- AutorOdp.
- 2 lutego 2009 at 23:03
Słuchajcie słyszałam ostatnio o tym , że estrogen w połączeniu z nikotyną ma bardzo kiepskie skutki i powoduje ryzyko wystąpienia zawału serca.
Czy któraż z Was o tym już słyszała???2 lutego 2009 at 23:34Tak! To prawda: lekarze powinni o tym mówić,we wszelkich artykułach dotyczacych antykoncepcji hormonalnej o tym piszą,na ulotkach od tebletek antykoncepcynych też o tym pisze… Ryzyko to wzrasta dodatkowo po 40 roku życia!
Ja tam nie palę i papierosami się poprostu brzydzę więc nie mam tego problemu,ale nie jest dobrze,że tak mało ludzi wogóle o tym wie!
Podobnie gdy przyjmuje sie tabl antykoncepcyjne nie powinno się bardzo dużo opalać bo jak wiadomo hormony sa rozkładane w wątrobie podobnie jak melanina czyli barwnik skóry odpowiedzialny za opaleniznę! wato też oszczędzić wątrobe i ograniczyć alkohol!!
3 lutego 2009 at 20:15we Frnacji palaczkom poleca sie podobno Cerazzette- w Polsce stosowane przez karmiące piersią
5 lutego 2009 at 18:35Moja droga Onione
„Każda posiadajaca mózg kobieta, która czyta ulotki załaczone do opakowania tabletek, zdaje sobie sprawę ze skutków ubocznych stosowania antykoncepcji hormonalnej”
Pewnie każda z nas czyta ulotki produkowane w tysiącach na każdy temat.
Ale jak sama wiesz i tak wiele kobiet pali, raz piszą że po 30-tce, raz że po 35 latach występuje zagrożenia a raz że po 40-tce. Palenie wiadomo samo w sobie jest już na tyle ryzykowne ,że…jednak ja palę i chciałabym móc używać bezpiecznej terapii hormonalnej.Czy może coż więcej wiecie na temat Cerazzette, o której mówi nie-bo???
5 lutego 2009 at 21:17Wpisz sobie w Google Polska hasło „Cerazette” to Ci wyskoczy bardzo dużo stron,głownie dyskusje na forum ginekologicznym itp a więc informacje z pierwszej ręki!
18 lutego 2009 at 14:23…tak wpadłam już na to…
dzięki18 lutego 2009 at 14:54jak chcesz bezpiecznie stosować terapię hormonalną… po prostu rzuć palenie.
bo wiesz, palenie samo w sobie jest na tyle szkodliwe, że powinnaż drżeć budząc się każdego dnia rano. kiepskie działanie w połączeniu z pigułami… to tylko dodatkowy dyskomfort. żeby nie było wątpliwożci — zawał serca, zakrzepy, miażdżyca itp. grożą Ci od samego palenia, wcale nie musisz dorzucać do tego tabletek.
22 lutego 2009 at 18:48no ale powiedz mi po co mam rzucać palenie jeżli jednak wymyżlili dla kobiet palących antykoncepcję i nie ma w tym ograniczeń?
22 lutego 2009 at 20:07[usunięto_link] wrote:
no ale powiedz mi po co mam rzucać palenie jeżli jednak wymyżlili dla kobiet palących antykoncepcję i nie ma w tym ograniczeń?
bo trzeba byc totalna debilka, zeby wystawiac sie rakowi jak na tacy.
26 lutego 2009 at 19:38„debilką?” hmmm…raczej nie jestem…poszłam do ginekologa, który stwierdził i potwierdził że najlepszą formą antykoncepcji dla kobiet palących są minipigułki Cerazette, które są przeznaczone włażnie dla nas…a co do raka tu nie chodzi o raka tylko o zakrzepice i itp.
…ale cóż dziękuję Ci za zainteresowanie tematem… - AutorOdp.