- Odp.
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
a ostatnimi czasy… pomalowałabym żciany na mniej wżciekły kolor.
Mniej wżciekły? 😉 😀
jest to kolor pomarańczowy. no i taki jakby za mocno wżciekły wyszedł 😀
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
a ostatnimi czasy… pomalowałabym żciany na mniej wżciekły kolor.
Mniej wżciekły? 😉 😀
jest to kolor pomarańczowy. no i taki jakby za mocno wżciekły wyszedł 😀
To zrób sobie na żółty kolor taki kanarkowy, od razu będzie jażniej u Ciebie no i na pewno humor Ci się poprawi!! 😀 😀
hehe… tydzień temu skończyliżmy malowanie, więc chyba jeszcze zaczekam ze zmianą 😀
[usunięto_link] wrote:
hehe… tydzień temu skończyliżmy malowanie, więc chyba jeszcze zaczekam ze zmianą 😀
Tu nie ma, co czekać, tylko zmieniać!! ha ha ha!! 😆 😆 😀 😉
Tak sobie mysle,ze jest kilka sytuacji,w ktorych zachowalam sie zle i chcialabym cofnac czas i nie popelnic tych samych bledow….ale wstyd o tym pisac….
Mialam chlopaka przez trzy lata,ktory zle mnie traktowal. Patrzac na nasz z wiazek z perspektywy czasu,uswiadomilam sobie,ze za pozno z nim zerwalam. Gdybym mogla cos zmienic ,to nie dopuscilabym zeby tak mnie traktowal i rzucilabym go duzo wczesniej.
Hmm kazdy popelnial kiedys bledy ,ja rowniez je popelnialam. Mialam nieudane zwiazki,bylam naiwna,slepa jakas tez mialam za swoje. Jednak jak to sie mowi? Czlowiek uczy sie na bledach swoich i innych i taka jest prawda!:)
Jedyne co moglabym cofnac to moj 1 raz z fatalnym facetem,z ktorym nie bylo mi szczerze nawet wych sprawach dobrze,bo bawil sie mna ,za malo przyjemnosci itp. 😕 Jeszcze moglabym cofnac czas zeby moja mamcia nie miala zawalu serduszka..:( 😥 Jednak czasu sie nie da cofnac i trzeba zyc dalej byle do rpzodu i grunt to byc wesolym i SILNYM!!!!! :)))Wybrałabym inne studia, psychologia to jednak nie to… Czy coż jeszcze? Nie, chyba nie. Każde dożwiadczenie jest cenne i coż daje 🙂
[usunięto_link] wrote:
Hmm kazdy popelnial kiedys bledy ,ja rowniez je popelnialam. Mialam nieudane zwiazki,bylam naiwna,slepa jakas tez mialam za swoje. Jednak jak to sie mowi? Czlowiek uczy sie na bledach swoich i innych i taka jest prawda!:)
Jedyne co moglabym cofnac to moj 1 raz z fatalnym facetem,z ktorym nie bylo mi szczerze nawet wych sprawach dobrze,bo bawil sie mna ,za malo przyjemnosci itp. 😕 Jeszcze moglabym cofnac czas zeby moja mamcia nie miala zawalu serduszka..:( 😥 Jednak czasu sie nie da cofnac i trzeba zyc dalej byle do rpzodu i grunt to byc wesolym i SILNYM!!!!! :)))DOKŁADNIE TRZEBA BYĆ WESOŁYM I SILNYM!!! BO ZYCIE JEST ZA KRÓTKIE ABY SIE MARTWIC! 😉
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Hmm kazdy popelnial kiedys bledy ,ja rowniez je popelnialam. Mialam nieudane zwiazki,bylam naiwna,slepa jakas tez mialam za swoje. Jednak jak to sie mowi? Czlowiek uczy sie na bledach swoich i innych i taka jest prawda!:)
Jedyne co moglabym cofnac to moj 1 raz z fatalnym facetem,z ktorym nie bylo mi szczerze nawet wych sprawach dobrze,bo bawil sie mna ,za malo przyjemnosci itp. 😕 Jeszcze moglabym cofnac czas zeby moja mamcia nie miala zawalu serduszka..:( 😥 Jednak czasu sie nie da cofnac i trzeba zyc dalej byle do rpzodu i grunt to byc wesolym i SILNYM!!!!! :)))DOKŁADNIE TRZEBA BYĆ WESOŁYM I SILNYM!!! BO ZYCIE JEST ZA KRÓTKIE ABY SIE MARTWIC! 😉
Otoz to kochana! 🙂 Usmiech i do przodu!! 😆
Myżlę, że nie warto rozpamiętywać przeszłożci. Podobno nic nie dzieje się bez przyczyny. Ludzie za często oglądają się za siebie zamiast twardo iżć do przodu. Z użmiechem na ustach 🙂
[usunięto_link] wrote:
Myżlę, że nie warto rozpamiętywać przeszłożci. Podobno nic nie dzieje się bez przyczyny. Ludzie za często oglądają się za siebie zamiast twardo iżć do przodu. Z użmiechem na ustach 🙂
Zgadzam się. I dodam jeszcze jedno z moich ulubionych zdań: „Żyj tak, jakby każdy dzień był Twoim ostatnim”…
Oczywiżcie, że twierdzę, że niczego w życiu nie żałuję…Hmm… robiłam rzeczy których powinnam żałować…
Ale czężciej robiłam rzeczy których żałują inni 😀Nic. Zachowania innych ludzi z przeszłożci i tak nie mogłabym zmienić.
Natomiast moje wybory są moje, różnie na tym wychodzę, ale nie żałuję swoich decyzji, bo jeżli cierpię to też (a może włażnie głównie wtedy) się czegoż uczę i zdobywam nowe dożwiadczenia. Żyję pełnią życia. Mam wrażenie, że inaczej nie potrafię.Nie byłabym taka głupia i naiwna. Dziż chyba dopiero dotarło do mnie jak bardzo naiwna byłam. Nigdy więcej.
