- AutorOdp.
- 19 sierpnia 2008 at 19:50
Myżlę, że najlepsze są sytuacje z życia wzięte, pomyżlałam, że możemy je tu zamieżcić 🙂 Ja mogę zacząć…
Ostatnio idąc ze swoim chłopakiem miałam telefon, odbieram a w aparacie cisza… nie zastanawiając się wypaliłam „którym się odbiera”opis może wydać się mało żmieszny, jednak kiedy sobie wspominam swoje zdziwienie, że odrzuciłam zamiast odebrać rozmowę i żmiech Robaczka uwierzcie to było żmieszna ;]
22 sierpnia 2008 at 08:06Chyba trochę nie czaje Twojej sytuacji, ale pewnie jak się wszystko działo, to było zabawnie;)
Ja mam taką małą sytuację, która zdarzyła się już ho, ho, ho, chyba z dwa lata temu, ale dopiero się wtedy poznawaliżmy i związek był krótki. A wiadomo, jak bardzo ludzie chcą wtedy wychodzić dobrze. Była zima i szliżmy razem do niego, i było trochę żlisko….i ja się grzmotnęłam, i jak długa na ziemię poleciałam 🙄 A mój, wciąż ten sam, chłopak troszkę się pożmiał, ale delikatnie mnie podniósł i zaopiekował się mną. Pamiętam to zdarzenie jak dziż, musiały być emocje 😀 Mi było wstyd, a on zachował się super 🙂16 października 2008 at 04:36Wypowiem się za jedną moją ex 🙂
W trakcie gry wstępnej „Kotek dzisiaj są wybory – skoczmy teraz bo za 30 minut zamykają szkołę”
😆 😆
11 lutego 2009 at 22:15[usunięto_link] wrote:
Wypowiem się za jedną moją ex 🙂
W trakcie gry wstępnej „Kotek dzisiaj są wybory – skoczmy teraz bo za 30 minut zamykają szkołę”😆 😆
Piroman, żwietne 😆 !
A moja wcale nie ex – po wszystkich zawirowaniach nocy – w sierpniu nad ranem:
Kochanie, mam ochotę na loda /chodziło o owocowego… byłem zawiedziony, że miałem go akurat w lodówce 😉 /12 lutego 2009 at 09:04A ja powiedziałam w trakcie że za 5 minut przyjdzie moja koleżanka :((
19 marca 2010 at 22:48kiedyż tam kiedyż… hehe… wiecie dawno.
pewna dziewczyna mnie zagadała – nie mam jej włażciwie za złe…
bo była nawet całkiem, całkiem… 😯ale dla tematu to fajne-głupie 😆 :
otóż spytała: wolisz mnie w majtkach, czy bez?byłem straŻliwie skonsternowany… odpowiedziałem… coż tak…
w ogóle mi się podobasz, masz ładną linię bioder :-PS. Kobitki, jak się spisałem!?
20 marca 2010 at 09:44hahahahaha hmmmm trzeb a sie nad tym głebiej zastanowic co chciales przez to powiedziec:):)
25 maja 2010 at 22:49[usunięto_link] wrote:
hahahahaha hmmmm trzeb a sie nad tym głebiej zastanowic co chciales przez to powiedziec:):)
tak mi się wydaje, mądra Moniko22 😉
a ostatnio głupio powiedziała mi:
nie wiem po co są wyjazdy, no ale ja muszę, przecież wiesssz, Kotku…30 maja 2010 at 10:38A ja mam super historię, tylko dotyczącą tego, co zrobił on, a nie ja 😛 otóż z okazji coraz ładniejszej pogody znaleźliżmy ze znajomymi ładną polankę w lesie i zrobiliżmy sobie ognisko. Siedzieliżmy tam całą noc, w trakcie imprezy mój facet postanowił się zdrzemnąć. Spał spokojnie, nagle zerwał się i kiedy spytałam, co się dzieje, on powiedział „Idę zamknąć okno” ;D myżlałam, że żartuje, ale on naprawdę wstał, pochodził trochę wokół ogniska, po czym wrócił, położył się spowrotem i powiedział „kochanie, weź Ty zamknij, bo ja go nie widzę…”. Kiedy nie mogłam już powstrzymać żmiechu spytał ze smutną minką, o co mi chodzi, a gdy mu powiedziałam, że jesteżmy w lesie, dlatego wieje wiatr, to zrobił mega zdziwioną minę i nie chciał uwierzyć. Następnego dnia oczywiżcie nic nie pamiętał 😛
15 czerwca 2010 at 22:43Nefi, bardzo fajna opowiastka 😆
Moja Czarująca Dziewczyna, wiecie była skonana… także podczas snu na mem ramieniu – też chyba w pobliżu ogniska… jakiegoż… nagle wyszeptała: podaj mi, Tygrysku moją torebkę… Byłem b.skonsternowany, bo akurat nie wzięła takowej… dałem jej swój portfel z małą kasą 😉 przytuliła się jak do pluszaczka 😛
19 czerwca 2010 at 14:36[usunięto_link] wrote:
kiedyż tam kiedyż… hehe… wiecie dawno.
pewna dziewczyna mnie zagadała – nie mam jej włażciwie za złe…
bo była nawet całkiem, całkiem… 😯ale dla tematu to fajne-głupie 😆 :
otóż spytała: wolisz mnie w majtkach, czy bez?byłem straŻliwie skonsternowany… odpowiedziałem… coż tak…
w ogóle mi się podobasz, masz ładną linię bioder :-PS. Kobitki, jak się spisałem!?
UAhahahah też bym nie widział co odpowiedzieć jak by mi dziewczyna którą ledwie znam wypaliła z takim pytaniem ;D
20 czerwca 2010 at 09:30Dzięki;) zaczyna się sezon, więc liczę na więcej takich historii 😀
29 czerwca 2012 at 11:08Mnie się wympssnęło, że późno wraca do domu i nigdy nie ma ochoty na seks. Ale był zły 😛
2 grudnia 2013 at 20:39[usunięto_link] wrote:
Mnie się wympssnęło, że późno wraca do domu i nigdy nie ma ochoty na seks. Ale był zły 😛
A co w tym glupiego? Nie rozumiem? To jak masz ochote a go ciagle nie ma nie mozesz powiedziec wprost tylko musisz bawic sie w kotka i myszke??
- AutorOdp.