- AutorOdp.
- 19 sierpnia 2011 at 00:12
…
19 sierpnia 2011 at 00:16xxx
19 sierpnia 2011 at 00:21myżlę, że to już było, ale nie szkodzi. warto pobudzać wżród niepłodnych chęć adopcji.
ostatnio. to sie wydaje, że jak ktoż nie może spłodzić, to już od razu 'in vitro’. wielgażny błond!
nie wiem po co zabijać te dzieciaki we wczesnym stadium, skoro czekają z utęsknieniem już gotowe – oszalałe w tęsknocie miłożci… chyboczą się we wczesnym autyzmie, nieco zneurotyzowane, bardzo uczuciowe, niesamowicie inteligentne, super-wrażliwe na każdy zmysłowy gest… czułe, acz niewątpliwie nieufne, bo nie wiedzą, czego mogą oczekiwać po idiotycznych tzw. dorosłych. w wyniku ostatecznych decyzji,,, hahahaha…
in vitro? po co? żywe narodzone dzieci mają żywe nadzieje 🙄 warto je przyjąc w ramiona!
ot, i tyle. kropka.
PS. niestety ze strony tzw. państwa nie widzę wsparcia. raczej mlaszcze lewicowej stronie łatwego humanizmu. czyli egotyzmu. stop. bo media zaczną nagonkę :-
- AutorOdp.