-
Odp.
-
mezczyzni czy wy naprawde czasem boicie sie az tak bardzo zblizyc do upatrzonej dziewczyny ze w koncu dajecie sobie spokoj czy tez moze sila uczuc nie jest tak silna?albo moze jest az tak silna ze wolicie nie ryzykowac odrzucenia?Jestem bardzo cieakwa opinii panow….
a jest cos takiego ze wielu facetow bardziej boi sie odrzucenia niz samotnosci ;p
mi sie wydaje ze to kwestia doswiadczenia, potem to mija, podchodzi sie na poczatku do kobiety z wiekszym dystansem i juz nie ma takich problemow- Tematów: 26
- Odp.: 2007
- Ekspert
Ja się boję. Jak mi się jakaż podoba, to wolę marzyć i gdybać jakby to było, jakbyżmy byli razem, niż do niej podejżć 😀
no lepiej, kto nie ryzykuje ten nic nie ma
ale widocznie takie wnioski nie sa oczywiste dla kazdego :d- Tematów: 26
- Odp.: 2007
- Ekspert
Nie jestem jeszcze gotowy na to, mam za dużo kompleksów i niedociągnięć, startowanie do dziewczyny byłoby z mojej strony nietaktem, wręcz obrazą jej i wyglądało by żmiesznie i żałożnie. Żeby będąc takim jak i startować do panny, to trzeba być bezwstydnym 😀
- Tematów: 26
- Odp.: 2007
- Ekspert
[usunięto_link] wrote:
zasadniczego nie sluchaj bo jest glupi
Jak masz tak pisać o mnie, to wcale nie pisz. A głupi nie jestem, znam po prostu swoje miejsce w szeregu. Niech o kobiety się biją faceci, którzy są fajni i na nie zasługują, ja im nie będę odbierał pola do manewrów. Pierwszeństwo należy do lepszych!
- Tematów: 26
- Odp.: 2007
- Ekspert
Ja się za głupiego nie uważam, po prostu swoje miejsce w szeregu znam, a Ty mnie nie musisz oceniać
a czego oczekujesz od ludzi na forum, ktorym sie uzalasz od dosc dawna ze jestes nedzny i znasz miejsce w szeregu?
mozemy tylko przyznac ci racje[usunięto_link] wrote:
a czego oczekujesz od ludzi na forum, ktorym sie uzalasz od dosc dawna ze jestes nedzny i znasz miejsce w szeregu?
mozemy tylko przyznac ci racjeno tu z miszczem musze się – niestety 😉 “ zgodzić¦ Zasadniczy, otóż stosujesz tzw. pętlę myżlową “ krótko mówiąc: coż, a jednak nic! 😆 ja Cię uważam za inteligentnego Gożcia, tyle że mnie wpierdzielasz do żaruuu¦ 😀 ale chyba o to Ci chodzi, co?
gdybyż jednak trochę był szczery “ polecam częste zagadywania dziewczyn “ będziesz miał lepszy ogląd rzeczywistożci¦ te bidule też nie są aż takie pewne, zdecydowane, a już wyrachowane!? uwierz hard-manowi, ja się tam żadnej nie boję¦ 🙄
[usunięto_link] wrote:
te bidule też nie są aż takie pewne, zdecydowane, a już wyrachowane!? uwierz hard-manowi, ja się tam żadnej nie boję¦ 🙄
spieprzaj cioto!
obrażaj sobie swoją przepiękną, ale od reszty się odwal. Jesteż bezczelnym gnojem. Daruj sobie przezywanie nas bidulami, niezdecydowanymi i niewyrachowanymi.
Kiedy do ciebie to w końcu dotrze, że charaktery ludzkie dzielą się na tyle ile jest ludzi, a nie na męskie i żeńskie?
eeej…
chyba jednal nie wszystkie jestesmy „bidulami”. o mnie np. napisales przeciez, ze moge z latwoscia kazdemu nastukac 😆
jestes strasznym kretynem.
