-
Odp.
-
Przeciez stojące tez musi byc zdezyfekowane… ludzie stoją tam na boso (chyba 😛 )
no co wy mowicie powaznie 😯
Ja juz ostro bede pilnowac tego czy lozko jest czyste 😳A jak pomysle o takiej mojej „kolezance” z ktora kiedys chodzilam do szkoly a ona bardzo uwielbiala solarium to mi sie niedobrze robi. Dziewczyna chodzila dzien w dzien na solare pomine fakt ze wygladala fuj bebe łeeee 😛 opowiadala mi kiedys ze opalenizna po solarium schodzi bardzo szybko a najszybciej jak sie kapie wiec ona biedna sie zmartwila tym faktem ze tyle kasy wyrzuca zeby byc „ladna” opalona i postanowila sie nie kąpać bo musi „dbac” o opalenizne 😯 😯 😯 😯 na sama mysl mam odruch wymiotny. No ale nie ma co miala sie za gwiazde szkoly 😆 😆
Prawda to jest ,ze opalenizna schodzi po kapieli,ale takiej w goracej wodzie!
Ja jak chce miec dlugo ladna opalenizne to biore prysznic w letniej wodzie 😉
Wow ona nie kapala sie wcale he he 😆 Przeciez po solarium smierdzi-skora.Ja bym nie wytrzymala 😯
Ale u nas tez byla taka pani codziennie przynajmniej 20min solarka,a wieczorem jeszcze cale cialo samoopalaczem smarowala! 🙄
Miala takie zacieki na rekach wokol palcy,ze trzymala cale dlonie w rekawach uff
W zime powaznie straszyla -co za siano w glowie 🙄ja nie rozumiem przeciez kapiel to podstawa czy zejdzie opalenizna czy nie zejdzie
Bosheee….. !!!! Normalnie mordka mi sie smieje kiedy czytam o takich”panienkach” 😉 czy naprawde one sa takie głupie czy żlepe że nie widza jak wyglądają?? A może lusterka w domu niech sobie umyją 😆 bez urazy 😉
Przeczytałam temat i jestem szczerze zniesmaczona… 😕
Teraz takie ladne słonko mamy,po c*****ę chodzić na solarium,kiedy mozna mieć naturalna opalenizne? 😛 ja po tym,co tu przeczytałam nigdy nie wejdę już do solarium…nawet jeżli mam jedno sprawdzone i zaprzyjaźnione…poza tym zrodziła mi sie obsesja na punkcie zarazków na klamkach i innych rzeczach,dotykanych przez ludzi,więc solarium odpada,tak jak trzymanie się drążka w autobusie… 😉Stan czystożci w solarium dużo zalezy od samych włażcicieli interesu hehe ;). Pracowałam w profesjonalnym solarium i szefowa zawsze, przynajmniej raz dziennie sprawdzała czystożć 4 łóżek, które ja musiałam dezynfekować. Płyn do dezynfekcji miał pozostać na powierzchni pleksy na około 1 min. potem go dokładnie żcierałam 😉 Nawet te wentylatory..nawiewy czyżciłam płynem i patyczkami 🙂 Nie mówiąc już o podłodze, na którą wiadomo często staje sie gołą stópką 🙂 Moi znajomi bez obawy opalali się 'u mnie’.
Pracując tam dowiedziałam się o tanoreksji, czyli psychicznym uzależnieniu od opalania.. mechanizm poodbny do anoreksji. Po kilku(kilkunastu) wizytach niektórych kobiet, no i może 2óch mężczyzn, odrazu można było rozpoznać chorobe. No ale ja nie mogłam nic z tym zrobić.Co do naturalnego opalania sie na słońcu to ja na przykład nie mogę pocieszać się tym, że mamy lato i ładnie żwieci 🙂 cały ten czas jestem w pracy : a w weekendy czesto słoneczko sie obraża 🙂 Czekam na urlop hihi 😉
a ja na sloncu zwyczjanie nie uwytzryam nawet 30minut -na solarium 10min to inna sprawa 😉
[usunięto_link] wrote:
Przeciez stojące tez musi byc zdezyfekowane… ludzie stoją tam na boso (chyba 😛 )
ja zawsze jak ide na solarke, to sobie jeszcze raz, dla pewnosci powycieram te podloge…ale i tak stoje na recznikach papierowych 😉
