- AutorOdp.
- 26 listopada 2007 at 18:27
Tak mnie natchnęło, aby zadać to pytanie, ponieważ siedząc w domu w ciszy zaczęłam wspominać przeszłożć…
I tak?.. wspominając wszystko doszłam do wniosku ( nie narzekam, że jest mi źle, bo tak nie jest 😀 ) ale doszłam do wniosku, że gdybym miała taką możliwożć na pewno zmieniłabym 3 rzeczy, pierwsza to szkoła. Na pewno poszłabym nie do ogólniaka, ale do gastronomi, bo być może teraz .. ( nie piszę, że tak włażnie by było, ale… ) może teraz gotowałabym nie tylko dla siebie i mojego miżka, ale może byłabym zawodową kucharką ( przyznam się, że kocham eksperymentować w kuchni 😉 ) druga rzecz jaką bym zmieniła, to na pewno więcej bym balowała a mniej zakuwała w szkole, no i jeszcze jedna rzecz, to na bank, szybciej zerwałabym z moim byłbym chłopakiem a nie męczyłabym się z nim przez 2 lata ( stracone i nie powrotne lata 😕 eh, życie ) bo może, gdybym szybciej podziękowałabym mu za wspólne spędzone chwile szybciej byłabym z moim obecnym misiem ( no i może byłby to już nasz 2 rok wspólnego bycia razem a nie prawie 10 miesięcy 🙂 )
Nie wiem, czy faktycznie moje życie byłoby lepsze i bardziej barwne, jeżli rzeczywiżcie miałabym możliwożć zmienić te 3 sprawy w moim życiu, może moje życie toczyłoby się innym ( lepszym ) torem, a może nie, nie wiem, ale często zadaję sobie to pytanie ( myżlę, że Wy też je sobie zadajecie? 😀 ) CO BY BYŁO GDYBY….? 😀 😀NO WŁAśNIE A, CO WY BYśCIE ZMIENIŁY/ LI GDY BYśCIE MIELI TAKA MOŻLIWOśĆ?? 😀 😀
26 listopada 2007 at 18:42nic.
26 listopada 2007 at 18:44Chyba nic, bo jeżlibym zmieniła coż to czy byłoby teraz mi tak dobrze. Jednej rzeczy nie chciałam zrobić: zranić mojego przyjaciela.
26 listopada 2007 at 19:02Wybrałabym inny kierunek studiów.
26 listopada 2007 at 19:53a na jakim jesteż?
26 listopada 2007 at 20:08kilka sytuacji które miały wpływ na moje 3-miesięczne rozstanie z M..niedawno podjeliżmy decyzje o poworcie do siebie i wierzę że te wczeżniejsze incydenty pozwolą nam wyciągnąć wnioski i że oboje będziemy sie starali aby wszystko było ok 🙂 🙂
także jednym zdaniem nie pozwoliłabym mu odejżć..26 listopada 2007 at 20:34Gdybym nie była sobą to pewnie pozmieniałabym pełno różnych sytuacji…ale nie!Bo te sytuacje doprowadziły do innych sytuacji,których nie żałuję,bo dzięki niektórym sytuacjom moje podejżcie do życia się zmieniło,poznałam różnych ludzi i jestem tym,kim jestem a taką własnie siebie lubię 😀 Nic nie zmieniłabym,bo nie zmieniłabym tego,co jets teraz,a wiem,że każda mała zmiana w mojej przeszłożci miałaby wpływ na teraźniejszożć 🙂
26 listopada 2007 at 21:29[usunięto_link] wrote:
a na jakim jesteż?
pedagogika
26 listopada 2007 at 22:22@Magduż wrote:
[usunięto_link] wrote:
a na jakim jesteż?
pedagogika
to na co chciałabyż pójżć?
27 listopada 2007 at 07:53[usunięto_link] wrote:
@Magduż wrote:
[usunięto_link] wrote:
a na jakim jesteż?
pedagogika
to na co chciałabyż pójżć?
kierunki ekonomiczne, np. zarządzanie
27 listopada 2007 at 19:35Postawiła bym duże pieniądze na wyniki sportowe, które dziż są już znane np. Polska-Belgia, kupiła za to czerwone porsche i wyprowadziła się do hiszpanii 8) 😈 8)
28 listopada 2007 at 11:27ja bym nic nie zmieniała. tak jak jest, jest idealnie 😀
28 listopada 2007 at 12:19jako nastolatka nie szukałabym kontaktu z ojcem, który zostawił rodzinę i ze swojej strony tego kontaktu nie szukał. pewnie czułabym się wtedy bardziej wartożciowa i pewnie nie miałabym takich problemów z facetami, jakie miałam.
a ostatnimi czasy… pomalowałabym żciany na mniej wżciekły kolor.
28 listopada 2007 at 14:11[usunięto_link] wrote:
a ostatnimi czasy… pomalowałabym żciany na mniej wżciekły kolor.
Mniej wżciekły? 😉 😀
28 listopada 2007 at 16:15Staram się nie myżleć o przeszłożci. A jezeli miałabym coż zmienić, to chciałabym nie musieć poprawiać kontaktu z przyjacielem…
- AutorOdp.