co jest miedzy nami?!

  • Autor
    Odp.
  • takasobiejestem
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 0
    • Początkujący

    Chciałabym podzielić się z Wami pewną historią…
    W wakacje poznałam pewnego chłopaka ( 23 lata ) ja (20)
    na początku był moim zwykłym znajomym na ’ czeżć ’
    nie interesowałam się nim zbytnio, jednak z czasem zauważyłam,że coraz więcej z nim sms’uje, doszło do spotkania, okazało się,że mamy wspólne zainteresowania, żwietnie nam sie rozmowa klei itd.
    Zdziwił mnie jednak fakt,że już na 3 spotkaniu pocałował mnie, bardzo mnie to zmieszało, co z reszta zauwazyl i przeprosił, tłumacząc się,że poniosła go chwila.
    Nasza znajomożć przechodziła różne próby.
    Jego koledzy za wszelką cenę próbowali nas ze sobą skłócić, zniechęcali go do spotykania się ze mną, jednak on nie zrezygnował.
    Był czas, kiedy nie mielismy ze sobą kontaktu, a jeżli był to bardzo krótki ograniczający się do ” co słychać ? ” i znów miesiąc ciszy z obu stron.
    Jednak gdy znów nawiązaliżmy kontakt, zaprosiłam go do siebie na wesele.
    Całkowicie w ciemno, nie wiedząc czy potrafi tańczyć, jak zachowuje sie po alkoholu itd.
    Okazało się,że stworzyliżmy żwietny duet w tańcu, ( parkiet na weselu należał do nas )
    zachowywał się jak dżentelmen z klasą.
    Jednak dwa tygodnie później poszedł na wesele z inną dziewczyną.
    Zdziwiło mnie to bardzo, chociaż w sumie to nie moja sprawa.
    Znów mieliżmy przerwę, chociaż on starał sie nawiązac kontakt, byłam odrobine zła,że poszedł z tą dziewczyną na wesele, i zdystansowałam sie do tej znajomożci.
    Kilka miesięcy temu pozwoliłam mu znów ’ zbliżyć się ” do mnie.
    Regularnie piszemy smsy, spotykamy się co weekend.
    Kino, basen, kręgle, zaprosiłam go do siebie do domu, on mnie również.
    Lubię go, jednak boję się,że powoli zaczyna mi na nim zależeć, nie jak na koledze, przyjacielu lecz jak na potencjalnym przyszłym partnerze.
    Z naszych rozmów wynika,że przezył jakis czas temu zawód miłosny, ja również miałam roczną przerwę , po zerwaniu z chłopakiem.
    Od początku znajomożci z nim zapewniałam,że nie chce miec chlopaka i nie chce sie angażowac, ze za duzo przezylam itd.
    On nazywa mnie ’ koleżanką „
    ale przecież koleżankę nie całuje się na pożegnanie i nie patrzy się na nia takim wzrokiem, prawda?
    Kiedy na ostatnim spotkaniu zapytałam sie go dlaczego pomimo tego, iż wszyscy wokól odradzali mu znajomosci ze mna nie przerwał tego, stwierdzil ” bo zalezy mi na znajomożci z Tobą „
    Kiedy widze go serce bije mi szybciej, mam ochote chwycic go za rękę, przytulić, pocałowac,ale wiem,ze nie mogę, bo to byłoby głupie.
    On tez mam wrazenie,ze sie wstydzi, sam stwierdzil,( po ostatnim pocalunku na dowidzenia )ze nie chce mi sie narzucac zeby nie popsuc tego, co jest miedzy nami obecnie ograniczy buziaki.

    jak mam sie zachowac, strasznie mnie pociaga ten facet, chociaz wczesniej byl mi obojetny?

    ja kiedys mu powiedzialam,ze nie chce miec chlopaka i w ogole zartujemy,ze ze mnie taka straszna feministka, dzisiaj sie widzielismy,( mimo,ze byl po nocce w pracy i nei spal 26 h ) bylo bardzo fajnie, dostalam od niego kwiaty na dzien kobiet, na pozegnanie znow sie pocalowalismy, nie wiem co mam myslec.
    Czuje,ze powoli sie nakrecam na to wszystko.

    okularnica
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 63
    • Stały bywalec

    co jest między wami? na to pytanie powinnaż sobie sama odpowiedzieć, to zbyt powazne sprawy aby gdybac

    natalka_k88
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    z tego, co zrozumiałam z twojego listu wynika, że obojgu wam na sobie zależy, ale obawiacie się zrobić pierwszy krok, żeby tego nie popsuć 😀 a mi się wydaje, że włażnie warto dać się czasem ponieżć chwili, zrobić to, co podpowiada serce i uczucia, a nie tylko kierować się żelazną logiką i rozumem 🙂 może on naprawdę się wstydzi albo tak mu na tobie zależy, że obawia się złapać cię za rękę czy pocałować, może boi się, że po czymż takim się od niego całkiem odwrócisz; warto zaryzykować! pod koniec lipca poznałam fajnego faceta, w sierpniu zdecydowaliżmy, że chcemy być razem, na początku stycznia się ożwiadczył, a za niecałe trzy miesiące będziemy już małżeństwem 😀 gdybyżmy się bali, co to drugie pomyżli i kryli się z uczuciami i pragnieniami, nigdy by do tego nie doszło, ale postawiliżmy na kompletną szczerożć i mówienie sobie nawzajem o wszystkim i jesteżmy teraz ze sobą bardzo szczężliwi. polecam ci zrobienie tego samego!

    Yuna
    Member
    • Tematów: 9
    • Odp.: 44
    • Stały bywalec

    Skoro poniosła go kiedyż chwila, to Ty również daj się jej ponieżć i zobacz reakcję. Jeżeli nikt tego nie zatrzyma, to znaczy, że oboje na to bardzo czekaliżcie. Daj mu delikatnie znać, że Ci na nim zależy i obserwuj. Jak zacznie się panicznie wycofywać, będzie lepiej przestać. A jeżli sam się „przyłączy” i wasze reakcje będą coraz żmielsze to będziesz miała odpowiedź gotową 🙂 To jest wprawdzie droga na okrętkę, ale przynajmniej pomoże zachować przyjaźń w razie „W”. Natomiasy najprostszą, ale ryzykowną drogą jest spotkać się i powiedzieć wprost co się czuje, czego się oczekuje i dlaczego. rzucić wszystko na szalę. Albo będziecie się kochać, albo z przyjaźni nici. Wszakże druga opcja jest o tyle dobra, że w zasadzie nie ma przyjaźni jeżli jedna osoba kocha i tak czy siak, wyjdzie do rozłamu, chyba że będziesz go w tej przyjaźni oszukiwała udając, że jest dla Ciebie „tylko” kumplem, a na boku będziesz wylewała łzy. Decyzja nalezy do Ciebie 🙂

    meinne44
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    ciekawa sprawa..

    Anna_N
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 70
    • Stały bywalec

    myżlę, że będziecie razem 🙂 Pogadaj z nim !

    suonko82
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    Szczera rozmowa wszystko wyjasni 😀

    WandaPtak
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 2
    • Początkujący

    Bez rozmowy sie nie obedzie.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " co jest miedzy nami?!"

Przewiń na górę