. Jadłem tylko kefir, polędwicę z jajecznicą, owoce, ser, surówke z białej kapusty (do kilograma dziennie). Z braku węglowodanów organizm zaczyna przerabiac tłuszcz z komórek tłyszczowych na glukozę. Dziennie pozbywamy się 25 dkg tłuszczu z brzucha! Kto ma siłę może też jeździć na rowerze treningowym do 40 kilometrów dziennie.

    a te wyzej wymienione produkty mozna jesc w dowolnych ilosciach?

    To co jest dozwolone na diecie można jeżć w dowolnych ilożciach. W czasie diety nigdy nie czuje się głodu. Gorzej jest drugiego miesiąca kiedy dieta się skończy, bo żołądek jest rozepchany i domaga się większych niż potrzebne porcji. W drugim miesiącu mozna już jeżć wszystko (z ograniczeniem słodyczy) ale trzeba obcinać porcje do dwóch trzecich z takich, jakie się jadło przed dietą. W tym czasie można czuć trochę głód. Dopiero w trzecim miesiącu żołądek się kurczy i już nie czuje się głodu przy tych mniejszych porcjach. W czasie tej diety dobrze jest brać multivitaminę np falivit.

    KiciKoci
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    brzuch ;/

    KiciKoci
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 10
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    Moim głównym 'problemem’ w kwestii wyglądu jest wiecznie wystający brzuszek ( dolne partie ) i dosyć masywne uda.

    mam to samo ;| ogólnie jestem dosc szczupla i mam niedowage ale brzuch i uda to grrrr…

    macek10
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 244
    • Zapaleniec

    Najlepsza jest dieta bezwęglowodanowa. Spadłem 14 kilogramów w dwa miesiące i potem jeszcze 6 kg w cztery, razem 20 kg. Można przy tym ćwiczyć, ale bez tego tez się dużo spadnie. Dietę wystarczy miec jeden miesiąc. Nie wolno jeżć węglowodanów, czyli cukru, ziemniaków, ciast, makaronu, chleba. Jadłem tylko kefir, polędwicę z jajecznicą, owoce, ser, surówke z białej kapusty (do kilograma dziennie). Z braku węglowodanów organizm zaczyna przerabiac tłuszcz z komórek tłyszczowych na glukozę. Dziennie pozbywamy się 25 dkg tłuszczu z brzucha! Kto ma siłę może też jeździć na rowerze treningowym do 40 kilometrów dziennie.

    wedlug przeprowadzanych badań klinicznych nad dieta niskowęglowodanową ( bo nie ma bezwęglowodanowej) i dieta niskokaloryczną wykazano ze nie ma zadnych znaczacych roznic w spadku wagi podczas odchudzania a dieta niskokaloryczna racjonalna jest dodatkowo korzystna dla ukladu sercowo naczyniowego wiec polecam ją tym bardziej ze rozepchanie zoladka na diecie niskoweglowodanowej moze skonczyc sie jeszcze wiekszym obzarstwem po skonczeniu kuracji i blyskawiczny wzrrost wagi. Brak weglowodanow nie jest tu istotnym ogniwem najwazniejsze jest ograniczenie kalorycznosci jesli wydatek jest wiekszy niz przyjmowane ilosci wtedy organizm spala tkanke tluszczową .

    Olisa
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 58
    • Stały bywalec

    Próbowanie cudownych diet nie jest najlepszym pomysłem! Lepiej stwórz sobie własny plan treningu i ćwicz. Pływaj, biegaj, idź na siłownię, ale rób to z kimż… będziesz lepiej zmotywowana. Zapewnij sobie odpowiednią dzienną dawkę ruchu, a waga spadnie.

    Banka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 128
    • Zapaleniec

    mi zawsze wystwaly uda na boki….teraz juz nie wzielam sie za siebie i mam wsparcie;)

    zuza_130
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 218
    • Zapaleniec

    [usunięto_link] wrote:

    Próbowanie cudownych diet nie jest najlepszym pomysłem! Lepiej stwórz sobie własny plan treningu i ćwicz. Pływaj, biegaj, idź na siłownię, ale rób to z kimż… będziesz lepiej zmotywowana. Zapewnij sobie odpowiednią dzienną dawkę ruchu, a waga spadnie.

    łatwo powiedzieć, gorzej zrobić. chociaz np. przy odstawieniu słodyczy to najgorsze sa 2 pierwsze dni.
    pozdrawiam 🙂

    Dormeuse
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 5
    • Początkujący

    Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi. Mój problem już nieaktualny:) na szczężcie!
    Zwiększyłam dzienną dawkę ruchu ( więcej chodzenia pieszo, bo zwykle wolałam się przemieszczać samochodem z lenistwa i wygody, a rzadziej z faktycznej potrzeby, czyli oszczędnożci czasu ), brzuszki, skłony i inne ćwiczenia nadal robię, bo to już po prostu chyba weszło mi w nawyk, a poza tym nie mam takich potwornych bólów kręgosłupa, gdy ćwiczę.
    Nigdy nie stosowałam żadnych diet, bo nie widziałam takiej potrzeby, więc z tych rad nie skorzystałam, ale może przydadzą się Komuż Innemu.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " 5 kg. do zrzucenia. Nie wiem jak to zrobić"

Przewiń na górę