- AutorOdp.
- 9 stycznia 2014 at 23:27
wysiłek fizyczny, owoce np.grejpfrut, zielone warzywa, woda 🙂
14 stycznia 2014 at 12:22dużo ruchu na żwieżym powietrzu i zmniejszenie porcji, apetyt przyjdzie na pewno
16 stycznia 2014 at 20:50heh, Tym postem wspomnienia wywołałaż 🙂
Jak byłam mała i nie chciałam jeżć piołunem mnie poili 🙂 Do dzisiaj to pamiętam.
A taki brak apetytu nie nie koniecznie objaw psychiczny – fizycznie też może ci coż dolegac. Więc na początek zrób sobie podstawowe badania - AutorOdp.