- AutorOdp.
- 8 marca 2007 at 15:36
Macie może problemy z wypróznianiem sie? Może macie jakies domowe sposoby aby usprawnic prace jelit, lub tez jakies sprawdzone lekarstwa. Licze na was bo sytuacja jest „ciężka”
8 marca 2007 at 18:44moze jakies ziółka? albo herbatka?
u mnie w domu po zielonej Herbacie byla „rewolucja” moze u ciebie tez pomoze..8 marca 2007 at 18:55niestety bo zielona herbatke pijam codziennie wiec organizm juz sie do niej przyzwyczaił, czerwoną tez juz próbowałam pic – nic nie pomogło:(
8 marca 2007 at 23:26Kompot z suszonych sliwek, jest wstretny w smaku, ale pomaga…. 😀
Kiedys podawano go w szpitalach kobietom po porodzie, aby mogly pojsc na toalete. Pomaga tez jedzenie suszonych sliwek!!! Wiem, ze moja znajoma je rano kiwi na sniadanie i to jej bardzo pomaga. Ja tego problemu nigdy nie mialam, nawet jak bylam w ciazy i moj lekarz bardzo sie dziwil…. 😀9 marca 2007 at 15:18a co kobiety w ciązy takie problemy mają????? ale w zaawansowanej czy w poczatkowej fazie??? moze ja w ciązy jestem????? 😆 u mnie to trwa juz dwa tygodnie dlatego sie martwie 🙁
9 marca 2007 at 15:19acha!! sliwki niestety tez nie pomagaja 🙁
9 marca 2007 at 15:56Jezeli chodzi o sliwki, to dziwne, ze ci nie pomagaja. Kompot dziala lepiej, ale nawet po zjedzeniu kilku lub wiecej sliwek z takiej paczki ledwo mozna „wytrzymac”. Moja kuzynka jadla je w samochodzie i pozniej bila rekordy szybkosci, aby dojechac do domu. 😀 Ona ma potworne problemy juz od 20 lat, ale suszone sliwki ja pogonily od razu.Kiwi na czczo tez pobudza……radze sprobowac. Co do problemow z wyproznianiem w ciazy, to raczej w ostatnich miesiacach, bo lekarz przy kazdej wizycie pytal mnie czy mam „te problemy” i mowil, ze jestem szczesciara, skoro biegam regularnie….. 😀 😀 😀
9 marca 2007 at 16:49Tużka a może dlatego że zmienił ci sie rozkład dnia[pracujesz ponad miesiąc] ja też tak miałam na początku kiedy pracowałam ale potem mi sie to unormowało. I nie pij czasem tych herbatek z senesem czy kruszyną bo całkiem sie już bez nich nie wypróżnisz
9 marca 2007 at 17:08moze faktycznie to chodzi o zmiene trybu życia, sama juz nie wiem. Zdecydowalam postawic wszystko na jedną karte i własnie wrócilam z apteki i kupiłam najsilniejszy srodek na takie kłopoty ale sobie zaaplikuje przed snem bo wieczorkiem jeszze przeciez gdzies trzeba wyjsć 😆 no to bedzie sie dzisiaj w nocy działo hihihihihihih
10 marca 2007 at 12:25😆
juz lepiej
😆10 marca 2007 at 16:07Też słyszałam o żliwkach…mogą być słuszone….
Ja jadam dużo jabłek…i piję jogurt z musli…!!! pomaga!!12 marca 2007 at 13:24włażnie się dowiedziałam od koleżanki, która zawsze miała takie problemy[czasamiraz na tydzień] że odkąd pije codziennie wode mineralną 1,5l to nie ma ztym problemu a teraz dodatkowo jeszcze zaczeła z rana pić ACTIVIE[tą w zielonym kubeczku]. A brała przerózniejsze herbatki i żrodki, i mikstury a teraz jak ręką odjął 😉
12 marca 2007 at 21:33no widzisz mia, ze mna jest tak ze ja pije ogolnie codziennie do 3 litrów wody niegazowanej
i to nic nie pomaga, ale od kilku dni tez jem actwivie – mama mi powiedziała ze jej koleżanki z pracy własnie sie tak lecza, zobaczymy moze faktycznie. Postanowiłam wczoraj ze od dzisiaj zmieniam całkowicie żywienie, dużo musli, jogurtów itp itd. Mam nadzieje ze pomoze bo momentami czuje sie jak wieloryb 🙁 12 marca 2007 at 21:48ja niedawno zaczęłam pić zamiast zwykłej herbaty zieloną i czerwoną i czuję sie taka lżejsza. Tylko jest pewien minus zielona jest moczopędna 😕
13 marca 2007 at 15:57tez zielona pijam, a z czerwoną uważaj bo podobno jest bardzo zwodnicza ma jakies składniki od których mozna sie uodpornic.
- AutorOdp.