-
AutorOdp.
-
6 kwietnia 2007 at 15:44
Duzo o Tym myslalam i zatanawialam sie czy podniecałoby mnie to i doszlam do wnioski ze zdecydowanie tak… a czy Wy mogłybyscie tak z inna kobieta??? 🙂
6 kwietnia 2007 at 21:20Ja zdecydowanie nie. Mam stałego partnera i jest nam ze sobą dobrze. Nawet myżl mi przez głowę nie przeszła że mogłabym kochać się z kobietą.
7 kwietnia 2007 at 06:58rozmawialamo tym z moim chlopakiemi doszlismy downiosku ze jednak nasz zwiazek nie jest na tyle dojrzaly abysmy mogli pozwolic sobie na takie eksperymety, i nawet dobrze ze tak sie stalo bo bałabym sie ze to moze zawazyc na naszym zwiazku:)
18 kwietnia 2007 at 17:14Ja ostatnio spróbowałam.
Dodam, że jestem sama, więc nie mam wobec nikogo żadnych zoobowiązań, a moja ciekawożć była zdecydowanie silniejsza 😉
Było… fajnie, ale to zdecydowanie nie to, co z facetem.
Chociaz nie jestem przekonana, czy moja ciekawożc jeszcze kiedyż się nie odezwie ;P19 kwietnia 2007 at 09:08W ciągu swego życia zastanawiałam się, czy mogłabym być z kobietą,aż do momentu kiedy spotkałam dziewczynę, która na pewnej imprezie zaczęła mnie całować, nie spodobało mi się to bardzo, poczułam się niesmacznie, żle, wręcz jakoż nieswojo -to nie było takie uczucie, jak podczas pocałunków z facetem.
Obecnie jesteżmy przyjaciółkami, czasami wracamy do tamtego wydarzenia,ale z sentymentem:-)19 kwietnia 2007 at 13:52ciekawy temat:) no to tak kobiety tez jakos specjalnie mnie nie pociagają ale powiem tak kiedyż była impreza duzo alkoholu i jakos tak wyszło ze sie całowałam z kolezanką ….była to zabawa a faceci az piszczeli… nie byłam z niesmaczona tylko potraktowałam to jako zabawe :)a na kolejnych imprezach faceci az proszą by znow to zobaczyc a my sie tylko z tego smiejemy
-
AutorOdp.