- AutorOdp.
- 11 października 2007 at 17:53
Kochane kobiety…mam goracy tempreament, nie znosze nudy, kocham swego faceta ale… on wraca ciągle zmeczonyz pracy, w wyniku tego kazdy dzien wygląda tak samo: powrót z pracy, jedzenie i sen… i tak ciągle. sex uprawiamy mniej wiecej 3 razy w miesiącu….. męczy mnie ta sytuacja wiem, ze powinnam to rozumiec ale to trudne….. skomentujcie to….
11 października 2007 at 18:03a ty czym sie zajmujesz? moze poszukaj sobie jakiejs pracy i wtedy on nie bedzie musial tyrac jak wol.
11 października 2007 at 20:18Hej
A próbowałaż o tym z nim rozmaiwać?Bo jeżli tak to … cóż nie poradzisz sama nic on musi chcieć coż zmienić.
ja ze swoim rozmawiam i rozmawiam i wiem ze jesli na drugi dzień brak reakcji to ma to w d….
A może niech prace zmieni??Moj zmienił juz 2 razy i było coraz lepiej.12 października 2007 at 07:58parvati…pracuję codziennie od 8 do 17 (jestem wykłądowcą na uczelni)…..
12 października 2007 at 10:06ja bym poleciła zmianę pracy… pomaga. w przypadku mojego Misiaczka bardzo pomogło, ja tez jestem w trakcie zmiany. moze nie zawsze jest od razu rozowo, ale za kazdym razem na plus 😉
12 października 2007 at 14:03a moze sprobuj go gdzies wyrwac mimo zmeczenia, nie za czesto ale choc raz na tydzien, kolacja, kino, spacer – no i sprobuj z nim porozmawiac, bo liczenie na to ze facet sie domysli , ze cos jest nie tak to utopia.
12 października 2007 at 17:18Co prawda nie jestem „kochaną kobietą” 😉 ale chyba rozumiem Twojego faceta. Sam pracuje od rana do wieczora na dodatek w weekendy studiuje. Także sam do domku wracam tylko po to żeby odpocząć, choć staram się np. w sob wieczorem gdzież wyjżć ze znajomymi coby do końca nie zdziadzieć 😉 . Hmmm ale może dobry byłby jakiż masaż, albo wspólny prysznic bądź kąpiel na dobry początek wieczoru 😉
Powodzenia12 października 2007 at 18:59o tak masarz i wspolna relaksująca kąpiel wez olejki jakis ladny zapach mydełko ze l pod prtysznic siweczni muzyczka wtle super sprawa 🙂
13 października 2007 at 08:07Ale chyba weekendy macie wolne? 😉
Jeżli tak, to wyjedzcie gdzies na 2 dni, niekoniecznie daleko. Sprawcie sobie niezapomnianą noc w jakimż hoteliku. Ja też mam zawalony tydzien, od pn. do niedzieli, ale jestem szalona i rzucam czasami wszystko, żeby odpocząć. Tak jak dzisiaj^^. Wystarczy tylko poszukać dobrych ofert w necie.
Natomiast jeżeli nie macie sił na wyjazd, to można urządzić coż w domu. Obejrzyjcie razem ciekawy film, zagrajcie np. w grę erotyczną. Tak jak było już wspominane, można skorzystać z olejków, żwieczek, przygotować romantyczną kolację, zrobić relaksujący masażyk, wspólną kąpiel…….13 października 2007 at 20:27Przez to, że mój facet tyrał jak wół i nie mieliżmy dla siebie czasu mój związek się rozpadł. Heh nie byłam wystarczająco silna [a moze i niewystraczająco zakochana w nim] aby znosić jego ciagła nieobecnożc, nasze rozmowy o tym, czy ta sytaucja ulegnie zmianie. Nie mieliżmy żadnych perspektyw, zeby ten zwiazek mógl sie dalej rozwijać, nasze plany spełzły na niczym, nie zamieszkalismy razem, nie widywaliżmy się tak często jak to zaplanowalismy, wszystko na nie. Chciał być ze mną, ale zachowywal sie jak kiep, nie pisał- bo niby nie mial czasu, dzownil rzadko… praca praca praca. Uczciwy facet jest z niego to fakt, ale nie wytrzymałam presji- byc ze soba, widywac sie raz w tyg przez godz i sluchac ze jest zmeczony. Byl tak zmeczony, ze nawet nie chcialo mu sie o mnie starac- rozumiem to, lecz nie umiem tak zyc.
Odeszłam…a on. Chyba cieszy sie, ze ma 1 problem mniej na glowie.
OD jego znajomych wiem, ze nawet „nie pochwalil” sie ze sie rozeszlismy, oni nie mogli uwierzyc- bo niby taka dobra para, tak o siebie walczylismy na poczatku… no wlasnie. Ważne, że oni wraz z jego odejżciem nie znikneli :). Piszą, dzwonią, wspierają 🙂 Tak samo jak kiedyż gdy sie z nim rozeszłam po raz 1 :).
Widocznie to nie to 🙂 Czasem troche zal… czasem rozpiera mnie energia i ciesze sie ze jest jak jest. Przynajmniej juz wiecznie nie czekam na cud. Nie umialam go wspierac, potrzebuje czegos innego, a on nie umial mi tego dac. To ja jestem tą, o która trzeba walczyc. Po prostu mam dożć bycia twarda babką.
Czy żyję jak chce?
Pół na pół.
Chciałabym być z kimż… włażnie z kimż- niekoniecznie z nim.
To dobry, wartożciowy człowiek, który za dużo na siebie wziął i trudno mu to udźwignąć.
Fajny facet, ale nie dla mnie.
I tak to sobie będę tłumaczyć.21 października 2007 at 11:33
zmiana prac o nie zawsze rozwiązanie, rzeba rozmawiac z faceem i albo zrozumie i bedzie sie sarał o zmienić albo nie!Mam en sam problem. sex od żwiea a ja chciałabm codziennie.powodzenia21 października 2007 at 15:47no ok jezeli pracy się nie da zienic to rouzmiem
ale jezeli pracuje wraca pozno to przeciez nie mozna go zmusic aby sie z nami zabiwił czy cos jak jest zmeczony i marzy tylko o spaniu , trzeba tez zrouzmiec a np w weekendy mozna to nadrobic jeden powinien zrozumiec drugiego a drugi pierwszego21 lutego 2008 at 14:25matko jak można tak dużo pracować?? ale mój Misiek nie lepszy jest. też ciągle pracuje. A jeszcze chce żebym do niego wprowadziła się w lipcu. Jutro chcę z nim o tym porozmawiac, ze jak nie zmieni trybu życia to nie wprowadzę się do niego. złożył już wypowiedzenie. Ale chce założyć własną firmę, sądzę że dopiero nie będzie miał czasu dla mnie. Jutro mu o tym powiem. Chciałabym, że kiedy będziemy razem to zebyżmy wszystko razem robili, żeby byl. I wspólnie cieszyli się z życia, wspólnego życia. Faceta trzeba przycisnąć. porozmawiac z nim. Więc, zuza28, porozmawiaj z Nim i to poważnie. powodzenia 🙂
17 czerwca 2008 at 10:14ja miałam też problem z tym że mój mężczyzna wracał zawsze zmęczony z pracy i nie miał siły ani ochoty na sex ,jakiż czas temu dostałam próbkę suplementu diety V-qr i zaproponowałam mu żebyżmy wypróbowali tak z ciekawożci ,chłopak odżył i zaczął doceniać to że nie warto tak się przemęczać ,nasze życie erotyczne kwitnie a przy tym i w pracy lepiej się układa .tu można poczytać na temat v-qr .
**********
Linki podawaj na priv.
I.polecam 😀
18 czerwca 2008 at 21:52[usunięto_link] wrote:
ja miałam też problem z tym że mój mężczyzna wracał zawsze zmęczony z pracy i nie miał siły ani ochoty na sex ,jakiż czas temu dostałam próbkę suplementu diety V-qr i zaproponowałam mu żebyżmy wypróbowali tak z ciekawożci ,chłopak odżył i zaczął doceniać to że nie warto tak się przemęczać ,nasze życie erotyczne kwitnie a przy tym i w pracy lepiej się układa .tu można poczytać na temat v-qr .
**********
Linki podawaj na priv.
I.polecam 😀
no i mamy cudowne suplementy, rozwiazanie wszelkich problemow…
- AutorOdp.