-
AutorOdp.
-
30 stycznia 2007 at 15:34
słyszałam ze algi sa pomocne w walce z cellulitem ale skad je wziasc?? prosze o odp;)) 😀
30 stycznia 2007 at 16:28z głebin morza 😆
a tak powaznie to sa one składnikiem wielu kosmetyków, musisz szukać balsamów[żeli itp] w których składnikiem są algi
na celulit też sa dobre kosmetyki z:kofeiną, grejfutem[wiem 😉 źle napisałam],bluszczem
ale podstawą stosowania wszelkicg balsamów jest to by skóra uprzednio była dobrze do tego przygotowana, czyli peeling, depilacja. Stosując takie specyfiki antycelulit należy je raczej wmasowywać niż smarować no to wtedy moze bedą miały jakiż efekt.30 stycznia 2007 at 16:36dzieki:) a nie mozna miec takich zeby w domu sobie pochodowac?? 😀
30 stycznia 2007 at 16:38tak mozna najlepiej odrazu w wannie 😆 😉 … musze sie nad tym zastanowic
30 stycznia 2007 at 16:45jaaaaaaaa…. super!! tylko musze wyruszyc na dalekie morza i oceany i znalesc te algi i zaczne chodowac w wannie 😀
30 stycznia 2007 at 17:08ale czy naprawde nie da sie/ nie mozna chodowac alg jakos w domowych warunkach?? ❓ 😉 🙂
30 stycznia 2007 at 17:25da sie hodowac algi w domu.
pamietam ze kilkanascie lat temu moja mama w szafce trzymala i pozniej kazala mi to pic.
pilo sie wode (bardzo specyficzny smak) a algi chyba zalewalo koljna porcja woda i tak w kolko.
dowiem sie jutro cos wiecej to napisze skad ona wogole te algi wytrzasnela30 stycznia 2007 at 18:08o dzieki wielka;-D własnie chodziło mi o własna hodowle:D 😛
31 stycznia 2007 at 11:03to moze i ja zacznę hodować, bynajmniej takie są o wiele lepsze niż te znikome ilożci w kosmetykach
tez czekam na przepis hodowli
31 stycznia 2007 at 11:09przeciez zawsze lepiej miec swoje „specyfiki upiększajace” w dom i bez zbednych chemii;)):D
31 stycznia 2007 at 11:15[usunięto_link] wrote:
przeciez zawsze lepiej miec swoje „specyfiki upiększajace” w dom i bez zbednych chemii;)):D
dokładnie, zgadzam się w 100% bez chemi i znikomych ilożciach w danym kosmetyku
31 stycznia 2007 at 11:19ja dopiero zaczełam walke z cellulitem… cos czyje ze bedzie ona długa i ciezka… 😉 zmiana diety wiecej ruchy ajj;)) i tylko alg do szczescia brak;)
1 lutego 2007 at 06:33no wiec drogie panie jest tak:
– picie wody z alg bardzo pomaga na kobice sprawy
– bardzo latwo sie je hoduje
– trzeba je pic codziennie
– pytalam juz chyba wszystkich i nikt juz ich nie ma, ale dadza znac jak tylko beda cos wiedziechodowanie polega na tym ze:
– trzymamy je w jakims dyzym np sloiku
– codziennie wypijamy i dolewamy do nich nowa wode najlepiej ze zrodelka
– dodajemy rodzynki i cukierjest tylko jedno wielkie utrudnie nie 🙁 nie ma alg
1 lutego 2007 at 10:24😀 dobre i to ❗ ❗ wielkie dzieki:) teraz czas rozpoczac wielkie poszukiwania alg:D!
9 lutego 2007 at 07:40[usunięto_link]
tu jest wszystko co was dreczy na temat alg 🙂
a tu [usunięto_link] mozna je kupic -
AutorOdp.