- AutorOdp.
- 7 września 2010 at 10:46
Czeżć. Moja mama od 2 lat jest rozwódką i od tego czasu siedzi w domu i nie udziela się towarzysko. Planuje ją wysłać na jakież fajne wakacje z ludźmi w jej wieku jednak nie mam żadnego pomysłu. Poszukuje jakiegoż biura podróży które organizuje Bezpieczne i Raczej nie Bardzo Drogie wakacje dla seniorów (ludzi po 50tce). Możecie pomóc ?
8 września 2010 at 17:59włażnie ostatnio nie mogłam wyjżć ze zdumienia, wręcz rozdziawiłam buzię i nie mogłam jej zamknąć 🙂
bo będąc u cioci na rodzinnej imprezie, dowiedziałam się , ze razem z wujkiem jadą na wycieczkę za granicę i to zorganizowaną dla seniorów!!! specjalnie dla ludzi po 55 roku życia :)) w takim wieku się nie boją jechać, chociaż z drugiej strony niech korzystają ile dadzą rady 🙂 a wnuki poczekają a Hiszpania nie 🙂 spytam się cioci co to za biuro i dam ci znać 🙂8 września 2010 at 18:07jeniffer, byłabym wdzięczna za informacje. Do mnie koleżanka dzisiaj dzwoniła i mówiła że chyba Neckermann ma jakież oferty dla seniorów ale ja osobiżcie nigdy nie kożystałam z och oferty. Ciekawe czy są dobrym biurem podróży. Jak się dowiesz z jakiego biura leci twoja ciocia i wujek to daj znać, i wypytaj się ich przy okazji jak możesz czy to biuro z którego lecą jest „godne zaufania”.
Z góry dzięki 😉
8 września 2010 at 18:09Jak nie bedzie chciała jechać to nie pojedzie „Izaczku”, ale może jednak da się namówić. Może się jej spodoba
12 września 2010 at 09:38hehe ja też myżlałam o wycieczce dla mamy ale chciałam sie wybrać z nią, nie wiedziałam, że są specjalne wycieczki dla tzw seniorów:) Może w takim razie zastanowię się nad wysłaniem jej samej albo z jakąż rówieżniczką. Mama chwyci pomysł myżlę bo to poznańska kobieta, a pewnie tak wyszłoby taniej niż gdybyżmy razem jechały:) A ja bez wyrzutów sumienia zabrałabym się na wycieczkę z moim wybrankiem:) Są jakież kryteria w tym neckermannie na taki wyjazd dla seniorów? (nie wiem czy mama sie nie obrazi za takie okreżlenie bo duchem to ona ma lat nażcie)
12 września 2010 at 18:02Z tego co wiem to trzeba mieć powyżej 50tki żeby móc jechać na te „wakacje dla Seniorów” z Neckermannem. Nie wiem czy mają jakież dodatkowe warunki. Chyba powinnnań zajrzeć na ich strone internetową.
12 września 2010 at 20:15TEj, tej Poznaniacy to wcale nie są skarbonki! 🙂
A tak na powaznie to tez mam podobny problem. Mnie np. ciekawi czym takie wycieczki dla seniorów roznią się od tych „zwykłych”. Bardzo prosiłabym o jakis namiar, ewentualne spostrzezenia uczestnika(czki)
15 września 2010 at 17:54hehehehe ja nic nie mam do poznaniaków:)
pokopałam w ofercie neckermanna i zauważyłam, że jak mamużka ma skończone 55 lat to ja mimo wszystko za tą samą cenę się z nią mogę zabrać:) Ucieszy się:) ja w gruncie rzecvzy tez, dawno razem nie byłyżmy na wakacjach:)
Z tego co tam jest napisane to są różne kursy tańca, warsztaty języka i inne animacje, fajna sprawa. Hiszpania się włacza w ten program i daje upusty seniorom, takie różnice zauważyłam między last minute.
15 września 2010 at 20:13W Poznaniu jest dużo chamów i istotnie skarbonki z nich bez dna.
16 września 2010 at 11:33Ej wypraszam sobie, jeżli trafiłeż na beznadziejnych ludzi z Poznania to tylko zbieg okolicznożci. W każdym mieżcie znajdą się odszczepieńcy. A to akurat, że moja mam jest osobą oszczędną wiele razy pomagało, na jakież bonusy dla mnie zasze miała coż schowane:) i gdyby mi nie wpoiła żeby nie wydawać pieniędzy na rzeczy zbędne i zawsze się dwa razy zastanowić to pewnie nie było by mnie nigdy stać na wczasy dla nas:) A to, że z neckermannem można oszczędzić jest miłym dodatkiem do takiej podróży:)
16 września 2010 at 11:39Nie mówię tego jako odosobniony przypadek. Poza tym pomieszkiwałem w kilku miastach i z obserwacji. W Poznaniu jestem piąty rok. I żeby nie było ,że wszyscy ,bo mam rodowitego poznaniaka przyjaciela i poznałem jakiż czas temu sympatyczną koleżankę. A oszczędzanie swoją drogą ,ale wiesz nie spotkałem kogoż kto jest w stanie na mnie dużo wydać i zapomnieć. Nie chodzi o oszczędzanie ,a o zwykłe skąpstwo życiowe 😉 Nie mylić sytuacji gdzie chłop stawia babie 😉 Poza tym dużo tu dresów hehe chociaż sam je lubię :D,ale dziwnie je podciągają na skarpetki. Jak się tu przeprowadziłem i zobaczyłem tak gożcia nie mogłem się powstrzymać od użmiechu,ale chyba mu się to nie spodobało,że ma za krótkie spodnie 😈
16 września 2010 at 11:49a z jakiego miasta jesteż?? kowal..
Co dresiki są i taki ich juz urok… trochę emo dresów można spotkać:)
nie ważne.. blokersi rządzą:P heheA jak z gwara poznańska?
16 września 2010 at 11:51Mój partner nie jest z poznania ale i tak jest oszczędny.. chociaż czasami ma to kwestie skąpstwa:”)
za to ja.. eh.. od razu wydaje:) jak coż mi się spodoba nie ważne,że kosztuje wiećej ni,ż planowałam wydać i później słucham jaka to ja jestem rozrzutna.. a lubię sobie iżć do restauracji co jakiż czas.. a nie siedzieć w domu i kisić się
16 września 2010 at 11:54Nie mogę powiedzieć z jakiego ,bo się zdradzę 😀
Z gwarą hmm coż tam rozumiem, w końcu moja babcia z Wielkopolski i mama,ale pewnie byż mnie czymż zaskoczyła 😉 Poza tym mam rodzinę w samym mieżcie jak i okolicach samego Poznania.
Co to emo?
U mnie dresiki w mieżcie mają inne nastawienie ,a panowie w luźnych spodniach przeważnie zaczepni 😉16 września 2010 at 11:58z Warszawy? 😯
Taki strzał..:P
Emo.. spodnie rurki trampki charakterystyczne fryzury czarne.. ciemny makijaż oczu i paznokcie na kolor czarny:) Nie widziałeż jeszce?
Ja nie rozumiem gwary kaszubskiej itp .. normalnie jak inny język 🙂
- AutorOdp.