- AutorOdp.
- 14 stycznia 2008 at 22:27
Powiedzcie mi co byżcie chciały dostać od swojego chłopaka na 3 rocznicę bycia razem (oczywiżcie bycia w sensie chodzenia, a nie po żlubie:). Będe wam bardzo wdzięczny za wszystkie ciekawe pomysły.
16 stycznia 2008 at 08:06Ja nie naleze do lasek materialistek wiec ucieszyloby mnie cokolwiek np bukiet roz czerwonych , jedna roza duza tez by wystarczyla liczy sie ,ze to od serduszka! 🙂
16 stycznia 2008 at 09:57Mile spędzony wspólnie wieczór albo najlepiej weekend… tak bardzo mi tego brakuje 🙁
16 stycznia 2008 at 11:03hehe dokładnie.. kilka dni razem gdzież.. z dala od domu, problemów itd…
16 stycznia 2008 at 11:19No ja tam też bym wolała jakąs fajną romantyczną kolację albo faktycznie wypadzik weekendowy, niż jakiż materialny pezent 🙂
16 stycznia 2008 at 11:40No wiadomo,ze najlepiej wypadzik lub romantyczny wieczor z kolacja we dwoje 😉 Tylko kochani nasz kolega pyta wyraznie „co chcialbyscie dostac na 3 rocznice” . 😉
16 stycznia 2008 at 14:31jeżli chodzi o całą „otoczkę” tzn. wspólny wyjazd, kolacja itp to już inna bajka – oczywiżcie jej coż takiego zorganizuję. Tylko szukam jakiegoż pomysłu na romantyczny prezent, który mógłbym jej w czasie tego romantycznego wieczoru wręczyć :]
16 stycznia 2008 at 14:41[usunięto_link] wrote:
jeżli chodzi o całą „otoczkę” tzn. wspólny wyjazd, kolacja itp to już inna bajka – oczywiżcie jej coż takiego zorganizuję. Tylko szukam jakiegoż pomysłu na romantyczny prezent, który mógłbym jej w czasie tego romantycznego wieczoru wręczyć :]
Hm hm 😛 Moze bukiet roz + czekoladki ? Naszyjnik? 🙄
Powodzenia zycze! 😀
16 stycznia 2008 at 17:43no nam w lutym pyknie 5 lat 😳
ja by chciała wyjechać do Zakopanego np ;]17 stycznia 2008 at 11:21no to może pomyżl nie o czymż romantycznym a sentymentalnym np może jest jakaż rzecz związana z waszym poznaniem lub początkiem Waszego związku, która przywoła u Twojej lubej miłe wspomnienia.
17 stycznia 2008 at 11:42ja bym chciala pojechac gdzies do cieplych krajow, najlepiej jakies wyspy…plaza, ocean i on..mmm:)
17 stycznia 2008 at 14:21W zasadzie obojętne,byle nie czerwone róże 😆 ooo pierżcionek jakiż np 😀
17 stycznia 2008 at 14:51no ale jak nie są jeszcze zaręczeni to mogłaby to opacznie zrozumieć 😉
17 stycznia 2008 at 18:40Jak dziewczyna jest tumanetm to pewnie sobie zacznie Bóg wie co wyobrażać,ale normalny srebrny pierżcionek z cyrkoniami jest wg mnie prezentem całkiem na miejscu 🙂
17 stycznia 2008 at 18:57[usunięto_link] wrote:
Jak dziewczyna jest tumanetm to pewnie sobie zacznie Bóg wie co wyobrażać,ale normalny srebrny pierżcionek z cyrkoniami jest wg mnie prezentem całkiem na miejscu 🙂
nie każdy pierżcionek jest zaręczynowym:)
- AutorOdp.